TFC ma podpisać kontrakt z 22-letnim napastnikiem Saïdem Hamulicem, który trenował w Holandii i ujawnił się w Polsce.
Nieuchronnie od początku roku kalendarzowego TFC ma zamiar dodać sznurek do swojej kokardki. Saïd Hamulić, 22-letni środkowy napastnik pochodzenia holendersko-bośniackiego, najprawdopodobniej powinien wrócić do gry w najbliższych dniach.
Czytaj więcej:
Mercato TFC: podpisze napastnika Saïda Hamulica
Pochodzący z Polski napastnik pożegnał się z kolegami z pierwszoligowego klubu Stal Milek.
bezrobocie i deportacje
W Karpatach Hamulic zrobił furorę w tym sezonie, strzelając 9 goli w 17 meczach, w tym 4 gole. Król strzelców Ekstraklasy przeszedł długą drogę: urodził się w Holandii, gdzie jego rodzice wyemigrowali z Bośni i Hercegowiny, trenował w Go Ahead Eagles, klubie Deventer, ale po jednym sezonie w U19 żaden klub nie dał mu szansy. Przejdzie przez rok bezrobocia, zanim w 2020 roku wróci do Holandii po nieudanej karierze niezależnej w Quick Boys.
Czytaj więcej:
MERCATO TFC: „Hamulic? Jeśli przyjdzie, możemy go powitać…” Trener Tuluzy Philippe Montanier odpowiada na temat bośniackiego napastnika.
Z tego okresu Saïd Hamulic zachował pewną niechęć do kraju swojego urodzenia: „Ponieważ mnie nie lubili, przestałem się nimi interesować” – powiedział w wywiadzie. Napastnik, który czuje się związany ze swoimi bośniackimi korzeniami, musi w końcu zostać wygnany, by grać. Do Litwy dołączy w lutym 2021 roku i zdobędzie 16 bramek w 36 meczach z DFK Dinava. Co, w tej chwili, przyciąga uwagę holenderskich klubów, ale Hamulić nie kryje swojej urazy. Nie chce już grać w Holandii i odrzuca ofertę klubu Eredivisie.
Do Bułgarii miał ostatecznie pojechać w lutym 2022 r., „pomyłka”: niecały miesiąc przed powrotem na wypożyczenie do Bułgarii, a następnie latem zeszłego roku przeniósł się do Polski.
Potężny, utalentowany, atletyczny i fizyczny, napastnik 1m88 wzbudził zainteresowanie kilku klubów i kilku amerykańskich drużyn, w tym Celtiku Glasgow, w ciągu pół sezonu. Docelowo trafi do Tuluzy, która według różnych źródeł mogłaby zapłacić prawie 2 mln euro za pozyskanie usług Saïda Hamulicia. Kto przyjdzie, aby dodać konkurencję do już dobrze zaopatrzonej linii ofensywnej z ośmioma zawodnikami na kontrakcie?
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Polska wzywa do ogólnounijnej reakcji po decyzji Niemiec – Euractiv EN
Paryż: Stasi powstaje w Polsce
W Polsce biskup Gallagher broni wolności religijnej