To wszystko, czas odejść. Po dwóch tygodniach przygotowań ratownicy Action Solidarité Pompiers de Théoule wyruszyli, aby wyciągnąć pomocną dłoń na Ukrainie. A przynajmniej na początku na granicy z Polską, bo rozwój sytuacji w strefie działań wojennych w tej chwili uniemożliwia im wkroczenie na terytorium Ukrainy.
„Nie uzyskaliśmy jeszcze pozwolenia na wyjazd na Ukrainę, ale naszym pierwszym zadaniem jest dostarczenie pierwszej ciężarówki wyładowanej sprzętem do lwowskiego szpitala, przy pomocy Ambasady Francuskiej. Mamy jednak nadzieję, że pewnego dnia uda nam się jedź do KijowaJak mówi Cedric Oliver. W międzyczasie będziemy interweniować na całej polskiej granicy, gdzie przechodzi ponad milion uchodźców i gdzie toną także nasi koledzy strażacy.
Ratując ludzi, gasząc pożary, przyjmując kobiety i dzieci, które będą objęte opieką i przekwaterowane, ratownicy dowodzeni przez kapitana Jean-François Fiorinę będą bardzo pomocni, niezależnie od obszaru ich interwencji. Piętnastu mężczyzn, w tym dwóch przewodników psów i sześć samochodów wypełnionych sprzętem medycznym, odzieżą, lekarstwami i jedzeniem, musi opuścić koszary Théoule o godzinie 21:00 w piątek wieczorem, w 2200-kilometrową podróż w ciągu 25 godzin. Na zakończenie misji do ukraińskich strażaków trafią dwie karetki z generatorem i kompletna jednostka ratunkowa. Kolejna ciężarówka, uprzejmie wypożyczona przez Balicco, pojedzie z kolei drogą do ogarniętego wojną kraju w przyszły piątek, aby dostarczyć resztę materiałów, ponieważ zebrano co najmniej 8 ton. Darowizna w wysokości 5000 euro umożliwia również sfinansowanie części podróży Drogą Solidarności.
„Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Pragnący być pionierem kulinarnym. Przyjazny miłośnik piwa.”
More Stories
Najlepsze filmy związane z kasynami i zakładami bukmacherskimi
Podatki w zakładach bukmacherskich w Polsce – co warto wiedzieć?
Ta polska firma produkuje w 100% biodegradowalne talerze i sztućce z wykorzystaniem pszenicy