Premiera filmu kosmiczne cykleOpisany przez amerykańskiego kompozytora Henry’ego Dillingera jako Prawie kompletna grafika
która odbyła się w zeszłym tygodniu w Waszyngtonie i jest w całości transmitowana na kanale YouTube NASA (Nowe okno).
To nie tylko muzyka, to nie tylko zdjęcia, powiedział AFP przed pierwszym koncertem. To bardziej wciągające doświadczenie.
Technologia w służbie sztuki
Podobne wysiłki podjął ponad sto lat temu angielski kompozytor Gustav Holst ze swoim słynnym dziełem planety (1918). Ale w tamtym czasie w astronomii było jeszcze wiele do odkrycia.
Od tego czasu chodziliśmy po Księżycu, wysyłaliśmy łaziki na Marsa i wysyłaliśmy w kosmos niezwykle potężne teleskopy.
zdjęcie kosmiczne cykle Został wybrany przez amerykańską agencję kosmiczną i podzielony na siedem filmów krótkometrażowych, które posłużyły jako inspiracja dla Henry’ego Dillingera.
Prawie zmusiłem się, by przypomnieć sobie, że to nie science fiction, ale prawdziwa nauka
Powiedział.
Piotr Gajewski, Dyrektor Muzyczny i Bandleader Narodowa Orkiestraw Maryland, wyjaśnił, że NASA była w centrum operacji.
Zamiast prezentować im utwór muzyczny i wklejać do niego zdjęcia, zaczęli montować filmy
zaczynając z ich najlepszych prac
To jest wyjaśnienie.
Dla Cessler Valley, należącego do NASA Goddard Space Center, wynik jest na miarę wyzwania. To przygoda, jakiej nigdy wcześniej nie widziałem
64-letni Sessler powiedział agencji AFP.
Symfonia w siedmiu częściach
Symfonia rozpoczyna się w siedmiu częściach, w sercu Układu Słonecznego, od naszego słońca – obrazów jego wirującej powierzchni i eksplozji, które wyrzucają cząsteczki w pustkę kosmosu.
Kolejne dwa ruchy koncentrują się na badaniu naszej planety, zwłaszcza poprzez zdjęcia wykonane przez astronautów na orbicie.
Pojawiające się również przez cały czas trwania programu: Świetny zestaw wizualizacji danych
wyjaśnia Wade Sessler. w prądach oceanicznych, np. Po przesunięciu wyglądają jak obrazy Van Gogha. Kolory są piękne, widać wzory, których wcześniej nie byłeś świadomy.
Po czwartym segmencie na Księżycu następują zdjęcia każdej planety w Układzie Słonecznym – w tym zdjęcia powierzchni Marsa zrobione przez wysłane tam roboty.
Symfonia nawet przed majestatycznym finałem przygląda się asteroidom, mgławicom i czarnym dziurom.
siła rzeczywistości
Postanowiono nie synchronizować w pełni muzyki i filmów, ale należy to zrobić Bardziej elastyczne
– wyjaśnił dowódca dywizji Piotr Gajewski. Takie podejście pozwala mu tworzyć Różne czasy dla każdego pokazu
.
Zdaniem Wade’a Sislera świadomość, że te obrazy i misje kosmiczne są prawdziwe, jest zdumiewająca dla opinii publicznej w epoce cyfrowej, w której Dzięki sztucznej inteligencji możesz wyprodukować wszystko
.
Ludziom zależy na prawdziwych wynikach i mówią sobie: „Wow, naprawdę widzieliśmy tę asteroidę”.
Powiedział.
Zdaniem Piotra Jajewskiego majestatyczne piękno tych obrazów czyni je idealnymi towarzyszami dzieł orkiestrowych.
Co sprawia, że nagle stajemy się wzruszeni, gdy słyszymy jeden rodzaj muzyki, lub dumni, gdy słyszymy inny? Spytał. To wielka łamigłówka, a drugą wielką łamigłówką jest oczywiście przestrzeń, więc bardzo dobrze się uzupełniają.
„Miłośnik muzyki. Miłośnik mediów społecznościowych. Specjalista sieciowy. Analityk. Organizator. Pionier w podróżach.”
More Stories
Słynny obraz centralnej czarnej dziury w Drodze Mlecznej, Sgr A*, będzie błędny!
Lekarze apelują o systematyczne badania przyszłych matek
SpaceX planuje zrobić znacznie lepiej ze Starship 6 i zapowiada się niesamowicie!