Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Restauracje w Lyonie wyłączają światła, aby potępić koszty energii

Restauracje w Lyonie wyłączają światła, aby potępić koszty energii

GENEWA: Awaryjne przejęcie Credit Suisse przez UBS za grosze i silne gwarancje finansowe od władz spotkało się w poniedziałek w Szwajcarii z krytyką, a krytycy uznali to za niezwykłe i cios w reputację tego miejsca dla szwajcarskich finansów.

Inwestorzy zachowują ostrożność w globalnym otoczeniu, które nie jest zbyt korzystne dla sektora bankowego, który mocno odczuł wyższe stopy procentowe głównych banków centralnych.

Po spadku aż o 15% w ciągu pierwszej godziny handlu, akcje UBS odwróciły trend, kończąc wzrosty o 1,26% do 17,325 franków szwajcarskich (17,42 euro), podczas gdy akcje Credit Suisse spadły o 55,74% do nieco ponad 82 centów, nieco powyżej Z 76 centów oferowanych przez największy bank w Szwajcarii, czyli 3 miliardy franków w akcjach UBS.

Ten ostatni nie niechętnie poparł szatę ratunkową, którą nosił w niedzielę rywal, pod silną presją władz szwajcarskich, które z kolei były naciskane przez swoich głównych partnerów gospodarczych, obawiających się rozprzestrzenienia kosztownej zarazy.

„Wstyd dla Szwajcarii”

Ani prasa, ani duża liczba przywódców politycznych nie zabrała głosu w sprawie tej fuzji, która tworzy duży bank i rodzi pytania o jego wagę w Szwajcarii i wynikające z tego konsekwencje gospodarcze, zwłaszcza dla zatrudnienia.

Ubolewano także nad gnuśnością władz, które zabrały głos w tej sprawie dopiero po ogłoszeniu porozumienia w niedzielę o godz. 18:30 GMT po tygodniu kryzysu i wielu nadzwyczajnych spotkaniach.

Krytycy banku centralnego i policjantów giełdowych twierdzą, że w środę pozwolili, by giełda dała się ponieść emocjom, zanim podjęli działania dopiero wczesnym wieczorem.

Cztery główne partie – Socjaliści, Zieloni, Centryści i Liberałowie – Radykałowie, zgłosiły chęć zwołania nadzwyczajnego posiedzenia parlamentu, które mogłoby się odbyć „tydzień po Wielkanocy” – poinformowały służby parlamentarne AFP.

Przewodniczący Liberalnej Prawicy Thierry Burckaert wspomina niedzielę jako „ciemny dzień dla szwajcarskiego centrum finansowego i całej Szwajcarii”.

READ  Kto opiekuje się cygańskimi uchodźcami z Ukrainy? - EURACTIV.fr

Dla Tribune de Genève „To marnotrawstwo społeczne (miejsc pracy), marnotrawstwo gospodarcze (reputacji tego kraju) i polityczna hańba dla przywódców, którzy tak wolno działają”.

Kilku polityków i redaktorów przyznaje jednak, że było kilka innych opcji, a rząd powołuje się na nacjonalizację jako jedyną alternatywę w przypadku niepowodzenia negocjacji z UBS.

Jeśli chodzi o Radical Right (UDC), pierwszą formację polityczną w Szwajcarii, uważa on, że wyjazd za granicę był fatalny, ponieważ szwajcarski oddział Credit Suisse jest bardzo dochodowy. Potępiła również wpływ zagranicznych organów regulacyjnych i nadzorczych na plan ratunkowy.

A UBS jest w tym wszystkim

UBS dochodzi do tego wymuszonego małżeństwa w dobrym zdrowiu — w 2022 r. zarobił ponad 7 miliardów dolarów zysku netto — i ze strategią, która się sprawdziła. Ale fuzja nie jest pozbawiona ryzyka.

„Istnieje wiele niepewności i duże ryzyko”, odpowiedział Andreas Vendetti, analityk z Vontobel, który podkreślił, że sposób, w jaki inwestorzy wyceniają UBS, zmieni się „dramatycznie”.

— skomentował Marcel Fratzcher, szef jednego z głównych niemieckich instytutów ekonomicznych, DIW.

UBS był już numerem jeden na świecie zarządzającym majątkiem, ale ta fuzja stworzyłaby moloch w sektorze oprócz zarządzanych aktywów o wartości 3,4 biliona dolarów.

Akcjonariusze UBS nie mają nic do powiedzenia w sprawie przejęcia, więc mogą działać szybko.

Fuzja prawdopodobnie będzie miała również tragiczne konsekwencje w Szwajcarii dla zatrudnienia, biorąc pod uwagę powielanie, szczególnie w działalności detalicznej w kraju alpejskim.

UBS opiera się na sieci około 200 oddziałów w kraju alpejskim w porównaniu z 95 oddziałami w Credit Suisse. Aktywami zarządzają oba banki.

Uważana za klejnot, szwajcarska filia Credit Suisse jest szczególnie aktywna w zakresie kredytów hipotecznych i pożyczek dla małych i średnich przedsiębiorstw.

„Zombie odeszły, ale narodził się potwór” – głosił tytuł dziennika Zurich NZZ.