Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Renesans energetyki jądrowej widziany z Włoch i Polski

Renesans energetyki jądrowej widziany z Włoch i Polski

W obliczu wyzwań klimatycznych i następstw wojny na Ukrainie około trzydziestu państw gromadzi się w Brukseli, aby ponownie uruchomić energię jądrową. Pomysł wydaje się zyskiwać na popularności we Włoszech i Polsce, które nie mają elektrowni jądrowych.

Opublikowany

Aktualizacja


Czas czytania: 5 min

Wieże chłodnicze elektrowni jądrowej Kreuz-Masse w Ardèche, maj 2023.  (CELIK ERKUL / MAXPPP)

Przedstawiciele około trzydziestu krajów, w tym Chin, Stanów Zjednoczonych i Brazylii, zbierają się w Brukseli w czwartek 21 marca na bezprecedensowym szczycie poświęconym ożywieniu energetyki jądrowej. W obliczu celów klimatycznych, ale i energetycznych konsekwencji wojny na Ukrainie, energia nuklearna powraca. Szczyt zorganizowany w pobliżu Atomium – pomnika z 1958 r., który uczynił cywilną energię jądrową symbolem innowacji technologicznych, następuje po COP28, podczas której około dwadzieścia krajów wezwało do potrojenia światowych zdolności do 2050 r.

Włochy biorą jednak udział w tym spotkaniu Pod koniec lat 80. jej elektrownie zamknięto po katastrofie w Czarnobylu, a następnie w Fukushimie. Drastycznie zmniejszyła udział rosyjskiego gazu w swoim zużyciu, pozostając jednak w dużym stopniu uzależniona od gazu zagranicznego. Jeśli chodzi o Polskę, to pod koniec lat 90. porzuciła ona projekt elektrowni jądrowej i przygotowuje się dopiero do budowy pierwszej. Kraj nadal jest uzależniony od węgla do wytwarzania energii elektrycznej. I do WłochW przypadku Polski jesteśmy daleko od celów neutralności węglowej wyznaczonych przez UE.

Włochy: Posłowie badają rolę energii jądrowej w transformacji energetycznej

Ponowne uruchomienie energii jądrowej nie jest już zabronione we Włoszech i jest stosunkowo nowym zjawiskiem. Kraj porzucił energetykę jądrową w dwóch referendach po Czarnobylu i Fukushimie. Obecnie trzy czwarte zużywanej przez nią energii pochodzi z węglowodorów, w dużej mierze importowanych. Środowisko międzynarodowe, w szczególności wojna na Ukrainie, od dwóch lat dokonuje przetasowań na kartach energetycznych. Włochy drastycznie zmniejszyły udział rosyjskiego gazu w swoim zużyciu, pozostają jednak w dużym stopniu uzależnione od gazu zagranicznego. To daleko od europejskiego celu zakładającego ponad 40% w 2030 r., czyli około 20% miksu, jeśli chodzi o odnawialne źródła energii. Dzieje się tak ze względów środowiskowych, z wykorzystaniem większej liczby źródeł o niskiej lub zerowej emisji dwutlenku węgla, a także w imię bezpieczeństwa systemu.E Energy, rozważamy powrót energii jądrowej we Włoszech.

READ  Czy Robert Lewandowski jest wystarczająco silny, by Polska zdobyła międzynarodowy tytuł?

Wciąż jesteśmy w fazie refleksji. Pierwsze spotkanie interesariuszy w tej dziedzinie, badaczy, biznesmenów i polityków odbyło się we wrześniu 2023 r. Kilka tygodni temu Komisja ds. Środowiska Izby Reprezentantów głosowała za zbadaniem roli energii jądrowej w transformacji energetycznej. Głosowała za tym prawicowa, skrajnie prawicowa większość, lewicowa opozycja nie, więc nie było jedności narodowej.

Opinia publiczna podzieliła tę opinię

Minister Środowiska i Bezpieczeństwa Energetycznego zapewnia, że ​​nie ma mowy o budowie nowych elektrowni we Włoszech. Opiera się na kontraktach z krajami produkującymi, budowie małych reaktorów jądrowych. Państwo będzie odgrywać jedynie rolę ułatwiającą ich tworzenie i wdrażanie. Włochy są zainteresowane badaniami nad technologią syntezy jądrowej. Dlatego w Rzymie postępujemy ostrożnie.

Podczas ostatniej COP Georgia Meloni zauważyła skumulowane opóźnienia w zakresie zdolności produkcyjnej swojego kraju, 30 lat po zamknięciu ostatnich elektrowni. Ale ta moc nie jest zerowa, Włochy miały cztery elektrownie od lat 60. do końca lat 80. Komentarz strPodzielił się. Sondaż przeprowadzony jesienią ubiegłego roku potwierdził tę tezę W wieku 50-50 lat. Istnieje realne pytanie polityczne: jak przeczekać dwa referenda, które oznaczałyby koniec energetyki jądrowej w kraju?

Polska: Trzy elektrownie jądrowe do 2030 roku i 90% pozytywnej opinii

W Polsce, uzależnionej od węgla w produkcji energii elektrycznej (75%), zaczynamy patrzeć w stronę energetyki jądrowej. Z amerykańską firmą Westinghouse podpisano już umowę do końca 2022 roku. Odpowiadają za budowę pierwszej w kraju elektrowni jądrowej, a w ciągu 20 lat trzech kolejnych. Było to ogromnym rozczarowaniem dla francuskiego EDF, które zaangażowało się w projekt. Nad brzegiem Morza Bałtyckiego, na północy kraju, ma powstać elektrownia. W latach 90. w tym samym miejscu miała powstać pierwsza elektrownia w kraju, jednak katastrofa w Czarnobylu położyła kres temu projektowi.

W tej chwili Polska jest gotowa na energetykę jądrową, zwłaszcza że wojna na Ukrainie pokazała ograniczenia węgla. Większość rosyjskiego importu będzie musiała zostać wstrzymana, a zimą 2023 roku pewne niedobory węgla zakłóciły wytwarzanie energii elektrycznej. Ponadto UE dąży do neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla, co jest niemożliwe w przypadku węgla. Ten nowy projekt elektrowni jądrowej dzieli bieguny znacznie mniej niż dotychczas. Niedawne badanie dotyczące energetyki jądrowej potwierdza, że ​​prawie 90% społeczeństwa popiera budowę elektrowni jądrowej w kraju, co robi wrażenie.

READ  Mały Ukrainiec, który śpiewał „Wyzwolone, wyzwolone” schronił się w Polsce

Elektrownie węglowe będą wspierane co najmniej do 2028 roku

Przeciwnicy wywodzą się głównie ze świata nauki. Elektrownia ma być chłodzona wodą bałtycką. Jest to tańsze i wydajniejsze rozwiązanie niż instalowanie dużych wież chłodniczych. Ale woda uwalniana do oceanu jest o 10 stopni cieplejsza i temperatura musi wzrosnąć o kilka kilometrów. Zakłóci to ekosystem na obszarze znanym z rybołówstwa. Argument ten został jednak odrzucony, ponieważ zmiana lokalizacji opóźniłaby prace o 10 lat.

Jednak nowa koalicja rządząca, która obiecała przyspieszenie transformacji energetycznej, zdaje sobie sprawę, że na razie nie może obejść się bez węgla. 20 marca ministerstwo odpowiedzialne za infrastrukturę energetyczną ogłosiło, że Polska musi nadal wspierać elektrownie węglowe co najmniej do 2028 roku. Polska ma także nadzieję na negocjacje w sprawie pomocy z Brukselą do czasu uruchomienia elektrowni jądrowej. Przejście z węgla na energetykę jądrową ostatecznie okazuje się dla nowego polskiego rządu bardziej skomplikowane, niż oczekiwano.