Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Puchar Świata |  Meksyk – Polska: Robert Lewandowski nie wykorzystuje rzutu karnego, remisując Polska i Meksyk

Puchar Świata | Meksyk – Polska: Robert Lewandowski nie wykorzystuje rzutu karnego, remisując Polska i Meksyk

Meksyk i Polska nie korzystają na porażce Argentyny. Dziś, we wtorek, w drugim meczu pierwszego dnia Grupy C Mistrzostw Świata 2022 nie udało się wyłonić zwycięzcy (0:0). El Tri częściej utrzymywał się przy piłce i miał klarowne okazje, ale polski blok nie ustępował. Robert Lewandowski rzadko pojawiał się na obozie rywali, a nawet był świadkiem rzutu karnego obronionego przez Guillermo Ochoa (58). Meksykanie zmierzą się z Albiceleste w sobotę (20:00), kilka godzin po starciu Polski z Arabią Saudyjską, które zaskoczy niezdecydowanych liderów grupy C (14:00).

Porażka Argentyny rzuciła zasłonę niepewności co do trzeciej grupy, która początkowo została wybrana dla partnerów Lionela Messiego. Mając na uwadze ten wynik przed rozpoczęciem meczu, Meksyk i Polska miały świadomość, jak ważne jest osiągnięcie zwycięstwa dzisiejszego wieczoru na stadionie 974 w Doha. Dyskusje były na ogół wyrównane. W pierwszej połowie Trey miał dwukrotnie okazję na otwarcie wyniku, jednak główka Alexisa Vegi (26. minuta) i penetracja Jesúsa Gallardo (28. minuta) nie zakończyły się żadnymi próbami na bramkę. Następnie dyskusjom towarzyszyły dwa zwarte bloki otoczone zaciętymi pojedynkami, które trwały do ​​końca pierwszej połowy.

Ochoa broni rzut karny Lewandowskiego

Po powrocie z szatni walka trwała nadal i choć zielone fale zdawały się stopniowo zalewać słowiański obóz, Robert Lewandowski otrzymał rzut karny, który potwierdził Chris Beath, australijski sędzia meczowy, po interwencji sędziego asystenta wideo ( 55). Przywódca biało-czerwonych chciał wziąć sprawiedliwość w swoje ręce, ale nie licząc na „błogosławieństwo” wiecznej noty Ochoa w Pucharze Świata i imperium na swojej linii (58). W rezultacie licznik bramek Lewandowskiego na mundialu stanął na zero, a mecz pozostał nierozstrzygnięty.

Oszałamiający skok Ochoi, który po raz piąty brał udział w ostatniej fazie Pucharu Świata i był rekordowy, pozwolił drużynie La Verde utrzymać prowadzenie aż do dogrywki. Nadpobudliwy zarówno z piłką, jak i bez niej Hirving Lozano często próbował, ale nie udało mu się oszukać Wojciecha Szczęsnego. Trzeba przyznać, że w sobotę (20:00) remis nie będzie korzystny dla El Tri z Argentyną. Krótko przed tym Polska będzie szukać swojego pierwszego sukcesu przeciwko niespodziewanej Arabii Saudyjskiej (14:00), wyprzedzając grupę C, której los, podobnie jak to spotkanie, nie będzie jeszcze przesądzony.

READ  Mercato | Mercato-ohm: Wielki bałagan w tej priorytetowej sprawie ze strony Sampaoli!