Od porażki u siebie z Villarreal (2:3) 14 grudnia, podczas szóstego dnia fazy grupowej Ligi Europy, Rennes zanotowało łącznie osiem meczów bez porażki we wszystkich rozgrywkach (sześć zwycięstw i dwa remisy). ). Teraz podopieczni Juliena Stephana, tracący osiem punktów do trzeciego miejsca w Ligue 1, zaledwie 120 minut dzielą go od ponownego zobaczenia Stade de France, pięć lat po ostatnim zwycięstwie nad Paris Saint-Germain (2-2, 6-5 w zakładkach). ). .
„Rozpoczęliśmy niebezpieczne zagranie, wychodząc z prawej strony. Niezależnie od tego, czy wywieraliśmy presję, przechodziliśmy czy graliśmy posiadaniem piłki, radziliśmy sobie dobrze i nie dawaliśmy nadziei naszym przeciwnikom. Jesteśmy już w ćwierćfinale i mamy coraz większy apetyt– potwierdził za pośrednictwem mikrofonu beIN Sports następca Bruno Genesio, koronowany w Saint-Denis w 2019 r. Ogłoszono, że wkrótce po Eintrachcie Frankfurt w zimowym oknie transferowym do gry wszedł Arnaud Kalimuendo, autor ortezy Bonala (35 i 41). w tym samym kierunku, co jego trener. .
„Podchodzimy do meczu mecz po meczu. Nie wyznaczamy limitu. We wszystkich rozgrywkach damy z siebie wszystko„Były napastnik RC Lens powiedział beIN Sports.Wiemy, skąd pochodzimy, więc musimy dalej pracować i zachować powagę– podkreślił ze swojej strony Benjamin Borrego. Tak naprawdę ogłoszona pod koniec lutego seria pięciu meczów, w tym europejski deble z Milanem i wyjazd na Parc des Princes (25 lutego) w L1, zapowiada się szczególnie również trudne.
„Muzyczny ninja. Analityk. Typowy miłośnik kawy. Ewangelista podróży. Dumny odkrywca.”
More Stories
Simakan, niespodzianka na liście Didiera Deschampsa na Euro 26?
Śledź konferencję prasową Luisa Enrique przed wyjazdem do Nicei
Celtics mają przerwę! • Koszykówka USA