Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Przyjazny: Niemcy spadają o rok ze „swojego” Euro-2024 do Polski

Przyjazny: Niemcy spadają o rok ze „swojego” Euro-2024 do Polski

Niemcy naprawdę nie są najlepsze. Rok przed meczem u siebie Euro-2024 Niemcy przegrali piątkowy mecz towarzyski w Warszawie (1:0) po bramce Jakuba Kiwiera, a znakomity Wojciech Szczęsny stracił bramkę dla Polski w drugiej połowie. Podopieczni Hansiego Flicka automatycznie kwalifikują się jako gospodarze kolejnych mistrzostw Europy po tym, jak odpadli w pierwszej rundzie mistrzostw świata w grudniu 2022 roku. W ten sposób zostają wrzuceni do długiego tunelu piętnastu miesięcy meczów towarzyskich.

Niemcy, skromnie zwyciężając pod koniec marca z Peru (2:0), przegrali następnie z Belgią (3:2) w Kolonii. W okienku czerwcowym zremisowali w ostatnich minutach z Ukrainą (3:3) w Bremie, więc przegrali z Polską w Warszawie dzięki ósmemu finaliście mistrzostw świata Robertowi Lewandowskiemu. 2022 (usunięte przez Francję). Drużyna Joshuy Kimmicha musi pozwolić, by wtorkowy mecz Gelsenkirchen z Kolumbią wrócił na zwycięską ścieżkę, inaczej zaryzykuje ogromną presję przed wrześniowymi spotkaniami z Japonią w Wolfsburgu (9. miejsce) i Dortmundzie we Francji (12. miejsce).

Przyjazne zawody

Ostatecznie wygrała Belgia

28.03.2023 o 20:40

„Tworzenie drugiej połowy”

W piątkowy wieczór Niemcy pokazali dwa zupełnie różne oblicza: w pierwszej połowie dominowali i logicznie rzecz biorąc stracili jedynego gola w meczu. Po rzucie rożnym Thilo Kehrer znalazł się za Kiviorem, który pokonał go i otworzył wynik na niecałe pół godziny po rozpoczęciu meczu (31. miejsce). Manchester United miał znacznie lepszą drugą tercję przeciwko drużynie polskiej, której trenerem był były trener Portugalii Fernando Santos od stycznia i przegrupował się przed własnym polem karnym.

Po powrocie do szatni lewy obrońca Interu Mediolan Robin Gosens podciął Wojciecha Szczęsnego w 48. minucie. Minutę później Kimmich uderzył z dystansu w poprzeczkę. W drugiej tercji Szczęsny znów był decydujący w starciu z Howardem (65.), Gossensem (70.), Malikiem Diawem (78.), Mariusem Wolffem (88.) i Julianem Brandtem (90.).

Grając swój pierwszy mecz w sercu trzyosobowej obrony u boku Antonio Rudigera i Thilo Kehrera, Thiau był miłym zaskoczeniem dla Niemców. „Zagraliśmy dobrą drugą połowę i dużo stworzyliśmy. Naprawdę musimy opierać się na tej drugiej połowie. Wiedziałem, że muszę wykorzystać swoją szansę– skomentował Cosens do mikrofonu niemieckiej telewizji publicznej, rozczarowany wynikiem spotkania.Byliśmy dobrze wykwalifikowani.Hansy Flick wyjaśnił między meczem z Ukrainą a meczem z Polską, przyjął krytykę. W najbliższych dniach może być głośniej, w zależności od wyniku z Kolumbią.

Piłka nożna

Mimo poważnej kontuzji Neuer chce kontynuować selekcję

02.03.2023 o 20:56