Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Przestrzeń dla naszej wyobraźni!  – edycja

Przestrzeń dla naszej wyobraźni! – edycja

Libé jest autorką dla dzieci

Podczas gdy branża wydaje się chcieć monopolu na wyobraźnię przestrzenną, pilnie trzeba wyobrazić sobie inne scenariusze, pisze autor Jerome Dubois.

Ten artykuł pochodzi od autorów książek dla dzieci Libé. Już czwarty rok Wydanie Ustawia młodzieńcze kolory i tekstury dla Salon du Livre de Montreuil, którego otwarcie zaplanowano na 30 listopada. Znajdź wszystkie artykuły tutaj.

Przygotowując się do bycia pierwszą prywatną firmą, która wyląduje łazikiem na Księżycu, Ispace dodaje nowy kamień milowy do odnowionego entuzjazmu dla nieba i kosmosu, który już w dużej mierze jest napędzany wysiłkami komunikacyjnymi kluczowych graczy w sektorze. Dziś niektórzy uważają podbój kosmosu za konieczną przyszłość ludzkości, której misją będzie zarojenie się całej galaktyki. Wciąż zresztą w zbiorowej wyobraźni kojarzona jest z magią futuryzmu, innowacyjności i nowoczesności. Jednak w tym wyścigu w nowiu możemy zobaczyć coś bardzo zacofanego, dalekiego od „następnego świata”, na który nigdy nie przestajemy czekać.

W ostatnich latach nieustannie „ponownie uruchamiamy” filmy i powieści, które naznaczyły ostatnie dziesięciolecia, jedna po drugiej, być może w przejmującej próbie ponownego połączenia nas z epoką postrzeganą jako prostszą i szczęśliwszą. W ten sam sposób można znaleźć pocieszenie w ponownym wykorzystaniu fantazji o podróżach i obserwacjach gwiazd, które pochodzą z czasów, gdy ludzkość wydawała się zdolna do sprostania wszystkim wyzwaniom, kiedy nie co dzień stawiano czoła własnej porażce.

„konkurencja”, „podbój”, „kolonizacja”

A jeśli wyobraźnia przestrzenna zachowuje tę samą siłę przyciągania opinii publicznej, jest jednak głęboko przekształcana w jej stopniowym odbudowie przez sektor prywatny. To wyraźnie ujawnia jego komercyjne intencje, dalekie od naukowej skrupulatności (pomieszanej z Delikatna siła) wprowadzonych dotychczas przez Międzynarodową Agencję Kosmiczną.

Reklamy eksploracji galaktyk i życia pozaziemskiego są dziś promowane jako obiekty indywidualnych pragnień, jako potencjalne drzwi wyjściowe w obliczu niszczenia naszego środowiska. I widzimy, że istnieje sposób, aby zapomnieć o bardzo ziemskich obowiązkach, które doprowadziły do ​​tej sytuacji.

READ  Gigantyczne czarne dziury nie zawsze są tam, gdzie się ich spodziewasz!

Jeśli technologie stosowane w tej dziedzinie będą się rozwijać w szybkim tempie, wyobraźnia, którą przekazują, pozostaje całkowicie niezmieniona. „Konkurencja”, „podbój”, „kolonializm”, samo to słownictwo wydaje się opierać rozwojowi czasów i przyjmować bardziej wiecznie ekspansywną i egocentryczną wolę naszego gatunku.

inne możliwe przyszłości

Grając na wrodzonej fascynacji przestrzenią i wykorzystując główną oś narracyjną ludzkiego losu, przemysł zdaje się chcieć zmonopolizować wyobraźnię przestrzenną, uzasadniając w ten sposób swoją drapieżną logikę ekonomiczną.

Dzięki raportom Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu i rozprzestrzenianiu się fikcji katastroficznej wreszcie jestem jednym z nielicznych głosów oferujących nam godną pozazdroszczenia przyszłość. Rehabilitacja baz na Marsie i Księżycu wydaje się o wiele bardziej ekscytująca niż upadek czy wyrzeczenia.

Być może zatem pilną potrzebą jest wyobrażenie sobie innych scenariuszy, innych możliwych przyszłości niż te, które zostały nam ogłoszone z dala od naszej planety, aby ponownie przeżyć przyszłość, wyimaginowaną lub rzeczywistą.