Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

przestrzeń.  Chińska platforma rakietowa ma runąć na ziemię… ale nie wiemy gdzie

przestrzeń. Chińska platforma rakietowa ma runąć na ziemię… ale nie wiemy gdzie

Kto przegrywa, wygrywa. W najbliższą sobotę 30 lipca po godzinie 19:00 cała scena rakietowa powinna powrócić do ziemskiej atmosfery. Zrozum: upadnie. Maszyna waży 22 tony. I nie wiemy, nawet na kilka godzin przed katastrofą, gdzie dokładnie na naszej planecie spadnie.

Pocisk wystrzelony 24 lipca z Chin

W niedzielę 24 lipca Chiny uruchomiły drugi z trzech modułów swojej stacji kosmicznej w budowie. Maszyna o nazwie Wentian, ważąca około 20 ton i bez astronauty na pokładzie, była napędzana przez rakietę Long March 5B z Wenchang Launch Center na tropikalnej wyspie Hainan (południe). Ten moduł laboratoryjny, który ma 18 metrów długości i 4,2 metra średnicy, jest zadokowany w Tianhe, pierwszej jednostce na stacji, która znajduje się już na orbicie od kwietnia 2021 roku.

Problem: 22-tonowy stopień rakiety, który przywiózł Wentiana na Ziemię, spadnie po prawie tygodniu na orbicie. Żaden specjalista nie jest w stanie wskazać dokładnej lokalizacji. Według Aerospace Corporation z 22 ton „tylko” 5 do 9 ton faktycznie uderzy w naszą planetę, a reszta spali się, gdy wejdzie do atmosfery.

powrót „niekontrolowany”

Według Aerospace Corporation katastrofa nastąpi na długim korytarzu z Kalifornii do Japonii przez Amerykę Południową i Afrykę Południową.

Najczęściej „powrót do atmosfery” jest „kontrolowany”, to znaczy obliczane są kierunki i trajektorie tak, aby urządzenie najczęściej utknęło na morzu. Na przykład w 2001 r. stacja orbitalna Mir miała kontrolowany „odliczanie” po 15 latach w kosmosie. 135 ton wylądowało na Oceanie Spokojnym, w pobliżu Wysp Fidżi.

Jeśli chodzi o etap pocisku Long March 5B (LM5B), to tajemnica. W przypadku najnowszych rakiet wysyłanych w kosmos, duże stopnie odłączają się szybko po starcie na morzu, a SpaceX opracował nawet stopnie do lądowania do późniejszego wykorzystania. Ale LM5B dociera na orbitę, a następnie okrąża Ziemię, aż zacznie działać grawitacja atmosfery.

READ  Oto sześć produktów, które powinieneś jeść, aby oczyścić nerki

niemożliwe obliczenia

Dlaczego trudno jest dowiedzieć się więcej? Ponieważ maszyna okrąża Ziemię z prędkością 27 400 km/h. I że wszystko zmienia się w zależności od dokładnego momentu, w którym zacznie opadać. Różnica godziny wejścia w atmosferę to różnica 27 350 km.

Ponadto maszyna również nie porusza się „na wprost”, lecz obraca się we wszystkich kierunkach. Gęstość górnej warstwy atmosfery jest różna. „To sprawia, że ​​niemożliwe jest przewidzenie, kiedy satelita spędzi w nim wystarczająco dużo czasu, aby zacząć się topić i niszczyć, zanim ponownie spadnie” – powiedział Jonathan McDowell z Aerospace Corporation.

Nawet jeśli kraje wzdłuż tego korytarza drżą, naukowcy chcą być uspokojeni: „Istnieje 99,5% szans, że nic się nie wydarzy”, kontynuuje Aerospace Corporation. Należy jednak wziąć pod uwagę zarówno główną maszynę, jak i jej wrak. W maju 2020 r. etap LMB5 uderzył w morze, ale jego wrak znaleziono w dużej części Afryki Zachodniej. W każdym razie w ten sobotni wieczór wiele osób będzie obserwowało, czy niebo nie spadnie im na głowy.