Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Proeuropejska koalicja opozycji podpisała porozumienie i twierdzi, że jest „gotowa do rządzenia”.

Proeuropejska koalicja opozycji podpisała porozumienie i twierdzi, że jest „gotowa do rządzenia”.

Choć rządząca partia ultrakonserwatywna zwyciężyła w wyborach do Zgromadzenia Ustawodawczego, brakowało jej większości do utworzenia rządu.

Opublikowany


Czas na naukę:
1 minuta

Liderzy polskiej opozycji, w tym Donald Tusk (w środku), po podpisaniu porozumienia międzyrządowego w Warszawie, 10 listopada 2023 r.  (WOJTEK RADWANSKI/AFP)

Kolejny krok w kierunku utworzenia rządu. W piątek 10 listopada liberalne partie opozycji podpisały porozumienie koalicyjne „Mapa drogowa” O sojusz, jeśli dojdzie do władzy.

Choć rządzący obóz konserwatywny zdobył w październikowych wyborach parlamentarnych więcej mandatów, nie był w stanie stworzyć większości. Na drugim miejscu znalazł się Sojusz Obywatelski, ale proeuropejska koalicja opozycji zdobyła większość 248 z 460 mandatów w izbie niższej parlamentu.

Za utworzenie rządu odpowiada szef PIS

„Naprawdę podoba nam się to, że Polacy, którzy z wielką pewnością siebie poszli do urn, są teraz gotowi wziąć odpowiedzialność za nasz kraj i za kolejne lata”.– powiedział Donald Tusk, lider liberalnego bloku opozycji Sojusz Obywatelski. Przemawiał obok centrowego Sojuszu Trzeciego Głosu i lewicy. „Kiedy na ciebie patrzę, przypominasz mi Avengersów z ich supermocami.” Współprzewodniczący lewicy Robert Bytron żartował na temat bohaterów komiksu.

Liderzy koalicji wspólnie zwrócili się do prezydenta Andrzeja Dudy z wnioskiem o powołanie Donalda Tuska na stanowisko premiera. Głowa państwa zdecydowała się jednak powierzyć zadanie utworzenia rządu swoim sojusznikom z rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS). Zarysy koalicji wokół PiS są niejasne, gdyż partia, która zdobyła 194 mandaty, nie ma wiarygodnych opcji na większość. Były premier i przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk oskarżył polskiego prezydenta „Grać na zwłokę” Wybierając Mateusza Morawieckiego.