Ukraiński Lwów, około 100 kilometrów od polskiej granicy, będzie gospodarzem ważnego spotkania międzynarodowego handlu zbożem w czwartek 18 sierpnia. To tutaj sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i jego tureckim odpowiednikiem Recepem Tayyipem Erdoganem.
Wymiana będzie dotyczyła ewentualnych usprawnień w realizacji umowy międzynarodowej podpisanej przez Rosję i Ukrainę 22 lipca dzięki mediacji tureckiej i pod auspicjami ONZ. Porozumienie to ustanowiło bezpieczny szlak morski, który umożliwił wznowienie ruchu statków z kilku ukraińskich portów nad Morzem Czarnym. Od tego czasu około dwudziestu statków towarowych mogło odpłynąć z kukurydzą, a ostatnio z pszenicą.
Ten korytarz to powiew świeżego powietrza dla Ukrainy. „Wiemy, że 80% zboża sprzedawanego na całym świecie podróżuje drogą morską, Wspomina Sebastian Apis, badacz w Instytucie Stosunków Międzynarodowych i Strategicznych (Iris) i dyrektor Klubu Demeter. Na Ukrainie odsetek ten sięga 95%. »
Niebezpieczeństwo kopalni
Jednak w oczach wielu obserwatorów porozumienie pozostaje kruche. „Po pierwsze rosyjska nieprzewidywalność, Zwraca uwagę Philippe Chalmin, profesor na Paris Dauphine University i specjalista od surowców. Ale istnieje również ryzyko, że statek towarowy uderzy w minę. W takim przypadku istnieje obawa, że wszystko się zatrzyma. »
W obliczu tych zagrożeń inni zwracają uwagę na kwestię ubezpieczeń. „Możemy się zastanawiać, ilu armatorów i czarterujących zgodzi się zapłacić ogromne dopłaty, o które proszą firmy ubezpieczeniowe, Rosja i Ukraina to strefa wojny.potwierdza Paul Tourette, dyrektor Wyższego Instytutu Gospodarki Morskiej w Nantes-Saint-Nazaire. Jeśli firmy ubezpieczeniowe już zgodziły się na pokrycie przesyłek i statków. »
Umowa jest równie ważna dla Ukrainy, która ściga się z czasem, aby opróżnić swoje silosy, które nadal częściowo monopolizują resztę wyjątkowych zbiorów zeszłorocznych. „Pomiędzy żniwami latem 2021 r. a rozpoczęciem wojny w lutym Ukraińcy wyprodukowali tylko od 50% do 75% ilości zboża planowanych na eksport” Sebastian Apis zauważa. Według tego ostatniego, w lutym do wypuszczenia pozostało jeszcze nieco ponad 20 mln ton zboża.
samochód ? 50 ton!
„Od tego czasu szacuje się, że udało im się wyeksportować najwyżej 3 miliony ton, trochę koleją i trochę drogą.” Badacz dodaje. Sebastian Apis obawia się, że statek, który może przewozić 60 000 ton zboża i ruch morski zostanie ograniczony. ” korek uliczny „ Między nowym plonem a pozostałymi ziarnami i nasionami oleistymi z poprzedniego sezonu.
Od czasu blokady portów Morza Czarnego Europejczycy próbowali wzmocnić ruch wagonów towarowych z Ukrainą, nawet jeśli w jednym wozie znajduje się niewiele więcej niż pięćdziesiąt ton zboża… „Jedna z trudności polega na skali ukraińskiej kolei, która różni się od skali sieci europejskich, Sebastian Apis zauważa. UE może jednak zobowiązać się do znacznych inwestycji, pod warunkiem, że prowadzi długoterminową politykę handlową. »
Tymczasem Światowy Program Żywnościowy Organizacji Narodów Zjednoczonych z niepokojem czeka na przyspieszenie ruchu statków. Wyczarterował pierwszy statek załadowany 23 000 ton pszenicy, który 16 sierpnia wypłynął z ukraińskiego portu Jużnyj do Rogu Afryki. Prezes firmy, David Beasley, powiedział w oświadczeniu, że utrzymanie ukraińskich portów jest otwarte „Najważniejsza rzecz, jaką możemy teraz zrobić” Aby pomóc głodnym ludziom na całym świecie.
„Miłośnik muzyki. Miłośnik mediów społecznościowych. Specjalista sieciowy. Analityk. Organizator. Pionier w podróżach.”
More Stories
Ta polska firma produkuje w 100% biodegradowalne talerze i sztućce z wykorzystaniem pszenicy
Toupret kupuje konkurenta w Polsce
Drobiarski gigant LDC jest w trakcie przejęcia fabryki Konspolu w Polsce