Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Ponad miesiąc po rozpoczęciu konfliktu, co za powitanie uchodźców w Polsce, Niemczech i Szwajcarii

Ponad miesiąc po rozpoczęciu konfliktu, co za powitanie uchodźców w Polsce, Niemczech i Szwajcarii

W piątek (1 kwietnia) wznowiono rozmowy rosyjsko-ukraińskie w celu zakończenia wojny na Ukrainie. Trzydzieści siedem dni po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji ponad 4,1 miliona ukraińskich uchodźców uciekło ze swojego kraju. Według Wysokiego Komisarza ds. Uchodźców (UNHCR) Szukać schronienia za granicą. „Zmuszony biec, by pozostać przy życiu”, UNHCR nalega. Ponad połowa uchodźców z Ukrainy trafia do Polski na jej ziemie. Powitanie, które odzwierciedla również wyzwanie logistyczne dla krajów europejskich. Przegląd.

W Polsce liczba uchodźców jest mniejsza niż na początku wojny

Do Polski dotarło już ponad 2,4 mln uchodźców z Ukrainy. Obecnie codziennie przybywa od 25 000 do 30 000 osób, mniej niż 100 000 uchodźców dziennie w pierwszych kilku tygodniach. Faza integracji nie jest pozbawiona wyzwań, ponieważ duże miasta, takie jak Warszawa czy Kraków, od początku wojny zwiększyły swoją populację o około 20%, reprezentując kolejne 300 000 mieszkańców Warszawy. Burmistrz stolicy powiedział, że nadszedł czas na modernizację.

>> Wojna na Ukrainie: śledź ewolucję konfliktu

Chociaż wiele osób leczy ukraińskie rodziny i zakłada tymczasowe ośrodki recepcyjne na kilka nocy, to tylko na krótki czas. Znalezienie schronienia dla tych długoterminowych uchodźców może być trudne. „Nie jest to możliwe nawet dla tych, których stać na płacenie w WarszawieMówi Dominika Biskolkowska z Ośrodka Badań nad Migracjami UW. Oczywiście większości ludzi na to nie stać. Rząd podejmuje niewiele działań w celu rozwiązania tych problemów. W małych miejscowościach są ludzie, którzy chcą zapewnić uchodźcom, ale informacje nie są dobrze rozpowszechnione.”

W polskich szkołach uczy się już 140 000 ukraińskich dzieci. Większość ukraińskich dzieci uczących się w Polsce jest bezpośrednio włączana do klas dzieci polskich, co z pewnością stanowi problem językowy, zwłaszcza na egzaminach. Jak mówi ZNP to prawdziwe tsunami… szczególnie w Polsce jest problem braku nauczycieli, jest już problem miejsc w żłobkach czy przedszkolach. Opieka nad dziećmi jest niezbędna do pracy matek.

READ  Relacja na żywo. Wojna na Ukrainie: Blingen oczekiwany w Polsce i Mołdawii

W Niemczech nowe wyzwanie po przyjęciu uchodźców syryjskich w 2015 r.

Około 300 000 uchodźców jest już zarejestrowanych w Niemczech. Rzeczywista liczba jest zdecydowanie wyższa. To nowe wyzwanie dla kraju po przyjęciu uchodźców syryjskich w 2015 roku. Pierwsze radzenie sobie z nagłym wypadkiem jest wyzwaniem. Przed stacjami ustawiane są duże namioty. Na początku do Berlina pociągami codziennie przyjeżdżało nawet 15 000 osób. Zmobilizowano tysiące wolontariuszy i stowarzyszeń. Następnie musisz przesiedlić tych ludzi. Niektórzy uchodźcy mają tu rodzinę i znajomych, ale nie wszyscy. Niektóre miasta ponownie otwierają ośrodki dla uchodźców syryjskich, z których korzystano już w 2015 roku. Na przykład na terenie dawnego lotniska Tempelhof w Berlinie.

Gminy korzystają z tego doświadczenia 2015 roku. „W ciągu kilku tygodni zrobiliśmy to, co wtedy zabierało miesiące”, mówią urzędnicy. Ale wiele miast wciąż jest w ich zasięgu. W Kolonii Yuleya Konzer wita swoją synową, syna i ciotkę z Ukrainy. Opisuje swoje trudności w dostępie do oficjalnej pomocy. „Znalazłam miejsce w żłobku, schronienie dla tej młodej damyYuleya Gonzalez wyjaśnia. Złożyliśmy wniosek o zezwolenie na pobyt. Dużo już zrobiliśmy. Ale to się nie posuwało. Nie możemy zrozumieć tej biurokracji. Dziś dzwoniłem do służb miejskich 40 razy! Nikt nie odpowiedział! 40 razy! Spójrz, oglądamy na moim telefonie!” Miasta zdają sobie sprawę, że brakuje im personelu. Tymczasem szkoły też się mobilizują. Ponad 20 000 dzieci jest już w szkole.

Niemcy chcą też zintegrować tych uchodźców na rynku pracy. Tysiące firm zamieściło już oferty na stronach internetowych dla Ukraińców. Niemcy widzą w tym szansę: brakuje tu prawie dwóch milionów osób poszukujących pracy. Unijny minister pracy podjął również kroki w celu usprawnienia procedur szybkiego uznawania ukraińskich dyplomów.

W Szwajcarii kilkakrotnie podejmowano próby przyjęcia uchodźców

Szwajcaria, podobnie jak Francja, ma około 30 tysięcy ukraińskich uchodźców. To znacznie więcej w przypadku kraju o wiele większego niż region Centre-Wall de Lower. A za kilka tygodni ta liczba ponownie się podwoi. Dziś mówimy o tysiącach uchodźców, którzy codziennie przyjeżdżają do Szwajcarii. A to tylko szacunek, bo jak wszędzie, o dokładny obraz bardzo trudno. Na przykład wiemy, że dziesiątki tysięcy osób zgłosiło się do władz i stowarzyszeń, aby przyjąć rodziny. Uruchomiono również aplikacje, które łączą uchodźców z rodzinami goszczącymi. Powstanie niemal bezprecedensowej jedności w Szwajcarii. W każdym razie co najmniej 20 lat i wojna w Kosowie.

Nie można już liczyć osobistych wysiłków Szwajcarów udających się w drogę w poszukiwaniu uchodźców na granicy z Ukrainą. Oto, co wydarzyło się w małej wiosce Alley w szwajcarskiej Jurze: 2000 osób, a teraz 65 uchodźców z Ukrainy. Zostały umieszczone, aby pozostać prawie wszędzie, w tym burmistrza Stephena Baby. Składa hołd jego postawie. Ale przyznaj, że prawdopodobnie nie wszyscy w wiosce zmierzyli, co to znaczy zostać rodziną zastępczą. „Zaplanowano przyjęcie ich do rodzin goszczących maksymalnie na miesiąc.On tłumaczy. Urzędnicy kantonu ostrzegali, że zajmie to co najmniej trzy miesiące. Czując, że emocjonalnie zabrakło nam gazu, nie mówię o napięciu, ale akordeon trochę opadł. Na razie jest podobny do systemu D, ale pozwala zachować oficjalny system. Ośrodki federalne, które normalnie powinny przyjmować osoby ubiegające się o azyl, są całkowicie przesiąknięte.

READ  Z Mont-de-Marson Raphaelem w Polsce