Był to dzień świętowania dla Holendrów, którzy już kibicowali na ulicach Hamburga z kuflami piwa w dłoniach. Jednak jeden z mężczyzn wpadł w szał i terroryzował strefę kibica przy Reeperbahn, próbując atakować ludzi siekierą – podały niemieckie media – potwierdziła policja.
To był uroczysty dzień dla Holendrów, którzy już radowali się na ulicach Hamburga. Jednak niemieckie media podały, że napastnik terroryzował kibiców w Reeberbahn, próbując atakować ludzi siekierą. Źródła policyjne potwierdziły tę informację.
Według tych samych źródeł policyjnych mężczyzna wszedł do strefy kibica uzbrojony w siekierę, ale zanim zdążyli zareagować, został zastrzelony przez funkcjonariuszy policji.
Kilka strzałów powaliło mężczyznę na ziemię i poważnie go zraniło. Według gazety Bild, gdy go znaleziono, mężczyzna próbował zaatakować policję bronią.
Funkcjonariusze próbowali użyć gazu łzawiącego, ale w końcu zmuszeni byli użyć broni palnej.
Fanklub został zamknięty, a kibice eksmitowani.
Holandia spotyka się z Polską o 15:00, a ulice miasta są pomalowane na pomarańczowo, imprezują i piją piwo w drodze na stadion.
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE