Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

„Ostatni z Żydów” – humanitarna i radosna wizja współżycia społeczności

„Ostatni z Żydów” – humanitarna i radosna wizja współżycia społeczności

W „Ostatnim z Żydów”, którego premiera odbędzie się w środę w kinach, reżyser Noy Debre w humorystyczny sposób przywołuje los Żydów z przedmieść, którzy opuszczają swoją dzielnicę w obawie przed rosnącym antysemityzmem. Nie spodziewał się jednak, że temat ten zostanie tak obszernie poruszony bieżącymi wydarzeniami.

opublikowany

aktualizować


Czas czytania: 2 minuty

Obraz z filmu "Ostatni z Żydów" Scenariusz: Noe Debré, 24 stycznia 2024 r. w kinach.  (Ad Vitam)

Poruszając ryzykowny temat, Noé Debré tworzy przejmującą komedię, która obala stereotypy. Belisha (energiczny Michael Zindel) to 27-letni nastolatek, zdeklarowany próżniak i artysta kłamstw, by uspokoić swoją matkę Giselle. Chora i zaniepokojona, ta samotna matka powtarza w kółko, że „Ostatni Żydzi w mieście”, w ich sąsiedztwie HLM, dziś Wieża Babel we Francji. W tej okolicy mieszkamy razem, pomagamy sobie nawzajem i robimy, co możemy.

Jako karykaturalna żydowska matka Agnès Jaoui gra kobietę, której rasizm jest bardziej głupi niż podły. „Jako wszyscy jesteśmy rasistami w większym lub mniejszym stopniu, co niekoniecznie oznacza chęć unicestwienia drugiego, na szczęście Aktorka wyjaśnia. Mówi o Arabach, którzy mówią, że „i tak sobie pomagają”, co jest rasistowskim banałem, jaki słyszymy o Żydach. To też mnóstwo głupoty i pewnego rodzaju bezmyślności, klisz, których w ten sposób stopniowo się pozbywamy.

Agnès Jaoui i Michael Zindel

Ostatni z ŻydówTo także zapomniana historia biednych Sefardyjczyków, którzy porzucili wygodne życie w Algierii. Agnès Jaoui ma korzenie w Tunezji. Kiedy 7 października Hamas wymordował w Izraelu niewinnych ludzi, w tym krewnych aktorki, we Francji wybuchła nowa wojna i wybuchły akty antysemickie, co wyraziło swój smutek i złość w obliczu części francuskiej lewicy.

„Jest we mnie ból”

Film ten jest także sposobem na powiedzenie, że waga tego konfliktu jest absurdalna. „To nie ma żadnego sensu– uważa Agnès Jaoui. Jest cierpienie We mnie, jak u wielu osób. Jest oczywiste, że to, co dzieje się w Palestynie i Gazie, niszczy mnie i nas wszystkich. Moja rodzina w Izraelu była w większości lewicowa, łącznie z tymi, którzy zostali porwani, a niektórzy zginęli w Jarzmie Krainy Oz. Ludzie, którzy pracowali na rzecz pokoju. Jednocześnie smutno mi, że tam nie mieszkam.”

Agnes Jaoui podsumowuje:

„Zawsze łatwiej jest rozmawiać i uczyć innych, gdy nie jesteś na miejscu. Decyzje, które należy podjąć, muszą być bardzo złożone. „

Agnieszka Jawi

Informacje we Francji

ostatni żydzi, Reżyseria: Noé Debré, Michael Zendel i Agnès Jaoui. Wydany 24 stycznia 2024 r.

READ  „Moją jedyną bronią są pytania i nikogo nie zabijaj” – śmieje się Elise Lucette