Opublikowany w: Średnia :
Dwa miesiące po przegranej w finale Wimbledonu Anas Jabeur straciła drugą szansę na zostanie pierwszą afrykańską tenisistką, która wygrała turniej wielkoszlemowy. W sobotę 10 września w Nowym Jorku Tunezyjka przegrała w finale US Open to the world numer jeden, Polkę Igę Świątek (6-2, 7-6). [5]).
Postęp jest właśnie tam, niezaprzeczalny. No i wyniki ostatnich miesięcy i drugie miejsce na świecie, które zajęło tego lata (dziś 5 miejsce), a to już drugi raz z rzędu świadczy o tym. Ale ruch jest wciąż trochę za wysoki, przynajmniej na razie. Wspinaczka Ons Jabeura natrafia na jego nazwisko na liście zwycięzców turnieju wielkoszlemowego.
9 lipca w Londynie Tunezyjka złożyła broń przeciwko kazachskiej Elenie Rybakina W finale Wimbledonu. A w najbliższą sobotę, 10 września, gra nie spadła na prawą stronę w finale US Open.
Świątek wysyła pierwszy zestaw
Naprzeciwko „Ministra Szczęścia”, jak nazywa się ją w Tunezji, była szefową zarządu: Iga Świątek, numer jeden na świecie, dwukrotnie w Roland Garros (2020 i 2022) wraca do formy po letniej stagnacji. Bardzo ciężka rywalizacja, przegrała tylko jeden finał w swojej karierze. To było w 2019 roku i było to jego pierwsze spotkanie; Od tego czasu 21-latka wygrała pozostałe dziewięć turniejów, w których brała udział przed tymi zawodami w Flushing Meadows w stanie Nowy Jork.
Świadoma mocnych stron swojego przeciwnika, Anas Jaber nie pojawiła się jako ofiara pokuty na stadionie Arthura Ashe. ” Lubię grać ostro i myślę, że dokładnie wiem, co zrobić przeciwko niej. – ogłosiła w przededniu tego finału. Ale początek meczu nie spełnił jej ambicji.
Iga Świątek strzelił bardzo dobrze, zbliżył się do zagrywki Onsa Jabeura i potwierdził swoją przerwę, szybko pokonując 3:0. Reakcją Tunezyjczyka było oddanie 3-2, ale odbicie było przelotne. Świątek wznowiła bieg do przodu i jeszcze dwa razy złapała zagrywkę Jabera, by wygrać pierwszego seta w 32. minucie. Wtedy jej dominacja była niepodważalna.
Oczekuje na drugi zestaw
W drugiej rundzie Polka jako pierwsza utrzymała kontrolę nad spotkaniem. Ons Jabeur miał więcej marnotrawstwa w swojej grze i mniej łatwy w swoich strzałach i ruchach. Zwłaszcza jego pierwsze piłki wyróżniały się bardzo. A gdy Świątek wyszedł na prowadzenie 3-0, wielu myślało, że finał się skończył i punkty będą w górę.
Ale pod ścianą Tunezyjka podniosła głos. Chyba że to jej konkurent doświadczył recesji? Jednak ku uciesze tłumu Jaber odpowiedział na wyzwanie Świątka, wracając na 3:2, a potem 4:4. Obaj gracze, związani, a następnie zaangażowali się w poważną konfrontację. Żaden z nich nie chciał się poddać i drugi set zakończył się dogrywką. Po uratowaniu punktu meczowego nieco wcześniej, Anas Jaber złamał zbyt długą odpowiedź (6-2, 7-6). [5]).
Brakuje mu tego, czego brakuje wszystkim Tunezyjczykom, morale…
Bardzo popularny mecz w Tunezji, gdzie Anas Jaber nazywany jest „Ministerem Szczęścia”
Tak więc 28-letnia Tunezyjka odchodzi od swojego drugiego finału Wielkiego Szlema i traci szansę zostania pierwszą afrykańską tenisistką, której dokonał tego wyczynu. Szybko wyczytałem rozczarowanie na jego twarzy, gdy wrócił na swoje krzesło. Po drugiej stronie siatki Iga Świątek pozwoliła wybuchnąć swojej radości. Polak wygrywa Wielkiego Szlema po raz trzeci, pierwszy w trudności. Jest pierwszą kobietą, która wygrała dwa turnieje wielkoszlemowe w jednym sezonie od czasu Niemki Angelique Kerber w 2016 roku (Australian Open i US Open).
„Muzyczny ninja. Analityk. Typowy miłośnik kawy. Ewangelista podróży. Dumny odkrywca.”
More Stories
Karl-Anthony Towns (44 punkty) jest nie do obrony na parkiecie! • Koszykówka USA
Ruud van Nistelrooy strzela swój pierwszy mecz dla Manchesteru United w Pucharze Ligi, zabezpieczając Liverpool i pokonując Chelsea
XV z Francji – Anthony Guillonche, Charles Ollivon, Maxime Loco.. Lista zawodników zwolnionych przez sztab Bluesa