Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Niebezpieczny wzór do naśladowania: Polska grozi aresztowaniem pisarza, który krytykował prezydenta

Niebezpieczny wzór do naśladowania: Polska grozi aresztowaniem pisarza, który krytykował prezydenta

Dyktatura polskiego rządu nie zna granic. Kiedy Joe Biden wygrał wybory w 2020 roku na 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych, polski prezydent Andrzej Duda szybko zaprzecza wynikom. Duda miał haniebne bliskie stosunki z byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem Zgodzili się z niektórymi swoimi politykami, obaj populiści – Duda chciał zacieśnić relacje między Polską a Stanami Zjednoczonymi w celu pozyskania środków na bazę wojskową, którą chciał nazwać „Fort Trump”. Rząd Dudy obawia się Rosji W szczególności zabójstwo Katina w 1940 roku, przeszłość Polski jako satelity Związku Radzieckiego oraz aneksja Krymu przez Rosję w 2014 roku. W rezultacie Polska boi się Rosji Spróbuje wywierać wpływ w Polsce I jego sąsiadów. W rezultacie Polska stara się sprzymierzyć się ze Stanami Zjednoczonymi, mając nadzieję na skorzystanie z amerykańskiej armii i sfinansowanie własnej broni.

Trump pomógł Dudzie, nakazując przeniesienie do Polski wojsk amerykańskich stacjonujących w Niemczech. Demokraci, Mitt Romney i sojusznicy z NATO, Co było postrzegane jako posunięcie, które przyniosłoby Rosji ogromne korzyści, destabilizując region. Dzięki współpracy administracji Thudy i Trumpa Thuda dążył do zwycięstwa Trumpa. Kiedy amerykańska prasa ogłosiła Pita jako prezesa, Duda trafił na Twittera Wyraził swoją niepewność co do wyniku wyborów, Wspomina, że ​​„[a]Z niecierpliwością czekamy na powołanie Kolegium Elektorów, a Polska zobowiązuje się do utrzymania strategicznego sojuszu na wysokim szczeblu i wysokiego szczebla PL-US, aby sojusz był jeszcze silniejszy. ”

Gdy Duda zaoferował swoje stanowisko, polski pisarz Jakub Żulczyk odpowiedział prezydentowi Facebook, „Nigdy nie słyszał o czymś takim”. [an] Election College Appointment ”i„ Joe Biden jest 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych. „Andrej Duda to zły facet” – powiedział. Pięć miesięcy po tych oświadczeniach, 23 marca 2021 roku, Trybunał Konstytucyjny podjął decyzję o postawieniu autorowi zarzutów o zniesławienie na podstawie art. 135 Kodeksu karnego. Artykuł mówi, że tym, którzy publicznie obrażają polskiego prezydenta, grozi do trzech lat więzienia. Jednak w większości przypadków wyrok będzie rutynowy Dobra lub służba społeczna. Czas pokaże, czy 37-latkowi grozi kara więzienia, ale niepokojące jest to, że Sąd Najwyższy aktywnie nęka pisarza za krytyczny wpis na Facebooku.

READ  Europejski Trybunał Sprawiedliwości nałożył na Polskę milion euro dziennie”

Wydarzenie wpisuje się w niedawny trend, w którym zarząd Dudy stara się zapanować nad siłą prasy. W grudniu 2020 roku polski rząd przejął Polga Press Group, która nadzoruje grupę gazet i serwisów informacyjnych o całkowitym czytelnictwie. 17 milionów czytelników. Ponadto minister sprawiedliwości Gbigno Geopro złożył niedawno pozew przeciwko gazecie Gazette Viborca. 60 przypadków Od członków partii rządzącej, partii prawa i sprawiedliwości w ciągu ostatnich dwóch lat.

Retoryka Dudy na szlaku kampanii była o wiele bardziej podzielająca niż komentarze Jacoba. Tuda historycznie nazwał społeczność LGBTQ + nieludzką.Nie ludzie – to ideologia. ” On Oskarżył Niemcy o ingerowanie w polskie wybory Po tym, jak artykuł opublikował historię, która go zdenerwowała, próbował kilka razy Zaostrzyć przepisy dotyczące aborcji, I próbował ukarać Sędziowie, którzy się z nim nie zgadzają Dokonywanie niekonstytucyjnych zmian w prawie wyborczym. Dla kogoś, kto mówi o tak wielkiej grze, strach Dudy ujawnia swoją prawdziwą niepewność tym, którzy się z nim nie zgadzają

Jeśli Polska zdecyduje się na uwięzienie tego pisarza, Unia Europejska spotka się i nałoży na rząd Dudy surowe sankcje i kary. Aresztowanie użytkownika za wpis w mediach społecznościowych stanowi niebezpieczny precedens. Co powstrzymuje Dutę przed śledzeniem innych krytyków rządu? Podjął już kroki w celu uciszenia sędziów, którzy sprzeciwiają się jego rządowi, uchwalając ustawę karzącą tych, którzy otwarcie krytykują jego politykę. Polskie sądy egzekwowały w przeszłości art. 135 Kodeksu karnego, często w formie grzywien lub świadczeń socjalnych. Jeśli rząd zacznie więzić każdego dysydenta, blokuje społeczeństwo obywatelskie i możliwość pociągnięcia Andrzeja Dudy do odpowiedzialności za swoje czyny. Swoimi atakami na prasę, a teraz na prywatnych obywateli, Duda wydaje się przygotowywać grunt pod tyranię.