Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

„Nic nas nie przeraża” – powiedział Hilaire Heinault przed finałem przeciwko Włochom

„Nic nas nie przeraża” – powiedział Hilaire Heinault przed finałem przeciwko Włochom

To piękne lato francuskiej siatkówki. Przed ósmym finałem VNL dla The Blues, który odbędzie się w czwartek, francuskim Challenge Cup pod koniec miesiąca, francuskie drużyny do lat 18 i 22 zagrają w niedzielnym finale Mistrzostw Europy. Hilaire Heno, napastnik do lat 22, wraca do RMC Sport na sobotni zwycięski półfinał z Turcją, w Polsce o 20:00 z Włochami. U18 zmierzą się również z Włochami o 18:30 w Tbilisi.

Helier, opowiedz nam o tym punkcie dopasowania, czy dałeś ostatni punkt jagodom i co z twoimi uczuciami?

W 14-13 nastąpiła przerwa na ten mecz. Pod koniec przerwy powiedziałem naszemu zawodnikowi, Kylianowi Paesowi, aby dał mi piłkę na końcu linii. W serwisie tureckim odebrałem piłkę dziesięcioma palcami dla Kyliana, który oddał mi ją i zdobył punkt, który posyła nas do finału. Ufał mi. Cieszyłam się, że Kylian zaufał mi w gorących chwilach, ponieważ ma inne preferencyjne relacje. A kiedy już zdobyliśmy punkt, sentyment do naszego czwartego zwycięstwa w 5 setach wzrósł. W terenie spędziliśmy 8 godzin, jest ogromny. Więc to ulga, gdy napięcie opada po kolejnym szalonym meczu. Poza tym, powiem to jeszcze raz, naprawdę wzruszyło mnie to, że Killian mi zaufał.

Konkretnie, zaczynasz bardzo dobrze, wygrywając pierwszego seta 25-23.

Mieliśmy cele, aby od samego początku odcisnąć piętno. Konieczne było również zamknięcie ich ataków na 4 (na flance) i środku. System był szanowany i działał. Nasz drugi set w tej samej passie, idziemy do 15-14, zanim stracimy wynik po akcjach, na które nie mieliśmy szczęścia, przystosowali się, grali lepiej i to trochę obciąża nas psychicznie. W wieku 21 lat otwieramy się i przegrywamy seta.

Trzecia runda jest katastrofalna. Po co regularnie brać te kawałki? Tam bierzesz miny na 8-2, a potem 18-7 i tracisz grupę 25-12!

READ  PORTUGALIA: Wielkie rewelacje i tyrady, Santos podkręca ton CR7! - piłka nożna

Jako żart powiedziałbym, że to przerwa przed końcem meczu (śmiech). nie. To prawda, że ​​po głupich błędach dajemy 2-3 punkty z rzędu. Potem Turcy rozgrzewają się i nie można ich całkowicie powstrzymać. To szaleństwo nam ciąży. Czwartą rundę wygraliśmy szczypcami, ponieważ Turcy zdobyli wynik przez prawie cały set. Potem Ibrahim Lawani nacisnął nabożeństwo, nasze koła zwymiotowały i wzmocniły nas psychicznie. Walczyliśmy o prawo do gry i dogrywki. To wszystko było w głowie.

Czy jednak Francja nie jest jego głównym przeciwnikiem?

Tak, ponieważ w pewnych grupach narażamy się na trudności. Nasz przeciwnik zapalił się. Jesteśmy niecierpliwi, chcemy dokonać oceny, kiedy czasami wystarczy tylko zmusić przeciwnika do gry, włożyć piłkę z powrotem do gry i czekać, aż ten drugi popełni błąd. Chcemy oceniać i popełniać błędy w kolejności. Jesteśmy więc sfrustrowani i wpadamy w błędne koło.

Reprezentacja Francji jest faworytem w finałowym meczu z Włochami w niedzielny wieczór?

Nie, ci Włosi są dwukrotnymi mistrzami świata. Nawet jeśli tęsknią za młodą supergwiazdą Alessandro Micheletto i dwoma zawodnikami, którzy zmagali się z chorobą, zachowują bardzo silną drużynę, ponieważ wszyscy Włosi grają zawodowo w swojej lidze. Ale nic nas nie przeraża. Będziemy twardo grać, bo nie mamy nic do stracenia. Zdobędziemy złoto i tytuł, Włosi muszą na to zasłużyć i będą musieli grać lepiej od nas, ponieważ wyjdą z tego finału, nie ma co do tego wątpliwości.

Rodzina Henno będzie zaszczycona, ponieważ twój młodszy brat Matisse weźmie udział w finale Euro U18 w Tbilisi z Noą Duflos-Rossi i jego przyjaciółmi. Czy udało Ci się zamienić?

Pokazał nam drogę kilka godzin temu. Wysłaliśmy wiadomości gratulacyjne. Przy dużej różnicy czasu w Gruzji szybko się wymieniliśmy. Udowadniamy, że są tam młodzi ludzie.

Heller, jesteś na Uniwersytecie Irvine w Kalifornii. Co ci przyniosło to euro?

READ  Stopa PSG - Aminata Diallo, PSG i jej zwolennicy wtoczyli się w mąkę?

Psychicznie czuję się bardziej stabilny niż kiedykolwiek. Byłem zdenerwowany, dużo krzyczałem, ale nasz amerykański trener jest bardzo zaangażowany w mowę ciała. Popycha nas, byśmy niczego nie pokazywali na boisku. Myślę, że pomogło mi to przede wszystkim, nie pokazuj niczego, jeśli wezmę klatkę piersiową. Podziwiam też spokój naszej drużyny, która pozostaje spokojna i dobra, chyba że popełniamy błędy, które obciążają nas w grupie, przyznaję. Ale nigdy się nie poddajemy, wiemy, że w takim czy innym momencie możemy dojść do siebie.

Jako 19-letni amerykański student, co myślisz o pomyśle ligi, by zorganizować selekcję Chińczyków do mistrzostw Francji, aby przygotować się do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 2024?

Opinia publiczna jest zainteresowana siatkówką od czasu olimpijskiego tytułu bluesa w Tokio. Dali młodym ludziom chęć do gry w siatkówkę i nową publiczność na mecze. Co zrozumie opinia publiczna, gdy zobaczą, że Chiny spadły do ​​Ligi A? Paris Volley przeciwko Sète, jednego dnia, a w następnym tygodniu, Paris Volley przeciwko Chinom. Myślę, że niewiele zrozumie. Nawet jeśli rozumiem interes finansowy, uważam, że jest to trochę ograniczające.

Wywiad przeprowadził Morgan Pessa