Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Na Mistrzostwach Świata w Budapeszcie do finału dotarła sztafeta 4×100 m kobiet.

Na Mistrzostwach Świata w Budapeszcie do finału dotarła sztafeta 4×100 m kobiet.

Szwajcaria od kilku lat przyzwyczajona jest do międzynarodowych finałów, a sztafeta kobiet 4×100 m stanie w nowym meczu w sobotni wieczór w Budapeszcie. Natasha Cooney, Salome Cora, Geraldine Frey i Melissa Gutschmidt uzyskały w piątek trzeci najszybszy czas w swojej serii, co wystarczyło, aby potwierdzić swoje miejsce w czołowej ósemce krajów w tej dyscyplinie.

Taki był cel drużyny trenowanej przez Rafaela Monachona i Petera Haasa, ponieważ dwaj najszybsi sprinterzy w kraju, Mujinga Kambongi i Agla del Ponte, nie mają problemów z kondycją. Natasha Cooney (22 l.) i Melissa Gottschmidt (21 l.) osiągnęły najwyższy poziom zaledwie miesiąc po zdobyciu brązu w Mistrzostwach Europy do lat 23. Jeśli poczuli presję, to nie: ostatniemu miastu udało się uciec do finału.

Czytaj także: Sztafeta 4 x 100 m kobiet, czas przekazania pałeczki

Wieczorem z eliminacji odpadła sztafeta mężczyzn 4 x 100 m. Pascal Mancini, Bradley Lestrade, Felix Svensson i Enrico Guntert w wyścigu, którego Polska nie ukończyła, zajęli siódme miejsce. Dla nich świat się na tym kończy.

Taki sam wynik uzyskała Laure Hoffman z Valezin, która uczestniczyła w rewanżu trzech półfinałów biegu na 800 m. Marzyła o kwalifikacjach, ale zajęła dopiero piąte miejsce z czasem 2’01’05. Zbyt daleko od nadziei na powrót na czas.

READ  Australian Open: Hossler i Wawrinka mocni? - rts.ch