Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Ligue 1: Monako pokonuje Metza, Clermont dużo traci na rzecz Nantes, wykorzystuje Troyesa na drucie

Ligue 1: Monako pokonuje Metza, Clermont dużo traci na rzecz Nantes, wykorzystuje Troyesa na drucie

Po tym, jak został pobity podczas ostatniego dnia w Rennes (1-6) i nie był w stanie wygrać ani jednego meczu od 16 stycznia, Messins ponownie spuścił głowy w niedzielę, u siebie z Monako (1-2). Po monotonnym, ale zrównoważonym pierwszym przejeździe, Dylan Bron zaoferował otwarcie Samowi Benowi Yedderowi, nie wtrącając się. W ten sposób francuski napastnik może zakręcić się na bramkę i zostać jedynym najlepszym strzelcem w lidze francuskiej z 18 golami (0-1, 46). Ten prezent drogo ją kosztował dla formacji Frederica Antonettiego, który pozostał w wieku 19 lat, a mimo to dobrze zareagował po straconym meczu otwarcia.

Brahim Amado wyrównał nawet znakomitym strzałem w minucie (1-1, 62). Koniec meczu był pełen energii, ale w końcu ostatnie słowo miał Myron Boadaux. Napastnik Monako, którego zwerbowano tego lata za 17 milionów euro, strzelił swojego drugiego gola w Ligue 1. I musiał spróbować dwa razy: jego pierwsza próba została odrzucona jako spalony. Druga, skokowa główka po perfekcyjnym dośrodkowaniu Caio Henrique, była słuszna (1-2, 72). Umożliwia ręczny i kompaktowy ruch, aby powrócić do sześciu długości platformy.

Claremont próbował wszystkiego, by bez wygranej zakończyć pasywny cykl trzech kolejnych porażek i czterech gier. Ale i tak przegrali u siebie z Nantes po usunięciu drugiej połowy i mieli cztery bramki w ciągu dziesięciu minut (2-3). Drużyna z Clermontois wróciła dwukrotnie, przez Seifeddine Khaoui po znakomitym odchyleniu od Mohameda Bayo w 58. polu, następnie Salis Abdel-Samad, który rzucił nie bez zarzutu Alban Lafont (63. miejsce).

READ  Piłka nożna: Raphael Varane kontuzjował lewą kostkę

Ale trzeci gol gości, strzelony przez Randall Kolo Mwani (67) po pięciu minutach, wyprzedził ich. Podopieczni Pascala Gastina uplasowali się na 10 miejscu po tym, jak Salis Abdel-Samad (72) otrzymał drugą żółtą kartę. Mogliby długo myśleć o szansie dla Johanna Magnina w pierwszym okresie, który oddał strzał z dystansu tylko wtedy, gdy był w doskonałej formie (38). Będą też żałować niewytłumaczalnego błędu ręki Jima Allevinaha w rzucie rożnym, który otworzyłby wynik rzutów karnych Ludovica Blasa (0-1, 43). Suplement jest znany.

ESTAC skorzystał z okazji, by objąć prowadzenie w czerwonej strefie. Trojanie długo potykali się na obronie Reims, która wycofała się po dymisji Azura Matusiwy za drugą żółtą kartkę w 54. minucie i cierpliwie czekali na dogrywkę i bramkę wywalczoną z Renault Repart (90 + 3), aby zdobyć trzy punkty (1-0) i zapewnij 15. miejsce, wyprzedzając o pięć Jednostek na pierwszym niedźwiedzim graczu.

Europa leci do Montpellier

Jedna porażka może być zbyt duża dla Montpellier, które z pewnością żegnają się ze swoimi europejskimi ambicjami po powitaniu Brestu (1-2). Wina dobrze zorganizowanego zespołu wizytującego przez całe spotkanie. Również źle z Frankiem Honorem z Gali. Po dobrym występie na prawym pasie napastnik Brześcia zdobył swoje siódme decydujące podanie w pierwszym meczu juniora Martina Satriano (0-1, 69. miejsce), jego czwarty gol od czasu przybycia.