Często zgadza się, że kryzys kredytów hipotecznych typu subprime z 2008 r. zapoczątkował rajdową podwyżkę cen samochodów. Dlaczego ? Bo spełniały rolę bezpiecznej przystani. Co więcej, inaczej niż pod koniec lat 80., nie mieliśmy tu do czynienia z bańką spekulacyjną, gdyż wartości od tego czasu utrzymują się na ogólnie wysokim poziomie, pomimo spadku obserwowanego w 2016 roku na niektórych gwiazdach. Rynek jest więc solidny i uporządkowany.
W szczegółach wciąż możemy odnotować imponujący wzrost wartości w ostatnich latach, wystarczający, abyś żałował, że nie zdecydowałeś się na kolekcjonowanie. Chodzi głównie o samochody z lat 90/2000, po części z powodu odmłodzenia klientów, po części z powodu odrzucenia samochodów zelektryfikowanych. W rezultacie powoduje to ponowne zainteresowanie nowoczesnymi, mocnymi, ale wciąż stosunkowo konwencjonalnymi pod względem mechanicznym modelami, takimi jak 6-cylindrowe BMW Atmo. To samo zjawisko dotyczy małych samochodów sportowych, które są na najlepszej drodze do wyginięcia.
Tutaj nas interesują samochody, które odkryto początkowo za mniej niż 50 000 euro dziesięć lat temu, a nie maszyny z taką ceną jak Ferrari 250 GTO….
Ferrari Testaro (1984-1991)
Ale tak, w 2013 roku nadal można znaleźć Ferrari Testarossa w bardzo dobrym stanie za 45 000 euro. Niesamowity supersamochód, sportowy w galopie i wyposażony we wspaniały 12-cylindrowy silnik o mocy 390 KM, był prezentem za prawie taką cenę. Na domiar złego, poszukiwane dziś przez wielu wysoko montowane pojedyncze lusterko „monospecchio” i „monodado” (obręcze z centralną nakrętką) kosztują niewiele więcej: 50 000 euro.
Obecne możliwości: 120 000 €, czyli + 70 000 €
Toyota Supra Mk IV (1993-2002)
W latach 90. japońscy producenci poświęcili swój zawrotny wzrost technologicznej mocy wypuszczając serie supersportowych samochodów: Hondę NSX, Nissana 300 ZX i Toyotę Supra Biturbo (330 KM). Ten ostatni, dzięki zdolności swojego silnika do gromadzenia ogromnych przygotowań, stał się gwiazdą „tunerów”. Na dobre i na złe, jego ocena znacznie spadła. W 2013 roku sprzedano piękny samochód za 15 000 euro.
Obecna cena: 80 000 euro, czyli + 65 000 euro.
BMW 850 CSI (1992-1996)
BMW serii 8 podkreśliło chęć bawarskiego producenta do ocierania się o świat ultraluksusu. To wysoce wyrafinowane coupe początkowo nie było niezawodne, co przyniosło mu znaczną zniżkę. Nawet w wersji CSI M8 jest prawie tak samo dobry z 380-konnym silnikiem V12. W 2013 roku był jeszcze dostępny w cenie 15 000 euro.
Obecna cena: 75 000 euro, czyli + 60 000 euro.
Audi quattro (1980-1989)
Audi Quattro narobiło sporo hałasu, kiedy zostało wypuszczone na rynek. Wprowadził napęd na wszystkie koła w rajdzie Grupy 4, gdzie zdobył mistrzostwo świata. Z turbodoładowanym pięciocylindrowym silnikiem o mocy 200 KM wersja produkcyjna szła w najlepsze! Drogie i ekskluzywne, w znacznym stopniu przyczyniło się również do wizerunku marki jego producenta. Sukces komercyjny, więc jest ich w dużych ilościach, aw 2013 roku znaleźliśmy kilka pięknych rzeczy w cenie 15 000 euro.
Obecne kursy: 60 000 €, czyli + 45 000 €
BMW M3 E30 (1986-1991)
BMW M3, zaprojektowane po raz pierwszy do wyścigów drogowych, ma czterocylindrowy, atmosferyczny silnik. Nie ma w tym nic chorego, ponieważ 2,3-litrowy Cube nadal ma moc 195 KM. Ponieważ podwozie jest tak pięknie dostrojone, M3 jest tak wydajny. I bardzo niezawodny! Dziesięć lat temu wymieniono go na 15 000 euro.
Obecne kursy: 60 000 €, czyli + 45 000 €
Renault Clio V6 (2000-2005)
Najnowsza rewelacja Renault, podobnie jak R5 Turbo, sprawiła, że silnik Clio V6 zaniemówił z 2,9-litrowym silnikiem o mocy 230 KM umieszczonym z tyłu pośrodku. Na początku źle wykonany, stał się naprawdę jednorodny w etapie 2, kiedy kawaleria wzrosła do 255 KM. Rekordowa moc jak na samochód miejski! W 2013 roku trzeba było wydać 30 000 euro, żeby kupić ładny samochód drugiej klasy.
Obecna cena: 65 000 euro, czyli +35 000 euro.
Ferrari 456 GT (1993-2003)
Linia Diva, wydajna atmosfera V12 i świetna muzyka, prawdziwy czteromiejscowy samochód do rodzinnych podróży: Ferrari 456 GT godzi to, co nie do pogodzenia. Jednak koszty utrzymania w stratosferze początkowo ograniczały jego wzrost wartości. I tak w 2013 roku były ładne rzeczy za 35 000 euro, z manualną skrzynią biegów. Ale to koniec…
Aktualna cena: 65 000 euro, czyli +30 000 euro.
Porsche 996 Turbo (1999-2005)
Tak, dziesięć lat temu za 25 000 euro można było kupić Porsche 996 Turbo, które przy mocy 420 KM rozpędziłoby Cię do ponad 300 km/h, nagradzając przy tym niesamowitym przyspieszeniem. A to, bez poświęcania łatwości prowadzenia, zdobi ten sam potwór z napędem na wszystkie koła. Super osiągi w cenie Clio RS…
Aktualna cena: 55 000 euro, czyli +30 000 euro.
CITROEN SM (1970-1975)
Wszystko jej się powiodło, kochany Citroenie. Oszałamiająca linia, niezrównane właściwości drogowe, technologia na najwyższym poziomie, szlachetny i wydajny silnik… oprócz niezawodności! Sprzedaż gwałtownie się załamała, co nasilił kryzys naftowy z 1973 r. Ranking pozostawał niski przez długi czas, dopóki obcokrajowcy nie odkryli tej niezwykłej Francuzki. W rezultacie wartość zaczęła rosnąć w 2010 roku. W 2013 roku wciąż były piękne egzemplarze warte 15 000 euro.
Obecne kursy: 45 000 €, czyli + 30 000 €
Lancia Delta Integrale (1987-1991)
Wejście do legendy Dzięki 5 tytułom Rajdowego Mistrza Świata z rzędu, Lancia Delta Integrale może być postrzegana jako pierwszy z superkompaktów. Wyposażony w 2,0-litrowy silnik turbo o mocy 185 koni mechanicznych i napęd na wszystkie koła, Włoch jest bardziej wydajny niż kiedykolwiek. W 2013 roku ten piękny samochód kosztował 9000 euro…
Obecne kursy: 35 000 €, czyli + 26 000 €
Peugeot 405 T16 (1993-1995)
Zapomniałeś o tym, prawda? Wyposażony w 220-konny silnik 2.0 z turbodoładowaniem, napęd na wszystkie koła i hydropneumatyczne tylne zawieszenie, Peugeot 405 T16 łączył ekstremalnie wysokie osiągi z wyjątkowym prowadzeniem na drodze. Otworzył nawet turbosprężarkę o zmiennej geometrii w silniku benzynowym. Znaleziony w 2013 roku w cenie 8000 euro, w bardzo dobrym stanie…
Obecne kursy: 30 000 €, czyli + 22 000 €.
Renault 5 Alpine Turbo (1981-1984)
Ostateczna ewolucja Renault 5 roadstera (bez turbodoładowania), turbodoładowany silnik Alpine Turbo o pojemności 1,4 litra wytwarza 110 KM. To 190 km/h i to już nie żart, bo tak było w VW Golfie GTI w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Tylko, jak się okazuje, ciężko się jeździ. W 2013 roku nie cieszył się dużym zainteresowaniem, sprzedany za 4000 euro w bardzo dobrym stanie.
Obecne kursy: 20 000 €, czyli + 16 000 €.
CITROEN XANTIA V6 aktywny (1997-2001)
Pod swoją fajną i zabawną linią Xantia kryje bardzo zaawansowaną technologię, szczególnie w wersji Activa. W rzeczywistości zawieszenie hydrauliczne jest wyposażone w masywne urządzenie przeciwpoślizgowe SC-CAR, które pozwala na wyjątkowe prędkości na zakrętach. A z silnikiem V6 ES9 przekracza 230 km/h. Dziesięć lat temu piękny samochód z przebiegiem poniżej 100 000 km kosztował 4500 euro.
Obecne kursy: 20 000 €, czyli + 15 500 €.
Peugeot 205 GTI 1.6 (1984-1992)
Fenomen wprowadzony na rynek w 1984 roku, Peugeot 205 GTI, jak żaden inny, objął modę małych samochodów sportowych w latach 80., a następnie w latach 90. jego oceny trwale spadły. Ostatnio znów się nim zainteresowaliśmy, gdyż piękne egzemplarze stały się rzadkością. Ale w 2013 roku wystarczyło 5000 euro, żeby kupić bardzo ładny samochód.
Obecne kursy: 16 000 €, czyli + 11 000 €.
FIAT Ritmo Abarth (1981-1987)
Zawsze gardziliśmy Fiatem Ritmo Abarth za jego tarczę i pozbawioną przepychu linię. Ale pod maską, przepraszam, siedzi silnik antologii, 2,0-litrowy twin-tree o mocy od 125 do 130 KM. Rezultatem są czasy okrążeń dorównujące Volkswagenowi Golfowi GTI i oszałamiająca mechaniczna wściekłość. Dziesięć lat temu odkryto go za cenę 4000 euro.
Obecne kursy: 15 000 €, czyli + 11 000 €.
„Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Pragnący być pionierem kulinarnym. Przyjazny miłośnik piwa.”
More Stories
Muzyka Nintendo: Le Spotify wyprodukowane na Nintendo
Cyberpunk 2077 nie umarł, CD Projekt ogłasza wielkie ogłoszenie dla całej społeczności
Nowa trójka astronautów wyrusza na chińską stację kosmiczną