Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

„Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba rewolucjonizuje nasze spojrzenie na świat”: jak zespół z Tuluzy bada powstawanie układów planetarnych

„Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba rewolucjonizuje nasze spojrzenie na świat”: jak zespół z Tuluzy bada powstawanie układów planetarnych

Podstawowy
Przez 18 miesięcy zespół naukowców z Tuluzy badał Mgławicę Oriona na podstawie zdjęć z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Dzięki kilku ważnym odkryciom właśnie zyskałem dodatkowy czas dla teleskopu, aby lepiej zrozumieć powstawanie układów planetarnych.

Olivier Bernie jest astrofizykiemIRAP (Instytut Badań Astrofizyki i Planetologii w Tuluzie), dyrektor ds. badań w CNRS. Od września 2022 roku jego zespół pracuje z danymi z pierwszych zdjęć z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba.

Przeczytaj także:
seria. Mieszkaniec Roku Tuluzy: Olivier Bernier, badacz kosmosu

Czy Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba zmieni coś w astronomii?

Tak, rewolucjonizuje nasze spojrzenie na świat. Pytanie o istnienie życia gdzie indziej nabiera fundamentalnego i innego wymiaru, stając się naukowym. Dziś zastanawiamy się, czy możemy wykryć aktywność biologiczną gdzieś indziej niż Ziemia. Myślę, że tak i musimy zachować otwarty umysł, patrząc gdzie indziej niż na planetę. Dyskusja ta nie istniała dwadzieścia lat temu, a dziś nie jest już tematem science fiction.

Do tego stopnia, że ​​był pan gościem na spotkaniu w Watykanie?

Tak, w zeszłym tygodniu uczestniczyłam we wspaniałych warsztatach zPapieska Akademia NaukJedyna międzynarodowa akademia nauk. Chodziło o Teleskop Jamesa Webba i „Nowe poglądy na świat”. Była to okazja do zaangażowania się w myślenie na wysokim poziomie o aktualnie prowadzonej nauce, z ludźmi na czele ze wszystkich dziedzin.

Przeczytaj także:
Teleskop Jamesa Webba: Zespół z Tuluzy publikuje pierwsze oszałamiające zdjęcia Mgławicy Oriona

Już dwa ważne odkrycia

Jak wypada Twoja praca w tym rewolucyjnym kontekście nowych danych dostarczonych przez Teleskop Jamesa Webba?

W IRAP nasz zespół bada zarodki układów planetarnych w Mgławicy Oriona, naszym najbliższym gwiezdnym żłobku, oddalonym o 1350 lat świetlnych. Dzięki pierwszym zdjęciom z programu naukowego Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba we wrześniu 2022 r. dokonaliśmy dwóch głównych odkryć, które zaowocowały publikacjami w czasopismach naukowych Nature i Science: cząsteczka nigdy wcześniej nieodkryta w przestrzeni kosmicznej – kation metylu lub kation metylu – i cząsteczka metylu. Efekt promieniowania ultrafioletowego masywnych gwiazd, który powoduje odparowanie otaczającej materii, co może zapobiec tworzeniu się planet. Stąd pojawiają się inne pytania: czy istnieją inne cząsteczki zawierające więcej atomów węgla? Czy embrionalny układ planetarny – nazwany d203-506 – który badaliśmy, jest reprezentatywny?

READ  Szalone odkrycia Jamesa Webba dotyczące atmosfery egzoplanety

Przeczytaj także:
Kosmos: Odkrycie z Tuluzy na temat roli gwiazd w powstawaniu planet na pierwszej stronie prestiżowego magazynu „Science”

Przeczytaj także:
Niezwykłe odkrycie w kosmosie dokonane przez Teleskop Jamesa Webba: dzięki zespołowi z Tuluzy zidentyfikowano nieznaną cząsteczkę

Jak będziesz kontynuować śledztwo?

W ramach priorytetowego pakietu badawczego oprogramowania i sprzętu badawczego PEPR otrzymaliśmy fundusze na głębsze zagłębienie się w dane zebrane z pierwszych obrazów GWP. Przede wszystkim zyskaliśmy dodatkowy czas na korzystanie z teleskopu. Bardzo nas to cieszy, bo liczba wniosków dziesięciokrotnie przewyższa liczbę przyjętych! Komisja Jamesa Webba była przekonana, że ​​dokonaliśmy już dwóch wielkich odkryć w jednym obiekcie – układzie planetarnym w konfiguracji d203-506 – a teraz będziemy obserwować pięćdziesiąt odkryć. Była duża presja, od tego czasu obserwacji zależy nasze finansowanie.

Dziesięć godzin obserwacji 50 powstających układów planetarnych

O jaką informację zwrotną prosiłeś?

Pozostajemy skierowani w stronę Mgławicy Oriona. To nasza kraina, dobrze ją znamy, mamy doświadczenie, a przy tym jest nam najbliższa, dzięki czemu możemy zobaczyć więcej i łatwiej. Chcemy uzyskać widma około pięćdziesięciu obiektów będących zalążkami układów planetarnych, ale kilka miesięcy temu nasi koledzy odkryli także planety wędrujące (nie krążące wokół gwiazd) i planety podwójne, które zawierają ich informacje spektralne. Odzyskując widma tych obiektów, będziemy mogli dostarczyć informacji o ich składzie, temperaturze, gęstości, masie itp. Przyjrzymy się chemii, parowaniu gazów i absorpcji materii w otoczeniu masywnych gwiazd. Danych tych nie dałoby się uzyskać za pomocą Teleskopu Hubble'a, na co pozwala technologia podczerwieni Jamesa Webba. Będziemy mieli mniej niż dziesięć godzin obserwacji, ale to więcej niż wystarczy.

Kiedy zostanie przekazana ta informacja zwrotna?

Ponieważ teleskop jest skierowany na słońce, nie może on pochylać się zbyt daleko, a Oriona można oglądać tylko dwa razy w roku, od września do października oraz od stycznia do marca. Wszyscy mamy nadzieję, że stanie się to we wrześniu, nie możemy się doczekać! Porozmawiamy teraz z kolegami z Uniwersytetu w Lejdzie w Holandii, którzy są zainteresowani kwestią łączenia materiałów, abyśmy mogli dokonać strategicznych wyborów dotyczących tego, na co zwrócić uwagę.

READ  Pierwsza misja „sprzątania” kosmosu zaplanowana na 2025 r.