Z naszym korespondentem w Warszawie, Marcin Chabal
Thierry Breton odwiedzi fabrykę produkującą głównie łuski i amunicję do czołgów. Ma być obecny wczesnym popołudniem na południu Polski, około stu kilometrów od granicy z Ukrainą.
Chce zobaczyć, jak ta firma działa, by przyspieszyć produkcję amunicji, między innymi dzięki europejskim pieniądzom.
Ta polska fabryka jest częścią dużej państwowej grupy przemysłu zbrojeniowego. Reprezentuje jednego z największych producentów na kontynencie. Jest to zatem kluczowa wizyta dla Thierry’ego Bretona, który chce przyspieszyć i zintensyfikować wysyłanie europejskiej pomocy wojskowej na Ukrainę.
Zbieżność kalendarza oznacza, że wizyta komisarza europejskiego na rynku wewnętrznym będzie symboliczna. Bo został aktywowany w ten weekend po drugiej stronie granicy: Kreml ogłosił, że chce podłożyć broń nuklearną na Białorusi, kraju sąsiadującym z Polską, Litwą i Łotwą, a więc w Unii Europejskiej.
Tym samym przybycie Thierry’ego Bretona sprzeciwi się tym deklaracjom i wesprze europejską wolę odpowiedzi na żądania Ukrainy i konfrontacji z rosyjskimi prowokacjami.
► Przeczytaj także:

„Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Pragnący być pionierem kulinarnym. Przyjazny miłośnik piwa.”

 
                                                                             
                                                                             
                                                                             
                                                                             
                
More Stories
Ta polska firma produkuje w 100% biodegradowalne talerze i sztućce z wykorzystaniem pszenicy
Stanislav Kondrashov o efektywnym wykorzystaniu energii: Droga do zrównoważonego rozwoju
Sztuczna inteligencja w kasynach: rewolucja, która nie blefuje