Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Izraelskie wycieczki szkolne wznowione w Polsce z kontrowersyjnym harmonogramem

Izraelskie wycieczki szkolne wznowione w Polsce z kontrowersyjnym harmonogramem

AFP

W Hiszpanii ogród warzywny Europy w centrum „wojny o wodę”.

Jego kapusty, sałatki i arbuzy zapełniają europejskie supermarkety zarówno zimą, jak i latem. Ale dla Juana Francisco Abellanedy, rolnika z suchego południowego wschodu Hiszpanii, od lat nawadnianego wodą zawracaną z Tagu, powtarzającymi się suszami i ogromnymi wymaganiami intensywnych upraw, umowa jest zmianą w tym półpustynnym regionie, który produkuje prawie połowę owoce i warzywa eksportowane przez Hiszpanię, wiodącą potęgę ogrodniczą w UE Rząd tego kraju, Pedro Sánchez, podjął w lutym decyzję o ograniczeniu transferu ogromnych ilości wody z Tagu do pól uprawnych w hiszpańskim Lewancie. Tymczasem w centrum kraju najdłuższa rzeka Półwyspu Iberyjskiego odnotowała spadek przepływu. niebezpiecznie nisko — miejscami latem można przejść po jego korycie, które zamieniło się w spękaną ziemię. . Podobnie jak Nil w Egipcie czy Tygrys w Iraku, Tag przepływa przez ponad tysiąc kilometrów przez centrum Hiszpanii, by wpadać do Oceanu Atlantyckiego w Portugalii, wywołując napięcie.Konflikt nasilił się w miarę zbliżania się wyborów regionalnych i parlamentarnych. Rolnictwo, ekonomiczny filar kraju, jest kwestionowane. „Jeśli nas (wody Tagu) nam zabiorą, zostanie tylko pustynia” – wzdycha Juan Francisco Abellaneda, właściciel samochodu na 300-hektarowej farmie w pobliżu Murcji. – Kanały, akwedukty i zbiorniki wodne – W wyjątkowo suchy początek wiosny, 47-letni ogrodnik, opalony Vocally, z zapałem przygląda się rzędom brokułów posadzonych w żwirowych, zakurzonych rowach. Bracia, co roku eksportuje 3000 ton owoców i warzyw. Działalność wielu rolników kwitnie, jak okiem sięgnąć, gigantyczne zielone chaty, zupełnie nowe wiszące ogrody i sady owocowe. Rolnik zatrudniający 700 pracowników (sprzedawca), który założył spółdzielnię rolniczą, jest zaniepokojony tym członkiem i obawia się, że jego produkcja spadnie w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Spowoduje to utratę pracy. W czasach, gdy jego ojciec i dziadek byli przed nim rolnikami, region Murcji był jednym z najbiedniejszych w Hiszpanii, a jego rolnictwo było zasadniczo na własne potrzeby. „Obszar ten jest jednym z najbardziej suchych”, wspomina Domingo Paesa, profesor ekologii rzek na Uniwersytecie Autonomicznym w Madrycie. „Zasoby wodne” są strukturalnie „niewystarczające” dla intensywnego rolnictwa. Aby uniknąć tego utrudnienia, Hiszpania postawiła na gigantyczną infrastrukturę: „Trazvas Tajo-Segura”. 300-kilometrowe prace łączące kanały, tunele, akwedukty i zbiorniki, mające na celu skierowanie części wód Tagu w kierunku basenu Segura, przecinają Andaluzję i Murcję. Wprowadzony na rynek w latach 60. XX wieku pod dyktaturą Franco i służył przez większą część 1979 roku. Prace mające na celu usprawnienie rolnictwa, system zdolny transportować miliardy litrów wody rocznie, od dawna uważany jest za model przystosowania się do braku deszczu.Levant Hiszpański, który obejmuje prowincje Murcia, Alicante i roczne przychody w wysokości trzech miliardów euro i ponad 100 000 bezpośrednich i pośrednich miejsc pracy.Tak się zaczyna.— „Tagus cierpi” — ; Ale dzisiaj „Dagus cierpi”, kontynuuje Domingo Paesa. „W wielu miejscach jest bardzo zakłócony”, bo „przeciążyliśmy przepustowość rzeki niekontrolowanym zagospodarowaniem terenów kontrolowanych”. Od czasu instalacji Trasvase średnia temperatura w Hiszpanii wzrosła o „1,3”. °C, według Met Office. Rząd twierdzi, że przepływ rzeki spadł o 12% i może spaść od 14% do 40% do 2050 r. Silne fale upałów w ostatnich latach – czasami wyjątkowo wczesne, takie jak te, które nawiedziły półwysep w ostatnich dniach – wysuszają rzeki i zbiorników wodnych, co prowadzi do odcięć wody. Trasways „nie są już przystosowane” do potrzeb kraju: „Tag potrzebuje wody”, aby „przetrwać” południowo-wschodnie uprawy, potwierdza. Odchylenia zaczynają się w regionie Castilla-La Mancha w środkowej Hiszpanii, gdzie skumulowane skutki wodopojów i braku deszczu są długotrwałe. „Nasze terytorium zostało poświęcone” dla dobra chłopów z Lewantu, Borja Castro, burmistrz Socialist d’Alcozar, potępia wioskę liczącą 300 dusz, położoną w pobliżu zbiorników Entrepenas i Buendia, gdzie pompowana jest woda wysyłana na południowy wschód. Zrodzony z budowy zapór na Tagu w latach pięćdziesiątych XX wieku obszar ten przyciągał niegdyś wielu turystów. Wzgórza porastały sosny i dęby ostrolistne. To był lokalny basen (…) był bardzo żywy” – powiedział 65-letni ojciec Borji, Carlos Castro, wskazując na ruiny pobliskiej kawiarni, do której przychodził się kąpać jako nastolatek. Teraz „wygląda jak pustynia ( …) boli mnie serce” wzdycha ten były bankier. Wokół niego wybrzeże ustępuje zboczu ziemi i szorstkiej trawy, nadwieszonej na kilkadziesiąt metrów wody. Jezioro poniżej. – „Bezpieczeństwo żywnościowe” – „Wszystko ustało, kiedy zaczęliśmy robić te przeklęte wymiany wody: woda została, a wraz z nią część przedsiębiorstw, miejsc pracy i mieszkańców”, kontynuuje burmistrz Algozaru. „Zamieniliśmy Lewant w ogród warzywny Europy, ale zasób, który przychodzi skądinąd: to jest irracjonalne”, irytuje energiczny 32-letni radny. Rząd planuje przenieść się przez Trasways do 2027 roku. spadną o prawie 30%, aby podnieść poziom wód Tagu i chronić jego faunę. Ale bez tej wody na południowym wschodzie kraju „nie możemy utrzymać konkurencyjnego i nowoczesnego rolnictwa”, ostrzega Alfonso Galvez, lokalny lider, przed ryzykiem „bezpieczeństwa żywnościowego” w Europie. Towarzystwo Rolnicze Asaja. Debata przybrała postać wojny okopowej, czasem tworzącej nienaturalne koalicje.Socjalistyczny region Walencji wraz z Murcją, na czele której stoją konserwatyści z Partii Ludowej (PP), domagają się zrzeczenia się mandatu. Kastylia-La Mancha, socjalistyczna, popierana przez lewicową administrację, wspierana przez wybranych urzędników po prawej stronie, twierdzi, że rząd przestrzega orzeczeń Sądu Najwyższego i unijnych przepisów dotyczących ochrony środowiska. Wymagane są plany ochrony działu wodnego. Zapowiada zwiększenie inwestycji w rozwój alternatywnych źródeł wody.Dekret opiera się na „najlepszej wiedzy naukowej” – mówi minister ds. zmian środowiska Teresa Ribera, która już pracuje nad odsalaniem mało wykorzystywanej wody morskiej. Aby zrekompensować zmniejszony transfer wody – „nie imponujący” – rozwiązanie budzi sceptycyzm u rolników. Prezydent regionu, Alfonso Galvez, zwraca uwagę, że odsalana woda jest „pożywna” i „ma znaczący wpływ na środowisko, ponieważ do jej wyprodukowania potrzeba dużo energii elektrycznej”, a proces ten tworzy „odpady”, które szkodzą ekosystemowi morskiemu. Murcja, Fernando López Miraz, podkreśla jej cenę, która jest trzy do czterech razy wyższa niż woda z Tagu. „Mówimy o 1,4 euro za litr. To cena za litr benzyny!” Odsolona woda „może być uzupełnieniem, a nie substytutem”, kontynuuje konserwatywny urzędnik, dodając, że „woda Hiszpanii należy do wszystkich Hiszpanów. Konstytucja”. Zdaniem hiszpańskich ekologów jest to rzeczywiście cały system, który wymaga przeglądu. „W Hiszpanii ponad 80% słodkiej wody zużywane jest przez rolnictwo (…) Taka sytuacja jest nie do zaakceptowania” – ocenia Julio Baria. Aby uniknąć „szoku hydrologicznego”, szef Greenpeace wzywa do drastycznego zmniejszenia powierzchni poświęcony intensywnemu rolnictwu: „Hiszpania nie może być ogrodem warzywnym Europy. Coraz bardziej brakuje wody.’vab/dp/ybl.

READ  Horyzont między Niemcami a Polską rozjaśnia się po proeuropejskim zwycięstwie w Warszawie.