Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Irlandczycy Les Bleues wygrali swój pierwszy mecz rozgrzewkowy

Irlandczycy Les Bleues wygrali swój pierwszy mecz rozgrzewkowy

Dwulicowa drużyna Francji pokonała w czwartek w Dublinie Irlandię.

Zaczynają wygrywać. Reprezentacja Francji pokonała Irlandię (3:0) w czwartek, 6 lipca, na stadionie Tallaght w Dublinie, w swoim pierwszym meczu przygotowawczym do Mistrzostw Świata. W odpowiedzi pokazano, że najpierw pożyczają, zanim zerwali tuż przed przerwą i zaoferowali drugi okres na lepszym poziomie. W swojej trzeciej tercji młody obrońca Mael Lacrar strzelił dwa gole, po raz pierwszy w niebieskiej koszulce.

Wszystko złożyło się w dogrywce w pierwszej połowie. Jednak uzależnieni od Irlandczyków w miejscu i zdecydowani, Niebiescy zdołali objąć prowadzenie w ciągu kilku minut, przy odrobinie szczęścia, a potem dużo talentu. Testowany na prawej stronie obrony Montpellier Mile Lacarre otworzył wynik po bałaganie w polu karnym (45 + 1), po dobrej wspinaczce na swojej linii. Niecałe dwie minuty później Eugenie Le Sommer, dobrze obsłużona przez Kenzę Daly, zakończyła bardzo dobry ruch zespołowy, podwajając stawkę, zdobywając bramkę 89. z wyboru i robiąc sobie przerwę tuż przed przerwą.

Poważny rozdział drugi

Podopieczni Hervé Renarda po powrocie z szatni nabrali pewności siebie. Irlandczycy, którzy zajęli 22. miejsce w rankingu FIFA i zakwalifikowali się do pierwszego w swojej historii mundialu, zaskoczyli Irlandczyków, łapiąc zarówno regeneracje, jak i piłkę autową. Les Bleues zdominowali mecz, a Maëlle Lakrar strzelił dwa gole mocnym uderzeniem głową z rzutu rożnego (61). Francuzi zachowali solidność do końca i nie stracili ani jednego gola, pierwszego pod wodzą Hervé Renarda.

Wystarczy wymazać skomplikowaną pierwszą tercję, bo The Blues długo nie mogli dojść do siebie, być może z powodu braku pewności siebie „Różne przypadki pod względem formy” Trener wspomniał o tym przed meczem. Jednak wpadli na gruby, ciasny handicap i walczyli z „Girls in Green”, porwanymi przez rozwiedzioną Kyrę Caruso. London City Lioness myślała nawet, że otworzyła wynik w 11. minucie, zanim został oznaczony spalony. Jej koledzy z drużyny nadal naciskali na trójkolorową powierzchnię (3 kąty do 0 w pierwszym okresie), zanim pękła.

READ  Skocznia narciarska: Peier może zająć miejsce na podium - rts.ch

Drużyna Francji musi teraz udać się do Australii w ten weekend, gdzie 14 lipca rozegra ostatni mecz towarzyski ze współgospodarzem, zanim rozpocznie turniej z Jamajką w Sydney 23 lipca.