Hubert Ratel, kierownik baru La grande Bourse i restauracji Chez Hubert, przez cały dzień do godziny 18:00 organizuje szereg produktów higienicznych dla ukraińskich dzieci do lat trzech. Ciężarówka odjedzie jutro na polską granicę.
„Wszystko zaczęło się od dentysty, doktora Hegazy, który szukał ciężarówki”.Hubert Rattle wyjaśnia. W najbliższą środę do godziny 18:00 właściciel restauracji w Nîmes organizuje dużą grupę dla ukraińskich dzieci. Naszym celem są głównie dzieci w wieku od 0 do 6 miesięcy. Potrzebujemy mleka, butelek, pieluch, chusteczek, produktów higienicznych…”z wyszczególnieniem Nîmes przed Citroënem Jumperem, który zaczyna się zapełniać, zaparkowanym na placach między jego barem w La grande Bourse i jego restauracją Chez Hubert.
Aby przekazać darowiznę, udaj się do ciężarówki, w której jest dwóch Ukraińców, aby odebrać produkty i odłożyć je. Dwa miesiące temu ten biznesmen zatrudnił dwie młode Ukrainki, które uciekły z wojny. „Z dnia na dzień możesz skończyć z niczym. Musisz być człowiekiem i mieć serce. Chciałbym, aby ludzie reagowali w ten sposób, gdybyś był w takiej sytuacji”– wyjaśnia osoba, która sama będzie prowadzić ten załadowany darowiznami samochód z wyjazdem jutro o 5:30, kierując się do polskiej granicy w obozie dla uchodźców z dwoma przewodnikami na pokładzie.
Corentin Corger
„Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Pragnący być pionierem kulinarnym. Przyjazny miłośnik piwa.”
More Stories
Najlepsze filmy związane z kasynami i zakładami bukmacherskimi
Podatki w zakładach bukmacherskich w Polsce – co warto wiedzieć?
Ta polska firma produkuje w 100% biodegradowalne talerze i sztućce z wykorzystaniem pszenicy