Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Fabian de Arsak, pielęgniarka reklamowa w Polsce, „Niektóre kobiety widziały, jak ich mężowie umierają na ich oczach”

Fabian de Arsak, pielęgniarka reklamowa w Polsce, „Niektóre kobiety widziały, jak ich mężowie umierają na ich oczach”

Postanowiła poświęcić swoje życie innym. Pod nieobecność Fabiana d’Arzaca Bennutiera ta pielęgniarka będzie spędzać więcej czasu na drugim końcu świata w pracy humanitarnej. To też minęło czterdzieści lat. Po Bangladeszu, Iraku, Indiach czy Egipcie, 20 marca 72-letni Audoise dołączył do Przemyśla w Polsce, aby pomóc w obozach dla uchodźców.

Niedługo będziesz w Polsce na trzy tygodnie, w Presmis, z uchodźcami…

Od ponad 40 lat prowadzę działalność humanitarną na całym świecie. To była część mojego życia. Jestem taki. Bangladesz – 14 razy – miałem okazję pojechać do takich krajów jak Egipt, Irak, Indie, Madagaskar. Oto przybyłem, aby dołączyć do francusko-izraelskiej organizacji pozarządowej Rescue Without Borders (SSF). Ma namiot w obozie Medyka, największym przejściu granicznym na granicy z Ukrainą. To pierwszy namiot, do którego uchodźcy trafiają na teren Polski. Pozostają tam kilka godzin, czas odzyskać przytomność, wykonać telefon przed wejściem do autobusu do obozu Przemyśla lub Korczowej.

Cała reszta mieści się w walizce

Byłem bardzo szybki, kiedy przyjechałem. Od razu zorientowałem się, że są lekarze, ale nie pielęgniarki. Tak więc wykonywałem pracę bardzo szybko. Bardzo męczyłem ludzi w totalnej nędzy. Niektórzy z nich ukończyli podróż w ciągu dwóch do trzech tygodni. Ludzie z Q, z Mariupola. Głównie kobiety i ich dzieci, które przyszły z niepewnością, co po sobie pozostawiły. Czyli ich dom bombardowania, ich mąż w wojsku. Niektórzy widzieli, jak ich mężowie umierają na ich oczach… Na pierwszy rzut oka spotkałem bardzo silne kobiety, które nie wyrażały swojego żalu. Stopniowo, za pośrednictwem tłumaczy tłumaczyli nam, że stracili wszystko, a reszta jest w walizce.

Pielęgniarka sprawdziła wszystkie ukraińskie rodziny, zanim dołączyła do Aude z konwojem opuszczającym Castlehawk.
Strona Tris – Strona Tris

Jak ci nieliczni mężczyźni, kobiety i dzieci chorują po tej długiej podróży?

Traktowaliśmy je głównie jako drugorzędne. Nie potrzebujemy leczenia w nagłych wypadkach. Kiedy przybyli, wiele kobiet cierpiało na poważne zmęczenie i problemy z tarczycą. Przez kilka dni nie mogli uzyskać dostępu do leku lewotyroksyny, którego aktywnym składnikiem jest hormon zastępczy. Powinieneś wiedzieć, że nie jesteśmy daleko od Czarnobyla i wielu cierpi na tę chorobę. Potem zajęliśmy się kwestiami cukru we krwi. Pacjenci z cukrzycą zgłaszali się ze znacznymi zaburzeniami równowagi. Ludzie z urazami nóg i skręceniami od wielu dni noszą złe buty i mokre skarpetki …

Czytaj więcej:
Wojna na Ukrainie: Konwój humanitarny z Castlehawk powraca z około 30 uchodźcami

Kilka dni temu miałeś okazję pojechać do szpitala w Mostiskach na Ukrainie… Co Cię uderzyło?

W rzeczywistości miałem okazję wejść do tego ośrodka szpitalnego w Mostiskach. Kierownik, a konkretnie Alexander, jest na tyle uprzejmy, że oprowadza mnie po swoim dziale. Skoczyły na mnie podstawowe warunki w jakich pracują, całkowity brak sprzętu i zasobów. Czułem się jak w szpitalu I wojny światowej. Czułem się jak w książce Florence Nightingale.

Niedawno skontaktowała się ze mną organizacja wolontariuszy, aby podróżować do Syrii i Damaszku

Twoja misja w Polsce dobiega końca… Jakie są Twoje plany humanitarne na przyszłość?

Moja praca dobiegnie końca, gdy autobus Tony’ego Carvajala – burmistrza Castlehawk – przyjedzie do Audi w piątek wieczorem. Jak każda praca, którą mogłem wykonać, wracałem do domu wzbogacony o doświadczenia, z którymi mogłem żyć, ludzi, których spotkałem, uśmiechy, które spotkałem i łzy, które miałem. Wspólny. Na razie nie wiem, czy kiedykolwiek wrócę do Polski. Aby udać się do Syrii, Damaszku, niedawno skontaktowała się ze mną organizacja wolontariacka. Kiedy wrócę, przestudiuję ten projekt.

Czytaj więcej:
Wojna na Ukrainie – Konwój humanitarny wyruszający z Castlehawk (Ad): Centrum handlowe w Tresco, Presmisley, „Codziennie 3000 do 4000 ludzi”

Czytaj więcej:
Po przebyciu w centrum obozu dla uchodźców w Aude: Przemyśl, konwój humanitarny Kasilhawk popłynął na Ukrainę.

READ  Dziesiątki tysięcy zwolenników UE wyszły na ulice