Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

„Europa przeżywa trzeci akt dramatu, który rozpoczął się sto lat temu”

„Europa przeżywa trzeci akt dramatu, który rozpoczął się sto lat temu”

„Wczoraj Rosja Lenina chciała zburzyć porządek zatwierdzony w Wersalu; dziś Rosja Putina łamie prawo międzynarodowe. Wczoraj była Polska, dziś Ukraina” – tłumaczy Jan Roman Potocki. Le Figaro

Główna konserwacja – Dla biznesmena, felietonisty i intelektualisty kluczowa militarna i polityczna rola Francji w odrodzeniu Polski w latach 1918-1924 jest pełna lekcji dla radzenia sobie z kryzysem ukraińskim i może doprowadzić do wznowienia większego i bardziej prosperującego sojuszu między Paryżem a Warszawą. Zgłębia to w genialnej książce, Kolega wojownik.

LE FIGARO. – Bractwu francusko-polskiemu broni 1918-1920 zadedykował Pan znakomitą książkę. Zakładasz, że ten zapomniany okres, który szkolił armie francuską i polską w atakach bolszewików i nie pozwalał im urodzić się martwymi, jest pełen lekcji dla momentu geopolitycznego, w którym żyjemy i doprowadzi do nowego, prosperującego państwa. Sojusz strategiczny między Francją a Polską. Czemu?

Jana Romana Botockiego. – Podczas pisania książki współwojowniku, W 2020 roku, w setną rocznicę bitwy nad Wisłą, uderza mnie zupełna ignorancja tego tematu we Francji, co do ważnej roli, jaką odgrywa wasz kraj. Polska latem 1920 r. odparła ataki Armii Czerwonej na bramy Warszawy przy wsparciu tysiąca francuskich oficerów. Kapitan de Gaulle, i znaczne francuskie ramiona. Bez tego wsparcia Polska istniałaby dosłownie „poronienie”, Według słów Marshalla Focha. Zadziwiło mnie…

Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów. 90% pozostaje do odkrycia.

Wolność oznacza schodzenie na sam dół debaty.

Czytaj dalej swój artykuł za 0,99 € przez pierwszy miesiąc

Już subskrybowane?
zalogować się

READ  FIA Motorsport Games – Niemcy, Francja i Polska w wyścigu kwalifikacyjnym 2