Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Czy to prawda, że ​​UNICEF odrzucił darowiznę od satanistycznego zespołu metalowego Behemoth na rzecz ukraińskich dzieci?  -Redagowanie

Czy to prawda, że ​​UNICEF odrzucił darowiznę od satanistycznego zespołu metalowego Behemoth na rzecz ukraińskich dzieci? -Redagowanie

Pytanie zadane przez Paula Emmanuela Sy 19 sierpnia

Pytacie nas o informację, jaką na początku sierpnia przekazało kilka międzynarodowych mediów metalowych, w tym Metal Zone we Francji, według której Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) odrzucił darowiznę od polskiego zespołu metalowego Behemoth przeznaczoną na rzecz dzieci-ofiar. Z wojny na Ukrainie.

Taka decyzja została podjęta „Ze względu na to, co reprezentuje ta grupa”. Założony w 1991 roku Behemoth to grupa muzyczna, która w wywiadach podaje się za satanistów i zasłynęła z aktów prowokacji religijnej. Jej przywódca był szczególnie wypróbowany w Polsce Podrzeć Biblię Lub Z powodu podeptania obrazu Matki Boskiej.

Źródłem tej informacji są liczne posty grupy death metalowej na portalach społecznościowych. Tym samym sklep internetowy Behemoth w pismach twierdził, że polski oddział UNICEF ma zamiar odmówić przekazania około 10 000 złotych (około 2200 euro) ze sprzedaży pluszowych zabawek. W maju ubiegłego roku grupa ogłosiła sprzedaż„Demoniczne Niedźwiedzie” Na swojej stronie internetowej twierdzi, że zyski zostaną przekazane UNICEF na rzecz dzieci-ofiar wojny na Ukrainie.

„wstydź się”

3 sierpnia Behemoth ogłosił wymianę mailową z UNICEF Polska. UNICEF Polska dziękuje grupie za zainteresowanie udziałem w programie „Praca z Serca”, ale mówi: „Niestety informujemy, że ze względu na charakter komunikatów towarzyszących sprzedawanym produktom [par Behemoth]Nie możemy zakwalifikować Cię do udziału w tym konkretnym programie.

„Wstydź się @Unicef​​​​@Unicefpolska. Nie mogę rozmawiać. Czy na pewno chcesz pomóc dzieciom? ” Nergal, lider grupy, zareagował w postach w mediach społecznościowych, ujawniając swoje rozczarowanie tą odmową. Ostatecznie grupa zdecydowała się przekazać im zebrane pieniądze „Największy szpital dziecięcy.” Z Gdańska, rodzinnego miasta grupy.

„Wybrane fragmenty naszej korespondencji”

Oskarżenia Behemotha wywołały krytykę UNICEF w Polsce. Która w odpowiedzi na tę kontrowersję wydała 4 sierpnia oświadczenie prasowe, w którym stwierdziła, że ​​wbrew temu, co pisało wiele mediów, organizacja „Nie odmówił przyjęcia darowizny od sklepu internetowego Behemoth.” Rzecznik UNICEF Polska Jan Bratkowski ubolewa nad tym „Ten przedstawiciel [la boutique en ligne, ndlr]zamieścił całość w mediach społecznościowych, wykorzystuje wybrane fragmenty naszej korespondencji i usuwa fragmenty, w których wskazaliśmy na żądanie inne możliwości/sposoby wsparcia naszej organizacji. W komunikacie prasowym potwierdzono, że grupa mogła przekazać darowiznę wykraczającą poza zakres partnerstwa przyznanego firmom i UNICEF „Nie przeszkadza to nikomu – łącznie ze sklepem internetowym Behemoth – Przekazywanie darowizn na naszą działalność prawną lub wspieranie określonych obszarów naszej pracy na rzecz dzieci, takich jak edukacja, zdrowie psychiczne lub zapobieganie kryzysom klimatycznym.

READ  Przedłużenie okresu aborcji we Francji: jakie terminy prawne obowiązują w innych krajach?

Według wyjaśnień UNICEF Polska problem z aplikacją Behemotha polega na tym, że dotyczy ona programu biznesowego „Biznes z sercem”, którego partnerstwa „Kieruje się jasno określonymi kryteriami i musi unikać wszelkich odniesień politycznych lub ideologicznych”. Wyżej wymieniony program przewiduje w swoim regulaminie, że UNICEF Polska „Zastrzegamy sobie prawo do odmowy udziału w programie firmom, których wizerunek, produkty i metody biznesowe są sprzeczne z wartościami głoszonymi przez naszą organizację.”. W komunikacie prasowym nie podano, jakie dokładnie działania podjął Behemoth, który jest w tym kraju regularnie ścigany za swoje antykatolickie postawy, sprzeczne z wartościami UNICEF Polska. Skontaktował się z Sprawdź wiadomościUNICEF Polska nie udzielił nam odpowiedzi w tej kwestii.