Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

„Bardzo zadowalający” sezon Yannisa Voissarda

„Bardzo zadowalający” sezon Yannisa Voissarda

„Tak naprawdę nie wiedzieliśmy, gdzie będę pasować. Mieliśmy nadzieję, że będę na tym poziomie, ale nie byliśmy w 100% pewni. » Po zakończeniu sezonu Yannis Voissard może teraz pokazać swoją satysfakcję. To pierwszy rok na stanowisku profesjonalista, kolarz Agolot musiał jednocześnie ukończyć studia licencjackie do czerwca, co nie przeszkodziło mu świętować swojego pierwszego sukcesu 13 maja podczas czwartego etapu Tour of Węgry. „To był bardzo piękny moment. „To naprawdę ma wyjątkowy smak” – zdziwił się. Gość czwartkowego La Matinale, 25-latek z Jury, powiedział, że jest „nieco zaskoczony, ale przede wszystkim bardzo zadowolony ze swojego sukcesu”, odnosząc się do trzeciego miejsca, jakie zajął w Tour of Węgry, swojego siódmego miejsca w Tour of Sycylia, jego 16. w Tour of Poland i 18. w Tour of Romandie. Yannis Voissard opowiedział także o „najtrudniejszym momencie sezonu, jakim była utrata przyjaciela” na Tour de Suisse i śmierć Gino Madera z St. Gallen. „To niestety przeznaczenie” – mówi Agolot.

Wielka trasa w przyszłym roku?

Po ukończeniu studiów Yannis Voissard przejdzie teraz pierwsze pełne przygotowanie. Wystarczająco, żeby zaostrzyć jego apetyt. „Mam nadzieję, że tej zimy zrobię postęp. Oczekiwania są duże na przyszły rok.” Rowerzysta zaczyna nawet marzyć o wzięciu udziału w Grand Tour. „Możliwe. „Opieramy się na zaproszeniach, ale mamy taką nadzieję”. L’Ajoulot już pokazuje swoje preferencje: „Wycieczka po Włoszech była dla mnie marzeniem od najmłodszych lat dzięki legendarnym przełęczom i czasami danteńskiej pogodzie”. Jeśli chodzi o igrzyska olimpijskie w Paryżu, „nie jest to konkretny cel” – oświadczył Yannis Voissard. „Będę miał inne bardzo dobre cele i będziemy musieli dokonać wyboru” – mówi bardzo mądrze. /mle-msc