Według najnowszych prognoz banku centralnego inflacja w Polsce powróci do przedziału docelowego Narodowego Banku Polskiego (NPB) dopiero w trzecim kwartale 2025 roku.
W tym miesiącu Narodowy Bank Centralny pozostawił główną stopę procentową na niezmienionym poziomie, po tym jak prezes Adam Głabiński oznajmił, że bank chce stopniowo przywracać dynamikę cen do docelowego zakresu 1,5–3,5 proc., aby uniknąć zdławienia gospodarki.
Głabiński wielokrotnie podkreślał, że za inflacją stoją czynniki niezależne od banku, takie jak wojna na Ukrainie, rosnące ceny surowców i ożywienie gospodarcze po pandemii Covid-19.
Bank podał, że wycofanie w 2023 roku działań antyinflacyjnych, takich jak obniżki podatku od wartości dodanej na paliwa i gaz, zwiększy inflację o 1,9 pkt. proc.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział w tym miesiącu, że rozwiązania obniżające VAT na gaz i paliwa zostaną w 2023 r. zastąpione nowym systemem, nakładając na przedsiębiorstwa energetyczne obowiązek utrzymywania rachunków gospodarstw domowych na niskim poziomie.
Według najnowszej prognozy PKB NBP, polska gospodarka skurczy się w I kwartale 2023 r., ale uniknie dwóch kolejnych kwartałów recesji, które wielu ekonomistów uznają za recesję.
Oczekuje się, że w ujęciu rocznym wzrost PKB spowolni do 0,7% w 2023 r. z 4,6% w 2022 r. Wcześniej oczekiwano wzrostu PKB na poziomie 1,4% w 2023 r.
„Rewizja w dół wzrostu gospodarczego kraju w 2023 r. wynika z większego negatywnego wpływu rosyjskiej agresji militarnej na Ukrainę na rozwój sytuacji gospodarczej w Polsce i za granicą” – czytamy w raporcie.
„Miłośnik muzyki. Miłośnik mediów społecznościowych. Specjalista sieciowy. Analityk. Organizator. Pionier w podróżach.”
More Stories
We Francji w dziewięciu firmach znaleziono prawie 800 kilogramów
Humanoidalny robot zostaje prezesem polskiej firmy (wideo)
Polska firma MMI uruchomiła 7,7 mln euro na rozwój autobusów elektrycznych i wodorowych