Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Wiedźmin Nightmare of the Wolf The Netflix wyreżyseruje Kwang II Han z The Last Airbender. Troy Watcher

Wiedźmin z Netflix

Netflix nie żartuje, jeśli chodzi o inicjatywy w zakresie animacji i gier wideo. W przypadku modów takich jak Dota, Resident Evil, Castlevania i wielu innych, jasne jest, że usługa przesyłania strumieniowego jest bardzo zainteresowana „kulturą maniaków”, podobnie jak w tej gałęzi, i obejmuje więcej Wiedźmina na horyzoncie. W związku z niedługo startem drugiego sezonu Wiedźmina, przygotowywana jest kolejna adaptacja inspirowana Polską: anime Wiedźmin Netflixa, zatytułowane Nightmare of the Wolf.

Dziś rano, 15 czerwca, Netflix udostępnił więcej szczegółów na temat nadchodzących planów dotyczących anime, zwracając uwagę na Wiedźmin: Koszmar wilka.

Można powiedzieć, że wielu fanów Wiedźmina powstało w ten sposób dzięki modom CD Projekt Red do gier. Powieści, które zainspirowały tę serię, napisane przez Andrzeja Sapkowskiego, oferują znacznie większy świat niż świat gry. Seria akcji na żywo jest osadzona w książkach, jako swego rodzaju prequel, ale Nightmare of the Wolf ma na celu przyjęcie innego podejścia, tym razem skupiając się na innym czarodzieju niż Geralt z Rivii.

Vesemir, weteran Zakonu Czarodziejów i postać ojca Geralta z Rivii, zajmuje centralne miejsce w nadchodzącym anime. Według Netflix oficjalny opis brzmi: „Na długo przed tym, jak był mentorem Geralta, Vesemir rozpoczął własną podróż jako wędrowiec po tym, jak tajemniczy Deglan twierdził, że przeszedł przez Prawo Niespodzianki”.

Lauren S. Hissrich, obecna prowadząca program na żywo w Wiedźminie, kieruje projektem jako producent serialu i współproducent wykonawczy serialu animowanego. Kwang Han (The Boondocks, The Last Airbender) dołączył do niej jako reżyser anime. Beau DeMayo jest scenarzystą nowej serii i uzupełnia zespół kreatywny.

„Są rzeczy, które chciałem wiedzieć, co trzeba było, aby zostać czarodziejem, jak Geralt stał się czarodziejem, gdzie rozpoczęła się jego podróż i kto był dla niego ważny” – powiedział Hissrich, koncentrując się na następnej serii. różnorodny.

„To zapewni fanom, którzy znają serię, całkowicie wyjątkowe wrażenia i mam nadzieję, że sprawi to, że poczują się, jakby po raz pierwszy przyjdą do „Wiedźmina” – powiedział Di Maio. „Nie mogę się też doczekać, aż fani zobaczą to wydarzenie. To imponujące.”

Nie znamy oficjalnej daty premiery anime Netflix, Wiedźmin, ale planujemy, że pojawi się w przyszłym roku. Rzućmy monetą?