Te gigantyczne planetarki, wyprodukowane w Tuluzie, zaprojektowane i zarządzane przez zespół CNES z Centrum Kosmicznego w Tuluzie, znajdują się blisko granicy kosmosu, obserwując Ziemię, wszechświat i atmosferę. Testy w bazie Aire-sur-l'Adour, która w 2024 roku będzie obchodzić 60-lecie swojego istnienia.
polietylen. Lub „W wulgarny sposóbLaurent Tessariol, właściciel lokalu, uśmiecha się„Wyczyść worek na śmieci”o grubości około piętnastu mikronów, jest materiałem niezawierającym Noble A „Pojazd na skraju kosmosu”Leci w określonych granicach niedaleko orbity i jest śledzony jak satelita. W ten jasny środowy poranek lutego powłoka balonu stratosferycznego (BSO) delikatnie ciągnie pełną smycz na odległość 300 metrów3 Z helu, zgodnie z osią wiatru wskazywaną przez żółtą rybę tańczącą na wysokości 200 metrów. Nie specjalnie „Idealny czas dla księdza”.Szef Centrum Operacji Balonowych, Cnes, powiedział krótko wcześniej, gdy jego technicy nadmuchali duży balon w kształcie łzy. Będzie później, około południa. Ale w końcu odszedł w tych okolicznościach „trudny” Jest to sztuka, którą Francuzi jako jedni na świecie potrafią opanować, a doskonalona jest tu od 1964 roku.
Na granicy Gers i Landes Centrum Kosmiczne w Tuluzie uczyniło Aire-sur-l'Adour francuskim centrum operacji balonowych Narodowego Centrum Studiów Kosmicznych. Na przykład spadkobiercy Montgolfier, pierwsi baloniści, których podstawy pozostały, hel lub wodór zastępuje gorące powietrze i unosi Ziemię w kierunku, gdzie powietrza jest mało, na wysokość 40 kilometrów.
Bardzo ciężki i mocny
Na początku roku zespół Laurenta Tessariola dokonuje pomiarów, obserwując kalendarz czerwcowy i przesilenie letnie, kiedy trzy balony polecą ze szwedzkiej Laponii w stronę Labradoru, uciekając przed słońcem i udając się w rejs transatlantycki na pełną skalę. przejście. Światło dzienne trwa 96 godzin. duże balony, – To jest małe.wskazuje Matthew Cazalet, dyrektor startu, wskazując na swoją maszynę o wysokości 5000 metrów3. Jedna z tych trzech to gigantyczna powierzchnia 40 m3, 800 000 m33Będzie otaczać Notre-Dame de Paris i będzie tak wysoki jak Wieża Eiffla, a pod nią będzie przeciągnięty długi łańcuch.
Od koła podbiegunowego po Seszele
„Obserwowałeś trening reprezentacji Francji. Mecze są za granicą!”– zażartował Matteo Cazalet, dyrektor ds. startu. Od 2008 roku z historycznej bazy nie wystrzeliwano żadnych dużych balonów, ich liczba ogranicza się do około trzydziestu lekkich balonów rozprężnych, które czasami trzeba odzyskać nawet w promieniu ponad stu kilometrów. Gęstość zaludnienia i gęstość zabudowy we Francji została zredukowana do zera „Obszary, w których mamy prawo «wycofać się»”. Jeśli balon zostanie pęknięty lub podzielony na dwie części przez fajerwerki zakłócające lot, a następnie wyrzucony, reszta wyposażenia zostanie odzyskana i ponownie zapakowana.
Dla pięciu z sześciu balonów w zasięgu, wybranych w zależności od wysokości i czasu lotu potrzebnego do misji, Cnes startuje z zewnątrz. Utworzyła bazy w kilku krajach, m.in. na Seszelach, w Kanadzie, a wkrótce w Brazylii, z których korzysta zgodnie z celami swoich misji i transportuje do nich swój sprzęt i maszyny w kontenerach. Następny satelita, Transat 2024, opuści Kirunę w Szwecji, poza kołem podbiegunowym, w ramach infrastruktury zbudowanej we współpracy ze Szwedami. Uruchomione zostaną trzy jednostki BSO, jedna o powierzchni 800 000 metrów sześciennych (200 000 euro, roczny budżet usługi to 7 mln euro), która przepłynie ocean do Kanady i będzie przede wszystkim odpowiedzialna za realizację „Pomiary atmosfery, jej składu i gazów cieplarnianych”, z szeregiem instrumentów, spektrometrów, kamer itp. Będzie także wyposażony w teleskop do obserwacji astronomicznych.
„Jesteśmy w trakcie szkolenia i przekwalifikowania operatorów, co jest obowiązkowe przed wyjazdem na misję”.wyjaśnia Vincent Dubourg, zastępca dyrektora Cnes odpowiedzialny za dział balonów w Tuluzie. „Potrzebujemy zwolnień na kluczowych stanowiskach, Vincent Tessariol kontynuuje. „Jesteśmy w trakcie szkolenia pilota i dwóch lub trzech dowódców startu, aby mieli doświadczenie w fazach startu, co czasami może być stresujące”.
Ćwiczenia nie są pozbawione zagrożeń, poza wahaniami pogody monitorowanymi przez meteorolog Constance Paquet. Dla jej oczekiwań „Wiatry lądowe i stratosferyczne” w celu określenia „Najlepsze przewidywanie dołków i trajektorii piłki”. Dla techników i inżynierów procedury obsługi gazu i wypalania bardzo ciężkiej i mocnej maszyny, zaprojektowanej i wyprodukowanej przez jednego z europejskich przemysłowców, Hemerię, w Tuluzie.
W służbie nauki
Musisz sobie wyobrazić, jak to się rozwija, „Setki hektarów plastiku dla dorosłych”„, potwierdza Vincent Dubourg. Lekki na metr kwadratowy, ale jego całkowita waga sięga setek kilogramów. Pod sterowcem, który jest przymocowany za pomocą haka przymocowanego do pasa startowego, na ziemi rozmieszczany jest zespół: znajduje się komora „eksperymentalna” trzymając latarnię Argus i GPS (GPS), balast z kul stalowych, baterię i systemy łączności, następnie lądowanie ze spadochronem i ładunek naukowy. „Nasze balony służą nauce” Dużo astronomii i dużo monitorowania klimatu, podkreśla Vincent Dubourg.
Wszystko może osiągnąć 1,7 tony i nie da się go w ten sposób zwodować, „Zagrożenie dla ludzi jest zbyt duże”Laurent Tessarol widzi. Aby to zmniejszyć, „zarezerwujemy” balon stratosferyczny, który wystrzeliwano w dwóch etapach.
W „On idzie” Agent, dostarczony mu przez Mathieu Cazaleta, wyjął zawleczkę i ostrym uderzeniem zniekształcony balon przypominający meduzę zaczął się unosić, podnosząc swój pociąg, który sam był przywiązany do ciężkiego buldożera pozbawionego łopaty. Gdy balon się unosi, traktor porusza się w jego stronę i „Pilot wypuści piłkę tylko wtedy, gdy łańcuch będzie prawidłowo ustawiony.” Pionowo, mówi Vincent Dubourg. Ale nie w tę środę.
Unikalna wiedza specjalistyczna w określonych warunkach wiatrowych
Powtórzyło się to trzy razy „Test w mini konfiguracji” Będziemy trzymać się systematycznej iteracji, nie zaczynając już od Aire-sur-l'Adour – przeczytaj poniżej. Powtarzając „X” do czwartku 20 czerwca, metodologia specyficzna dla Francji i tej małej części Cnes dysponującej unikalnym know-how – Amerykanie wodujący za pomocą dźwigów przy niemal zerowym wietrze – zostanie udoskonalona w zakresie, którego niewiele krajów wprowadzić w życie. Co więcej, o czym w dużej mierze nie wiadomo, gdyby nie ostre światło rzucone na tę sprawę w 2023 roku, kiedy Chińczycy „stracili” trzy swoje okazy nad kontynentem północnoamerykańskim, pojawiłyby się podejrzenia o szpiegostwo.
W Aire-sur-l'Adour budujemy loty planetarne, przygotowując loty, które pozwolą zakwalifikować instrumenty potrzebne dla przyszłych satelitów, w zbliżonych do kosmicznych warunkach ciśnienia i temperatury. „Francuska duma”.
„Miłośnik muzyki. Miłośnik mediów społecznościowych. Specjalista sieciowy. Analityk. Organizator. Pionier w podróżach.”
More Stories
Słynny obraz centralnej czarnej dziury w Drodze Mlecznej, Sgr A*, będzie błędny!
Lekarze apelują o systematyczne badania przyszłych matek
SpaceX planuje zrobić znacznie lepiej ze Starship 6 i zapowiada się niesamowicie!