Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Polska jest gotowa dostarczyć czołgi Leopard, a presja na Berlin rośnie

Polska jest gotowa dostarczyć czołgi Leopard, a presja na Berlin rośnie

” data-script=”https://static.lefigaro.fr/widget-video/short-ttl/video/index.js” >

„W ramach budowanej koalicji zostanie przeniesiona kompania czołgów Leopard” – powiedział w środę prezydent Polski Andrzej Duda.

Na Berlin wywierano presję, aby Niemcy dostarczyły Ukrainie czołgi Leopard. Ogłoszenie to przyszło z Warszawy. „W ramach budowanej koalicji przeniesiona zostanie kompania czołgów Leopard– powiedział w środę prezydent Andrzej Duda. W ten sposób można było dostarczyć czternaście czołgów bojowych. Gest i liczba są nadal symboliczne. Rząd polski nie określił warunków tej ekstradycji. Jednak najbardziej zagorzali zwolennicy Ukrainy mają nadzieję nabrać dynamiki. Aby dostarczyć te czołgi KMW na Ukrainę, Polska potrzebowałaby zgody rządu niemieckiego, zgodnie z przepisami eksportowymi. Może to być koniecznePoczekaj kilka tygodni», potwierdził w środę premier Szwecji Ulf Kristersson, komentując możliwość dostarczenia czołgów na Ukrainę. „Wiemy, czego potrzebują„, To jest do wyjaśnienia.

Niemcy nie chcieli jako pierwsi dostarczać czołgów bojowych. W obawie przed eskalacją i eskalacją – mówią w kręgach wojskowych, krytykując brak lekkomyślności Berlina. Kijów potrzebuje około 300 czołgów ciężkich z Zachodu, aby móc przeprowadzić kontratak na siły rosyjskie. Wtedy wojna znów zmieni swoje oblicze.

Do środowego wieczoru rząd Olafa Scholza nie ratyfikował oficjalnie polskiej decyzji. Stosunki dyplomatyczne między dwoma sąsiednimi krajami są często złe. Następnie pod koniec ubiegłego roku Berlin odmówił przekazania Ukrainie przydzielonego Polsce systemu obronnego Patriot w celu wzmocnienia obrony wschodniej flanki Europy.

Zobacz też – Wysłanie czołgów lekkich na Ukrainę „nie ukarze armii francuskiej” – podkreślił Amaury Cotansay

” data-script=”https://static.lefigaro.fr/widget-video/short-ttl/video/index.js” >

Leopardy 2 sprawdziły się

Ogłaszając w zeszłym tygodniu dostawę czołgów lekkich AMX-10 RC, Francja chciała przyczynić się do wywarcia presji na Berlin. Liczba takich materiałów i terminy ich składania są jeszcze przedmiotem dyskusji. Może to być około czterdziestu czołgów, które właśnie zostały wycofane ze służby i zastąpione nowymi pojazdami Jaguara. Trzeba zatem przeszkolić ukraińskich żołnierzy. Nie planowano jednak dostawy czołgów Leclerc, uznawanych za zbyt skomplikowane do użycia.

READ  Polska i jej chora gospodarka węglowa

Z drugiej strony Leopard 2 sprawdził się. Został zaprojektowany pod koniec lat 70. XX wieku i jest ciężkim czołgiem bojowym, na wyposażeniu wielu europejskich armii. Po rozpoczęciu dostaw zapasy dostępnych materiałów będą wystarczająco duże, aby wesprzeć wysiłki Ukrainy. W Europie Niemcy, Austria, Dania, Finlandia, Grecja, Węgry, Polska, Portugalia, Hiszpania i Szwecja trzymają około 2000 tygrysów. Ukraina zażądała także czołgów Abrams od Stanów Zjednoczonych. Ale Waszyngton wolał obiecać około pięćdziesięciu pojazdów opancerzonych Bradley. Ze swojej strony Wielka Brytania poinformowała o dostawie czołgów Challenger 2. Niemcy ze swojej strony poinformowały o dostawie czołgów Marder. Chociaż te opancerzone pojazdy piechoty pozwalają na transport żołnierzy, są one słabiej uzbrojone niż czołgi.

Nadchodzące spotkanie zwolenników Ukrainy odbędzie się 20 stycznia w Ramstein w Niemczech. Na tym forum mieszkańcy Zachodu omawiają i koordynują swoją pomoc wojskową. Zdaniem sił Wołodymyra Zełenskiego istnieje pilna potrzeba działania.

Zobacz też – Wojna na Ukrainie: generał Walerij Gierasimow został mianowany dowódcą sił rosyjskich

” data-script=”https://static.lefigaro.fr/widget-video/short-ttl/video/index.js” >