Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

NASA potwierdza, że ​​pomimo wojny „nic się nie zmieniło” dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej

NASA potwierdza, że ​​pomimo wojny „nic się nie zmieniło” dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej

„Mogę powiedzieć, że Mark na pewno wróci na tym statku z Sojuza” – powiedział w poniedziałek Joel Montalbano, kierownik programu stacji NASA. „Nasi rosyjscy koledzy potwierdzili, że są gotowi zwrócić całą załogę”.

Pomimo wysokich napięć między Waszyngtonem a Moskwą oba kraje muszą nadal współpracować, aby zapewnić działanie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Zasada współzależności

W miniony weekend szef rosyjskiej agencji kosmicznej Roscosmos Dmitrij Rogozin powiedział, że zachodnie sankcje wobec Rosji mogą zakłócić działanie rosyjskiego statku kosmicznego, a tym samym spowodować upadek Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Silniki rosyjskich statków zacumowanych na stacji służą do korygowania orbity konstrukcji kosmicznej. Procedura przeprowadzana dziesięć razy w roku w celu utrzymania go na odpowiedniej wysokości lub uniknięcia kosmicznych śmieci na jego drodze.

Joel Montalbano podkreślił, że tylko Amerykanie nie mają tej umiejętności. „Stacja kosmiczna została zaprojektowana w oparciu o zasadę współzależności” […] Nie jest to proces, w którym jedna grupa może się od siebie oddzielić. »

„bez napięcia”

Potwierdził również, że planowana na jesień wymiana — rosyjski kosmonauta wysłany na Międzynarodową Stację Kosmiczną ze statkiem kosmicznym SpaceX i astronauta NASA z Sojuzem — nadal obowiązuje. Międzynarodowa Stacja Kosmiczna gości obecnie dwóch Rosjan, czterech Amerykanów i Niemca.