Przekonani, że byli królikami morskimi w „eksperymentach medycznych”, czterej więźniowie więzienia w Arkansas w Stanach Zjednoczonych postanowili pozwać instytucję więzienną. Twierdzą, że podawano im iwermektynę, bez ich wiedzy, w leczeniu COVID-19.
Zgodnie z ich skargą, ci czterej mężczyźni zostali umieszczeni w „budynku kwarantanny” po zawarciu umowy choroba W miesiącu sierpniu. Następnie, dwa razy dziennie, otrzymywali „koktajl narkotykowy” podarowany im przez lekarza więziennego Roberta Karasa. Zgodnie z informacjami otrzymanymi od opiekunTen ostatni przedstawiłby to leczenie jako prostą kombinację „witamin, antybiotyków i/lub sterydów”.
Pozywamy!
W Washington County Detention Center nie stosowano bezpiecznych i odpowiednich metod leczenia COVID-19. Zamiast tego zastosowali leczenie, przed którym ostrzegała Agencja ds. Żywności i Leków — bez wiedzy i zgody pacjentów. Muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności.https://t.co/Ji1mGM2yUK pic.twitter.com/txhKO3L7po
– ACLU Arkansas 13 stycznia 2022
W rzeczywistości byłaby to iwermektyna, powszechnie stosowany środek pasożytniczy dla zwierząt gospodarskich, który zostałby podany do stosowania przeciwko COVID-19. Lek, który w kontekście koronawirusa nie jest rekomendowany przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), ale także europejskie i amerykańskie organy ds. zdrowia.
Nawet amerykańska Agencja ds. Leków, Agencja ds. Żywności i Leków, ostrzega przed niebezpieczeństwem przedawkowania lub stosowania weterynaryjnej formy Leki. Możliwe skutki uboczne to nudności, wymioty, biegunka, drgawki, urojenia, a nawet śmierć.
Pomimo tych ostrzeżeń ruch dezinformacyjny przekazywany przez sieci społecznościowe nadal przedstawia iwermektynę jako cudowne lekarstwo na COVID-19. Teorie, które przylgnąłby Robert Karas, od listopada 2020 r. przeprowadzał zwalczanie szkodników swoim oprawcom.
Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich (ACLU) postanowiła zająć się tą sprawą: sprawiedliwośćNazwiska tych czterech zatrzymanych. Skarga skierowana jest do doktora Roberta Karasa, a także szeryfa hrabstwa Washington, Tima Heldera.
„Niesamowicie wysokie” dawki
Dzięki temu ostatniemu powodowie zrozumieli, że podano im iwermektynę. Szczegółowo opisałby leczenie pacjentów z Covid-19 podczas oficjalnego spotkania hrabstwa.
według New York Times, formularze żądające zgody z mocą wsteczną dla osadzonych na leczenie iwermektyną były rozpowszechniane od czasu, gdy ACLU pociągnęła do odpowiedzialności więzienie.
„Gdyby powodom powiedziano, że leki, które im podano zawierały iwermektynę, i byliby oni informowani o jej charakterze i potencjalnych skutkach ubocznych, odmówiliby ich przyjęcia” – twierdzi Gary Sullivan, dyrektor prawny Aklo Arkansas.
Nie wspominając już o tym, że zgodnie ze skargą ci zatrzymani mieli „niesamowicie wysokie dawki” środków przeciwpasożytniczych. Mówią, że doświadczyli wielu skutków ubocznych, w tym niewyraźnego widzenia, biegunki, krwawych stolców i skurczów żołądka. Tak wiele zła, które doprowadziły do… badania lekarskie na ich koszt.
Pierwsze elementy śledztwa wskazują, że ci czterej mężczyźni nie są indywidualnymi przypadkami: W liście, który wysłał do swojego adwokata we wrześniu zeszłego roku, Robert Karas stwierdził, że 254 więźniów było leczonych iwermektyną. Sprawę rozpatrzyła państwowa komisja lekarska, której członkowie mają się spotkać w lutym.
„Bacon ninja. Adwokat podróży. Pisarz. Nieuleczalny ekspert w dziedzinie popkultury. Zły maniak zombie. Ekspert od kawy przez całe życie. Specjalista od alkoholu.”
More Stories
Dlaczego zaangażowanie Korei Północnej budzi strach przed eskalacją w stosunkach z Koreą Południową
Stany Zjednoczone i Korea Południowa żądają od Pjongjangu wycofania swoich sił z Rosji
Rząd ogłasza trzydniową żałobę narodową, a liczba ofiar śmiertelnych sięga 72 ofiar