Komisja Europejska uważa orzeczenie Polski za naruszenie unijnego „porządku publicznego” dotyczącego zakwestionowania praworządności w Europie.
Opublikowany
Aktualizacja
Czas na naukę: 1 minuta.
Komisja Europejska ogłosiła przestępstwo przeciwko Polsce w środę 22 grudnia. Decyzja jest następstwem orzeczenia krajowego Trybunału Konstytucyjnego z października kwestionującego pierwszeństwo prawa europejskiego. „Uważamy, że to orzecznictwo narusza ogólne zasady autonomii, pierwszeństwa, wykonania i spójnego stosowania prawa unijnego oraz wiążących wyroków Trybunału”. Paulo Gentiloni, komisarz UE ds. gospodarczych, bronił tego ruchu.
W odpowiedzi na to orzeczenie Polska nazwała sprawę „Centralizm biurokratyczny” Z Unii Europejskiej.
European Administrator of Deals wysłał list do polskiego rządu, który ma dwa miesiące na odpowiedź. Postępowanie w sprawie naruszenia może skutkować wydaniem rekomendacji do Trybunału Unii Europejskiej (TSUE) i pociągnięciem za sobą sankcji finansowych. UE od lat jest w konflikcie z nacjonalistycznym konserwatywnym rządem u władzy w Warszawie o reformy sądownictwa, oskarżane o podważanie niezawisłości sądownictwa.
Polska była wielokrotnie donoszona przez TSUE. Pod wpływem partii rządzącej konflikt zaostrzył się po lipcowym wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego uznającym orzeczenia TSUE w sprawie reform polskiego sądownictwa za niekonstytucyjne. Napięcia nasiliły się 7 października, kiedy polski Trybunał Konstytucyjny, aresztowany przez premiera Mateusza Morawieckiego, zakwestionował praworządność w niektórych artykułach unijnego traktatu. „Niekompatybilny” Z konstytucją kraju.
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE