„Nie pozwolimy, aby nasze wspólne wartości zostały naruszone. Komisja będzie działać”.Ursula van der Leyen powiedziała na spotkaniu eurodeputowanych w Strasburgu we wtorek 19 października. Wiadomość szefa administracji gminy została skierowana do Warszawy po decyzji Polski Trybunał Konstytucyjny 7 października konkuruje w podstawowym konkursie prawa europejskiego, a nie prawa krajowego.
Premier Polski Mathews Moraviki potępił decyzję o zaproszeniu go na spotkanie w celu omówienia sprawy z wybranymi urzędnikami. „Ten język gróźb lub przymusu”.
Od pięciu lat Komisja i Polska spierają się o reformy wymiaru sprawiedliwości wdrażane przez polski rząd. Bruksela zintensyfikowała polityczne i prawne wysiłki, aby wymusić powrót do organizacji gwarantującej niezależność sądownictwa. Jak dotąd bez powodzenia. Orzeczenie z 7 października, wydane przez sąd bliski rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), jeszcze bardziej zaostrzyło napięcia. W Polsce 11 października dziesiątki tysięcy demonstrantów przemaszerowało ulicami, wspominając swój udział w programie społecznym.
„Jestem bardzo zmartwiony”, wyjaśniła Ursula van der Leyen, bo ten werdykt „Wtedy to po prostu przyszło nam do głowy [UE] ja. Była minister Angeli Merkel, Komisja ds. Kontraktów Obrońców, obliczyła, jakimi narzędziami ma nagiąć Warszawę. Przygotowuje się do wszczęcia nowego przestępstwa przeciwko Polsce, co może prowadzić do rekomendacji Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Ale, jak mówi dyplomata, „Mieliśmy od dwóch lat” Nie ma gwarancji, że Warszawa zastosuje się wówczas do orzeczenia sądu luksemburskiego.
W świetle ostatnich wydarzeń Komisja rozważa wznowienie praktyki Sekcji 7, która rozpoczęła się w grudniu 2017 r. przeciwko Polsce, w proteście przeciwko reformom sądownictwa. „To potężne narzędzie umowy. Musimy do tego wrócić”., błagała Ursula van der Leyen. Praktyka, która może trwać do czasu zawieszenia prawa wyborczego w radzie, teraz utknęła w martwym punkcie. ” Pierwszym krokiem w tym procesie jest referendum w sprawie państw członkowskich w celu określenia ryzyka naruszenia praworządności. Referendum nigdy nie odbyło się, ponieważ jego wynik nie był pewny.”, Komentarze Eric Morris z Fundacji Roberta Schumana. Szczególnie kraje Europy Wschodniej nie są na to gotowe. Dziś Sąd UE w Warszawie kwestionuje i rządy prawa unijnego usuwa ich niechęć.
59,21% z Was powinno przeczytać ten artykuł. Reszta przeznaczona jest tylko dla subskrybentów.
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE