Międzynarodowy – Wybuch w piątek 13 stycznia zniszczył gazociąg Amber Grid łączący kraje bałtyckie z Polską. Do wypadku, który nie spowodował ofiar w ludziach, doszło na północy Litwy, w pobliżu granicy z Łotwą.
Według litewskich strażaków płomienie osiągnęły wysokość 50 metrów i zagroziły wsi Valakilayi w pobliżu miasta Pasvalice, Jak widać na filmie na górze artykułu. Wieś została tymczasowo ewakuowana.
Co dalej z tą reklamą?
„Około godziny piątej wieczorem doszło do eksplozji gazociągu Amber Grid w rejonie Pasvalys. Według pierwszych danych nikt nie został ranny. „Można było przeczytać informację prasową wydaną przez Grupę Amber Grid. Eksplozja jednej z dwóch rur gazociągu, którego uszkodzona część została zbudowana w 1978 roku, miała miejsce z dala od zabudowań mieszkalnych, około pięciu kilometrów od Pasvallis – poinformował operator gazowy.
Kilka godzin po wybuchu tak powiedział przedstawiciel straży pożarnej „Ogień, który miał około 50 metrów wysokości, zaczyna wygasać”.. Wciąż możemy to przeczytać w komunikacie prasowym zamieszczonym na koncie władz powiatu Pasvalys na Facebooku „Pożar gazociągu został ugaszony”. Wieczorem. Wysiedleńcy mogą powrócić do miejsca zamieszkania decyzją Szefa Operacji Kryzysowych.Według tego tekstu.
Trwa dochodzenie
Nimonas Pekenios, dyrektor generalny Amber Grid, powiedział w oświadczeniu, że jego grupa ma „Natychmiast przystąpiono do badania okoliczności wypadku i zapewnienia dostaw gazu do konsumentów.”. „W najbliższym czasie nie zaobserwowaliśmy żadnych szkodliwych działań”. Jednak związane z tą eksplozją Śledztwo obejmie wszystkie możliwe scenariusze.Dodał w odpowiedzi na pytanie dziennikarzy.
Co dalej z tą reklamą?
Według łotewskiego ministra klimatu i energii Raimundsa Kudarsa, o którym poinformowała bałtycka agencja informacyjna BNS, wybuch gazociągu na Litwie nie spowodował jeszcze żadnych problemów z dostawami gazu ziemnego na Łotwie.
Jednakże, „Wybuch gazociągu na Litwie musi zostać dokładnie zbadany (i) nie można wykluczyć nawet sabotażu”— napisał na Twitterze łotewski minister obrony Artis Pabriks. W drugim tweecie odniósł się konkretnie do eksplozji, które dotknęły gazociągi Nord Stream 1 i 2 26 września, które według szwedzkich władz sądowniczych uważane są za sabotaż. I upierać się przy tym, że Rosja jest w tej kwestii osamotniona. „Jest zbyt wcześnie, aby potwierdzić, że to drugie zdarzenie to porwanie przez Rosjan, ale prawdopodobieństwo jest bardzo duże Posunął się nawet do pisania.
26 września na Morzu Bałtyckim eksplodował gazociąg Nord Stream, 13 stycznia gazociąg w Unii Europejskiej i NATO… https://t.co/W3FIHMUQTK
-Artis Pabrix (Paprix)
Grupa poinformowała, że gazociąg, w którym wybuchł pożar, służył do dostarczania gazu do północnej Litwy i transportu go do sąsiedniej Łotwy.
Co dalej z tą reklamą?
Od czerwca 2022 r. Litwa zakazała sobie importu rosyjskiego gazu w kontekście inwazji Moskwy na Ukrainę. Po odzyskaniu niepodległości od Związku Radzieckiego w 1990 roku Litwa była silnie uzależniona od rosyjskiego gazu, aż do oddania do użytku w 2014 roku terminalu LNG w Kłajpedzie nad Morzem Bałtyckim, a następnie w 2022 roku nowego gazociągu łączącego trzy kraje bałtyckie z gazociągiem sieć Europejska, przez Polskę.
Zobacz także na Huff Post:
„Dumny fanatyk sieci. Subtelnie czarujący twitter geek. Czytelnik. Internetowy pionier. Miłośnik muzyki.”
More Stories
W Cannes można zobaczyć film biograficzny o Władimirze Putinie, wyprodukowany w całości przez sztuczną inteligencję
Polski thriller Netflixa to wielka niespodzianka jesieni (wspina się na pierwszą dwójkę)
Gerard Depardieu zostaje oskarżony o napaść na tle seksualnym, a jego prawnik mówi: „Przypuszcza się…”