Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Warszawa potrzebuje „specjalnego traktowania”

Warszawa potrzebuje „specjalnego traktowania”

Poruszający świat. Polska jest jednym z 7 krajów UE wyróżnionych ze względu na deficyt. Kraj ma nadzieję odnieść korzyści poprzez usunięcie warunków.

Warszawa szacuje, że znaczna część jej deficytu publicznego wynika z wojny na Ukrainie. Od początku rosyjskiej inwazji kraj znacznie zwiększył swoje wydatki na obronę. Oba kraje dzieli granica długości ponad 500 km.

Polska jest członkiem NATO i wydaje na obronność dużą część swojego PKB: w tym roku 4,1%, czyli 35 miliardów dolarów. To ponad dwukrotnie więcej niż limit zalecany przez System Transatlantycki.

Zwiększając wydatki na wojsko, ma nadzieję chronić nie tylko swoje terytorium i obywateli, ale także resztę UE.

„Na obronność wydajemy dużą część naszego PKB, w pewnym stopniu pomagamy także innym członkom” – powiedział minister finansów Andrzej Domański. „Financial Times”..

Dodaje: „Zasługujemy na specjalne traktowanie. Bez zwiększenia wydatków na obronę nie będziemy mieli nadmiernego deficytu”.

Polski rząd, który uważa, że ​​kraj znajduje się na pierwszej linii frontu „konfliktu na dużą skalę”, planuje w przyszłym roku dalsze zwiększanie wydatków na cele wojskowe, które wyniosą 4,7% PKB.

Caroline Lower: Niedobór, Warszawa chce „specjalnego traktowania” – 14/10

„Zasługujemy na więcej jedności”

Urzędnicy wzywają do złagodzenia kary, gdyż od lipca kraj objęty jest przez Komisję Europejską procedurą nadmiernego deficytu publicznego. W zeszłym roku wyniósł on 5,1% PKB, znacznie powyżej poziomu 3% określonego w przepisach UE.

„Uważam, że to całkowicie niesprawiedliwe, że jesteśmy poddawani tej procedurze, nadal zasługujemy na międzynarodową solidarność” – mówi polski minister finansów.

Na początku tygodnia rząd przedstawił Brukseli plan ograniczenia deficytu do 2,9% PKB do 2028 r., jeśli gospodarka będzie się nadal rozwijać.

Zwiększając w przyszłym roku wydatki na wojsko, kraj zobowiązał się do cięć wydatków średnio o 0,82% PKB w ciągu czterech lat. Według źródła bliskiego toczącym się rozmowom dyskusje są konstruktywne i oczekuje się, że Komisja wyda pozytywną opinię.

READ  Tour of Poland - Arnaud Démare: „Zachwycony zakrętem, jaki robi”

Kiedyś Polska wierzyła, że ​​skorzysta na preferencyjnym traktowaniu. W kwietniu ubiegłego roku na marginesie spotkania MFW i Banku Światowego urzędnicy potwierdzili, że wzrost wydatków na cele wojskowe – w związku z wojną na Ukrainie – będzie, zdaniem Brukseli, czynnikiem „łagodzącym”.

Mieli nadzieję uniknąć procesu nadmiernego deficytu, ale tak się nie stało. Minister finansów Polski uważa dziś, że wznowienie zawieszonych na czas pandemii procedur nadmiernego deficytu stoi w sprzeczności z niedawnymi działaniami UE mającymi na celu pobudzenie inwestycji publicznych.

Od czasu akcesji 20 lat temu Polska odnotowała znaczny wzrost gospodarczy. W tamtym czasie był to dziewiąty co do wielkości PKB w Unii Europejskiej. Dziś zajmuje 6. miejsce, wyprzedzając Szwecję i Belgię.