Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

W Niemczech Wschodnich embargo na rosyjską ropę waha się

W Niemczech Wschodnich embargo na rosyjską ropę waha się

Annekathrin Hoppe robi gorzką nutę. „Atmosfera jest coraz bardziej pesymistyczna” zauważa burmistrz socjaldemokratów Schwedt. To 30-tysięczne miasto nad brzegiem Odry naprzeciw Polski martwi się o swoją przyszłość, odkąd Europejczycy zgodzili się na rosyjskie embargo na ropę na początku czerwca. W mieście tym znajduje się jedna z dwóch największych rafinerii we wschodnich Niemczech, z których połowa jest obsługiwana przez rosyjską Rosnieft’ i jest w całości zaopatrywana w rosyjską ropę rurociągiem Drużba. Pracuje tam tysiąc dwieście osób, nie licząc siedemdziesięciu firm związanych z witryną.

Praca gwarancyjna

Oficjalnie zakaz dotyczy tylko importu drogą morską, a Węgry, Czechy i Słowacja otrzymują dwuletnie zwolnienie z użytkowania rurociągu Drużba. Jednak Schwedt nie skorzysta z tego zwolnienia, potwierdził kanclerz Olaf Schultz. Dostawy zakończą się 31 grudnia. „Dlaczego nie możemy wykorzystać tego dodatkowego czasu?”, Protesty Hansa-Joachima Hubnera, burmistrza i wybranego Chrześcijańskiego Demokraty. „W ciągu sześciu miesięcy nie będziemy w stanie dostosować naszej gospodarki” Lamentuje.

Dla jego koleżanki Ankatherine Hobby głównym problemem jest: Brak konkretnych propozycji. Od rządu federalnego w sprawie przyszłości miejsc pracy, chociaż powołał grupę zadaniową i zapewnia, że „Miasto będzie nadal przerabiać ropę 1 stycznia.”. Alternatywnym rozwiązaniem dla rosyjskiej ropy jest zaopatrzenie nas przez port w Rostocku. W najlepszym razie pokryje to jednak 60% bieżących dostaw. Jeśli pozostałe 40% nie jest objęte ubezpieczeniem, zagrożonych jest od 300 do 400 miejsc pracy. To dużo dla Schweidta, Zobacz ten zespół. Rząd podjął decyzję w sprawie tego zakazu i musi wyciągnąć konsekwencje oraz zagwarantować pracę na piśmie. Niestety tak się jeszcze nie stało. Żałuję tego.

Wydaje się, że wymienione alternatywy zostały wycofane. Trasa dostaw przez polski port Gdańsk została wstrzymana w związku z odmową Warszawy współpracy z rosyjską Rosnieft’. A jeśli niemiecki rząd federalny od tygodni mówi o możliwej nacjonalizacji rafinerii, to jego śledztwo jest już dawno spóźnione. „Do czasu rozwiązania tego problemu nie będziemy mieli ropy z Polski i nie będziemy mogli znaleźć prywatnych firm zainteresowanych przejęciem terenu i rozwojem tam innowacyjnych technologii” Ubolewa Annekathrin Hoppe.

READ  Kurs EURUSD spada w stosunku do dolara po testowaniu poziomów parytetów

Blokada boli nas bardziej niż Putin

W terenie opozycja zorganizowała się, uruchamiając inicjatywę obywatelską. Pod koniec czerwca podczas spotkania z mieszkańcami wygwizdano Ministra Gospodarki Ekologicznej Roberta Habecka. Przed rafinerią technik, który właśnie skończył swój dzień, potwierdza panujący pesymizm. „Oczywiście boję się o swoją pracę. Nic nie wiemy i to jest problem.” Rzucić.

Poza pytaniami o przyszłość miasta, niektórzy kwestionują ważność tego zakazu, jak na przykład Jörn Klitzing, który kieruje regionalnym centrum Izby Handlowej we Wschodniej Brandenburgii. Jestem przeciwny temu zakazowi, ponieważ podnosi on cenę ropy i przynosi Putinowi więcej pieniędzy. W końcu boli nas bardziej niż jego. Krzyczeć.

Zgadza się z tym jego kolega Volker Hermann, członek Ukermark Business Association. „Nie jesteśmy przeciwni zmianom. Od trzech lat pracujemy nad ekonomicznymi alternatywami dla przemysłu petrochemicznego. Jednak wymuszenie na nas takiej zmiany w ciągu sześciu miesięcy jest niewykonalne.”. Wojna nas zaskakuje. Nasi inżynierowie ryzykują odejście i nigdy nie wrócą.” przestraszony. „Niektórzy już modyfikują swoje projekty, aplikując do Tesli (Amerykański producent samochodów elektrycznych z siedzibą pod Berlinem, przyp. red.) lub zrezygnować z zakupu nowych samochodów, zauważa Jörn Klitzing.

Poza kosztami ekonomicznymi politycy ubolewają nad tym, że część kraju nie rozumie losu Schwedta. „Wyrzuca się nam, że narzekamy, my Niemcy na Wschodzie, Zauważa Hansa Joachima Hubnera. Ale to wcale nie wszystko. Chcemy gwarancji na przyszłość. Ludzie już doświadczyli upadku Muru i przemian, które nastąpiły po nim. Było ciężko, ale udało nam się wstać. Zobacz, jak powstają nowe domy! Nie chcemy się wycofywać! »