Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

W Bienne Polska była zbyt silna dla odważnej Szwajcarii

W Bienne Polska była zbyt silna dla odważnej Szwajcarii

Ciekawe miejsce na ciekawe spotkania. Tutaj, w załamaniu drzwi, w rogu korytarza, u podnóża schodów, można spotkać prezydenta federacji, światowego numer 1, prezydenta federacji, a nawet byłego szczytu. 10 na świecie (Timea Bacsinzsky) z łatwością siedzi na widowni. Na tym polega szczególny urok Billie Jean King Cup, największego na świecie turnieju drużynowego kobiet, rozgrywanego nieformalnie w Szwajcarskim Centrum Tenisowym w Bienne. Niezależnie od tego, która z obu drużyn dotrze do finału w Sewilli w listopadzie przyszłego roku, niewątpliwie będzie to inna historia.

Na zewnątrz stoły i składane ławki stoją na trawie, gdzie kiełbaski gwiżdżą jak świerszcze, letnie słońce już w Zelandii, równie czerwono-białe stroje szwajcarskich i polskich kibiców i oczywiście obecność Violi Amherd; Wszystko to sprawia, że ​​ten pierwszy dzień przypomina 1 sierpnia, kiedy w szwajcarskim obozie spodziewamy się raczej wilgotnego charłaka niż fajerwerków. Najlepszego zawodnika świata, Polski, nie ma na boisku?

Zainteresował Cię ten przedmiot?

Subskrybuj, aby w pełni wykorzystać nasze treści! Do 30 kwietnia skorzystaj z oferty rocznej z rabatem prawie 15%!

Sprawdź oferty

Dobre powody, aby subskrybować Le Temps:
  • Nieograniczony dostęp do wszystkich treści dostępnych w serwisie.
  • Nieograniczony dostęp do wszystkich treści dostępnych w aplikacji mobilnej
  • Program udostępniania 5 artykułów miesięcznie
  • Porada dotycząca cyfrowej wersji gazety od godz. 22:00 dnia poprzedniego
  • Dostęp do suplementów i T, Temps Journal w formacie e-papierowym
  • Dostęp do pakietu ekskluzywnych korzyści zarezerwowanych dla subskrybentów

READ  Kiwi mówi, że Waszyngton nie ma nic przeciwko zmianie polskich samolotów bojowych