Dziś ironią jest, że stosunki między Stanami Zjednoczonymi a Zachodem są ogólnie znacznie gorsze z Rosją niż ze Związkiem Radzieckim, który był znacznie potężniejszy i bardziej groźny w ciągu ostatnich dwudziestu lat zimnej wojny.
Trzeba pamiętać, że od 25 lat za tę sytuację w dużej mierze odpowiadają Stany Zjednoczone. Henry Kissinger zauważył: Nie podjęliśmy żadnych poważnych wysiłków, aby zaangażować Rosję w nową architekturę bezpieczeństwa w Europie. ».
Absurd geostrategiczny czy celowe działanie Amerykanów? Tak czy inaczej, na początku XXI wieku i podczas jego pierwszej kadencji Waszyngton nigdy nie starał się wykorzystać dostępności i chęci otwarcia się na Europę i Zachód Władimira Putina. „słowianie” i nurt nacjonalistyczny, który istniał w Rosji od Piotra Wielkiego, pod koniec XVIII wieku). W tym czasie prezydent Rosji rozważał wstąpienie do NATO w nadziei na przedefiniowanie roli NATO lub poprzez stworzenie „ Nowy podmiot, w którym Rosja staje się równorzędnym partnerem ».
Zamiast tego nad amerykańską polityką wobec Moskwy zawiśnie cień demokratycznego i zaciekle antyrosyjskiego myśliciela Brzezińskiego i neokonserwatystów. Ustne obietnice dla republikanów i realistów George’a Busha i Jamesa Bakera dotyczące nierozszerzania NATO na wschód po rozwiązaniu Układu Warszawskiego zostały anulowane przez demokratów Clintona i Busha juniora, pod wpływem „neokonserwatystów”.
Pod koniec lat 90. Węgry, Polska i Czechy przystąpiły do NATO, a na początku XXI wieku Bułgaria, Rumunia, Słowacja, Słowenia, a zwłaszcza kraje bałtyckie.
Tak więc strategia USA jest jasna: podwoić liczbę nowych klientów dla swojego potężnego kompleksu wojskowo-przemysłowego, ponieważ kraje europejskie wolą ochronę USA, aby kupować amerykańskie materiały niż europejskie (i w tym przypadku francuskie!); I zapobiec za wszelką cenę „sojuszowi” między Unią Europejską a Rosją, który byłby wówczas największym zagrożeniem dla Stanów Zjednoczonych dla ich globalnej hegemonii we wszystkich dziedzinach.
W 2008 roku osiągnięto nowy punkt zwrotny: NATO ogłosiło rychłe przystąpienie Gruzji i Ukrainy. Moskwa jest zła. W ciągu lata Putin wystrzelił czołgi do Gruzji pod pretekstem ochrony Osetii Południowej i Abchazji, dwóch separatystycznych regionów zagrożonych przez Tbilisi. Po tygodniu starć obie prowincje ogłosiły niepodległość i ostatecznie przeszły pod nadzór Rosji, a integracja Gruzji z NATO przestała mieć znaczenie.
Ukraina, epicentrum napięć amerykańsko-rosyjskich
Jeśli chodzi o Ukrainę, to władca Kremla nie może się zgodzić, przede wszystkim ze względów geostrategicznych, na wyłanianie się z łona Moskwy „małej Rosji”. Historycznie Ukraina jest sercem Rosji i dlatego jestem z nią kojarzona głównie dłużej niż niektóre francuskie dywizje! Dla Putina utrata żywotnej bazy Sewastopola jest nie do przyjęcia. Dwie prozachodnie rewolucje potajemnie wspierane przez Waszyngton wstrząsnęły krajem w 2004 r., a zwłaszcza w styczniu 2014 r. Wyprzedzeni amerykańską interwencją w ich sferę wpływów i prawdziwym puczem, jaki Amerykanie wywołali w Kijowie w 2014 r., Rosjanie przystąpili do działania. W lutym tego roku Moskwa zaanektowała Krym – historyczną rosyjską prowincję, którą Chruszczow „zaoferował” w 1954 r. Ukraińskiej Autonomicznej Socjalistycznej Republice, będącej członkiem Związku Radzieckiego – po czym niektórym należy przypomnieć o przeprowadzeniu referendum… Jak Lamayotte z Francją W 2009 roku!
Jednocześnie siły rosyjskie interweniują wspierając prorosyjskich separatystów w Donbasie, regionie wschodniej Ukrainy, gdzie większość ludności mówi po rosyjsku, który obecnie znajduje się poza kontrolą Kijowa. Ta reakcja jest oczywiście naganna, ale jest wynikiem nieodpowiedzialnej polityki Zachodu.
W tym czasie Obama oparł się wojowniczej presji ze strony swojej świty (najpierw Hillary Clinton), która chciała interweniować. Tylko szereg surowych sankcji gospodarczych i handlowych zostało wielokrotnie przegłosowanych przeciwko Moskwie przez Stany Zjednoczone, a następnie przez Europejczyków. Sankcje, które okazały się bardzo kosztowne i szkodliwe dla gospodarki europejskiej, a zwłaszcza Francji…
Zachód, ze swoją arogancją i błędami, pozwolił obudzić obecnych „słowianofilów” w najbardziej antyzachodniej formie, jednocześnie wpychając Rosję w ramiona Chin, pomimo historycznej nieufności i obaw. Terytorium i demografia Syberii.
Dlatego Trump, dobrze doradzany przez Pompeo, szczególnie świadomy, że realnym zagrożeniem dla amerykańskiej potęgi są Chiny, chciał przedefiniować swoje relacje z Moskwą, mimo blokady amerykańskiego głębokiego państwa. Stąd względny spokój w stosunkach w czasach byłego prezydenta.
Po tym czteroletnim okresie oczekuje się odrodzenia napięć amerykańsko-rosyjskich, oświadczyła, wraz z powrotem Demokratów do władzy.
Jak stwierdzono we wcześniejszym artykule, ci, którzy zabrali Bidena do Białego Domu, nie chcą konfliktu z Chinami. Gospodarka amerykańska (podobnie jak europejska) jest już zakładnikiem finansowej potęgi Pekinu. Wręcz przeciwnie, Rosja Putina to idealne straszydło, znacznie mniej potężne i niebezpieczne niż Chiny…
Co więcej, postępowe elity Wschodniego Wybrzeża Ameryki, takie jak te w Brukseli, nigdy nie wybaczyły Rosji ideologii i pogardy dla historycznej, kulturowej i wewnętrznej niezmienności państw, ponieważ pozostała taka sama i nigdy po 1992 roku nie przekształciła się w wypaczona socjaldemokracja typu skandynawskiego…
Roland Lombardi jest historykiem, konsultantem geopolitycznym i specjalistą ds. Bliskiego Wschodu. Jest analitykiem i publicystą w Field. Jest autorem wielu artykułów specjalistycznych. Jego najnowsze dzieło Haniebna trzydziestka, czyli koniec francuskich wpływów w świecie arabskim i islamskim (Wydania VA, 2019), Arab Putin, czyli jak Rosja stała się nieunikniona na Morzu Śródziemnym i Bliskim Wschodzie (Edycje VA, 2020) i Czy jesteśmy na końcu historii, geopolitycznych rekordów? (Wydania VA, 2021).
https://www.facebook.com/Roland-Lombardi-148723348523778
01.03.2022 – Żadne klonowanie nie jest zabronione
„Miłośnik muzyki. Miłośnik mediów społecznościowych. Specjalista sieciowy. Analityk. Organizator. Pionier w podróżach.”
More Stories
Ta polska firma produkuje w 100% biodegradowalne talerze i sztućce z wykorzystaniem pszenicy
Toupret kupuje konkurenta w Polsce
Drobiarski gigant LDC jest w trakcie przejęcia fabryki Konspolu w Polsce