Sébastien Loeb i Fabien Lurquin zwyciężyli w piątym etapie Rajdu Dakar, który odbywał się przez dwa dni na pustyni saudyjskiej. Duet francusko-belgijski na pojeździe Prodrive Hunter należącym do zespołu BRX pokonał 547 kilometrów wydm w 7 godzin, 21 minut i 56 minut. Hiszpańska para Carlosa Sainza, Lucas Cruz, która w czwartek była imponująca w pierwszej części etapu, była zadowolona z piątkowego poranka na drugim miejscu i zajęła drugie miejsce z czasem 2:01 minuty. Podium uzupełnili pozostali Audi, Szwedzi Ekström i Bergqvist.
Drugi w klasyfikacji generalnej i zajmujący dobrą pozycję na tym etapie, Nasser Al-Attiyah i Mathieu Baumel (Hunter Broaddrive) zaparkowali obecnie około piętnastu kilometrów przed metą i poniosą dużą stratę.
Ogólnie rzecz biorąc, 61-letni hiszpański weteran, który zaliczył jeden ze swoich najlepszych występów w Dakarze, radzi sobie bardzo dobrze, odkąd wykorzystał fakt, że w czwartek Yazid Al Rajhi odszedł z kierownictwa zespołu. Ma 20'21'' na Ekstromie i 29'31'' na lobie. O ile taktyka Loeba sprzed „8 godzin bez przerwy” pozwoliła mu znacząco awansować w rankingach z dziewiątego na trzecie miejsce, to przewaga nad Sainzem jest wciąż duża.
Wszystko rozstrzygnie się w drugim tygodniu imprezy, po zaplanowanym na sobotę w Riyadzie dniu odpoczynku. Ostateczny przyjazd zaplanowano na 19 stycznia w Yanbu.
„Muzyczny ninja. Analityk. Typowy miłośnik kawy. Ewangelista podróży. Dumny odkrywca.”
More Stories
Karl-Anthony Towns (44 punkty) jest nie do obrony na parkiecie! • Koszykówka USA
Ruud van Nistelrooy strzela swój pierwszy mecz dla Manchesteru United w Pucharze Ligi, zabezpieczając Liverpool i pokonując Chelsea
XV z Francji – Anthony Guillonche, Charles Ollivon, Maxime Loco.. Lista zawodników zwolnionych przez sztab Bluesa