Nowy minister rolnictwa Robert Dellus mówi, że polska opozycja pomaga Kremlowi, rozpowszechniając doniesienia medialne, że firmy powiązane z rządem są zaangażowane w import ukraińskiego zboża do Polski, powodując poważne zakłócenia na rynku.
Aby ułatwić transport ukraińskiego zboża do krajów trzecich, Komisja uruchomiła tzw. „Korytarze Solidarności”, które spowodowały problemy zatorowe na polskim rynku i uniemożliwiły wielu polskim rolnikom sprzedaż własnych produktów.
Jednak niektóre firmy, które importowały ukraińskie zboże, są powiązane z rządzącą partią Prawo i Sprawiedliwość (PiS, ECR), a prezes jednej firmy i były konsultant innej firmy są byłymi członkami PiS, donoszą raporty. Wirtualna Polska Poniedziałek.
W środę opozycja skierowała spór do parlamentu, twierdząc, że rząd jest powiązany z tanim importem, który zakłóca polski rynek, nie pomaga polskim rolnikom najbardziej dotkniętym masowym napływem i nie nakłada kontroli jakości na granicach.
„Chcemy pomóc polskim rolnikom, bo ich sytuacja jest spowodowana wojną. Została spowodowana przez agresora (prezydenta Rosji Władimira) Putina. A awanturując się, wspieracie Putina”.Pan. Telles odpowiedział, oskarżając opozycję o polityczne wykorzystanie sytuacji.
Deles powiedział, że spotyka się z rolnikami walczącymi z ukraińskim zbożem wjeżdżającym do Polski. Zapowiedział, że zamierza wypromować nazwy firm, które importują ukraińskie zboże po niskich cenach i wprowadzić surowe kontrole jakości na granicach.
Minister powiedział też, że będzie rozmawiał z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą o sposobie wydawania zezwoleń dla firm „Kto chciał oszukać Polaków co do zboża”.
„Dla mnie nie ma znaczenia, czy to osoba związana z tym obozem (PiS), czy inna osoba; Oszuści zostaną ukarani »Pan. Tellus, cyt Dziennik Gazeta Prawna.
W zeszłym tygodniu Warszawa i Kijów zgodził się drastycznie obniżyć Import zbóż i całkowite zatrzymanie ich do następnego sezonu żniwnego. „Nie powinno być problemów między bliskimi partnerami, takimi jak Polska i Ukraina”— powiedział podczas wizyty w Warszawie prezydent Wołodymyr Zełenski.
AgroUnia, główny ruch rolniczy w Polsce, wzywa do śledztwa w celu wyjaśnienia powiązań PiS z firmami, które przyczyniły się do importu dużych zbóż z Ukrainy. Wezwał też do dymisji rządu BIS.
Prezes AgroUnii Michał Kołodziejczak sceptycznie odnosi się do wyników czwartkowego spotkania z nowym ministrem. W wywiadzie radiowym TOK-FMOskarżył rząd o próby wykorzystania rolników w kampanii przed wyborami parlamentarnymi, które mają się odbyć jeszcze w tym roku. Rolnicy od dawna postrzegani są jako główny elektorat PiS.
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Oscary 2025 – kto w tym roku zdobył
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu