Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Przybycie najemników Wagnera na Białoruś napięło Ukraińców po drugiej stronie granicy

Przybycie najemników Wagnera na Białoruś napięło Ukraińców po drugiej stronie granicy

Odbiór białoruskiej grupy paramilitarnej na Ukrainie nie jest pozytywnie oceniany. Czernihów, region przygraniczny, jest uważnie obserwowany.

Artykuł napisany przez

opublikowany

czas czytania : 1 minuta.

Fragment granicy między Ukrainą a Białorusią na Wołyniu, 19 kwietnia 2023 r. (PRESIDENTIAL PRESSIDENTIAL PRESS SER)

W następstwie nieudanego buntu Jewgienija Prigożyna i jego najemników Wagnera w Rosji, Białoruś znalazła się w centrum uwagi: to jej samozwańczy prezydent Aleksander Łukaszenko odegrał rolę mediatora, który zgodził się na przyjęcie bojowników Wagnera i ich personelu . przywódca swoich ziem. Ta wiodąca rola Białorusi stanowi wyzwanie na Ukrainie, zwłaszcza w obwodzie czernihowskim, w pobliżu tej granicy, która ponownie jest postrzegana przez Ukraińców jako zagrożenie.

>> Wojna na Ukrainie: śledź najnowsze wydarzenia na żywo z Franceinfo

Wystarczy podejść mniej niż trzydzieści kilometrów od granicy, a ukraińscy żołnierze wyjaśnią: teren jest ściśle kontrolowany, zamknięty dla dziennikarzy. Na główną drogę prowadzącą z Białorusi mieszkańcy wsi pamiętają, że 24 lutego 2022 r. przybyły tu rosyjskie czołgi i wojska, a teren był okupowany przez ponad miesiąc. „Oczywiście, że istnieje zagrożenie, Rosjanie mogą wrócić w każdej chwili”.Strzela do nas strażnik graniczny. Mówi się, że Rosjanie prawie codziennie wystrzeliwują drony bojowe z drugiej strony granicy, w wioskach, które przekroczyłeś francjainfo.

Wielu ukraińskich żołnierzy na granicy

W wielkim mieście Czernihowie Vadim, który czeka na autobus, chce być spokojniejszy. naturalnie, Śledzi wiadomości jak wszyscy. Oczywiście o tych Wagnerowskich najemnikach, którzy osiedlą się po białoruskiej stronie – To go nie uspokaja.Ale mówi, zrób „Zaufanie do ukraińskich żołnierzy strzegących granic”. „W zeszłym roku, kiedy przyszli Rosjanie”Powiedział, „To cywile próbowali ich powstrzymać”, bezskutecznie. Teraz jest tam wojsko, w okolicy spotykamy wielu żołnierzy, więc Wadim zapewnia nas, że ani Rosjanie, ani Białorusini nie będą w stanie tak łatwo przekroczyć słynnej granicy.

READ  Z najnowszego raportu Kreml ogłasza aresztowanie czterech domniemanych napastników w związku z atakiem, w wyniku którego zginęły 93 osoby