Sądy w Nancy, Douais i Nantes wniosły ostatnio swój wkład, rozpatrując 5 wniosków złożonych przez wnioskodawców, którym odmówiono pozwolenia na prowadzenie działalności.
Administracja biznesowa
Zarządzanie przedsiębiorstwem stanowi podstawową działalność menedżera biznesu. Wykorzystuje dużą liczbę koncepcji zapożyczonych z rachunkowości i finansów (zarządzanie ryzykiem poprzez zarządzanie aktywami i ubezpieczenia zawodowe), prawa gospodarczego (stan prawny, umowy handlowe, podatki, ramy regulacyjne i działalność prawna), zarządzania zasobami ludzkimi…
Odkryj wszystkie powiązane treści
Poddaj się monitoringowi konstrukcji pod nieobecność partnera operacyjnego
Niezbędne jest uprzednie zezwolenie na prowadzenie działalności, niezależnie od powierzchni, w przypadku prowadzenia instalacji, rozbudowy lub spotkań gospodarstw rolnych na rzecz gospodarstwa rolnego, w którym nie ma członka posiadającego status operatora (C. rur. , art. 331-2, i, 3°, b).
Sąd Apelacyjny Administracyjny w Nancy wskazuje, że do wnioskodawcy należy przedstawienie dowodów potwierdzających przedstawioną sytuację. W dwóch toczących się przed nim sprawach Trybunał orzekł, że powodowie – dwie zagraniczne spółki – nie dopełnili tego obowiązku. Pierwsza spółka cywilna, zarejestrowana w Luksemburgu, ograniczyła się do przedstawienia odpisu afiliacji z Wspólnego Ośrodka Ubezpieczenia Społecznego w Luksemburgu, z którego wynika, że jej dyrektor był samodzielnym pracownikiem rolnym (w zasadzie) zarządzającym gospodarstwem rolnym od 2019 r. Druga, polska spółka, przedstawiła polskie zaświadczenie stwierdzające, że dyrektor jest zarejestrowany jako producent rolny od 2016 roku. W obu przypadkach dokument ten nie jest wystarczający, gdy żadna ze spółek gdzie indziej nie deklaruje przynajmniej jednego ze swoich wspólników jako partnera operacyjnego. Nie rozstrzygając, czy dyrektor spółki posiadał status operatora (argument, którego wnioskodawcy nie podnieśli na ich wielką szkodę), sędzia podkreślił niezbędność ustalenia takiego statusu. W przypadku jego braku wojewoda ma prawo zwrócić się do spółki z wnioskiem o wydanie koncesji na prowadzenie działalności, odmawiając tym samym świadczenia.
Sąd Apelacyjny Administracyjny w Nancy definiuje także pojęcie kandydata do przejęcia, czyli cechę, która pozwala prefektowi odmówić wydania koncesji, jeżeli kandydat do przejęcia znajduje się wyżej w kolejności priorytetów ustalonej przez SDREA (C. rur., art. L. 331-2, 1°).
Za taką należy oczywiście uznać osobę, która jednocześnie wystąpiła o zezwolenie na prowadzenie działalności. Koncepcja rozciąga się także na właściciela projektu, który nie podlega nadzorowi obiektów, a zainteresowani poinformowali Powiatową Komisję Struktur Rolniczych i Administracji o chęci wykorzystania go do ustalenia prawdziwości i powagi swojego projektu. Zatem w przypadku Wojewody sędzia weryfikuje uwzględnienie tego projektu w swoim badaniu, stwierdzając, czy spełnia on wyższy priorytet niż wniosek o wydanie pozwolenia na prowadzenie działalności.
Określa także, że skoro przedsięwzięcie nie podlega uprzedniej zgodzie, to nie musi dochować nałożonych na nią formalności, a w tym przypadku jest to obowiązek wnioskodawcy, który składa dokumentację dotyczącą eksploatacji gruntów nie spełniających nie należą do niego, zawiadomić właściciela działek (C. rur., art. 331-4).
Sędzia ostatecznie ocenia skutki środka przymusowego dla obowiązku wojewody rozpatrzenia pierwszeństwa wniosku, który nie podlega zatwierdzeniu ani oświadczeniu. Dekret ten, wydany w 2015 roku, umożliwia każdemu, kto rozważa operację potencjalnie podlegającą nadzorowi obiektów, zwrócenie się przed tą operacją do prefekta o określenie obowiązującego reżimu: licencji, zezwolenia lub zwolnienia (GR, art. L.331). -4-1).
W obu przypadkach nielicencjonowani liderzy projektów nie zwrócili się z wyprzedzeniem o kierownictwo. Gubernator spontanicznie poinformował ich o wyroku. Sąd zauważa, że powyższa zmiana w systemie nie ma wpływu na sposób rozpatrywania wniosków o wydanie zezwolenia na prowadzenie działalności. Plik należy ocenić w porównaniu z plikami konkurencji.
W drugim przypadku skarżący, któremu odmówiono wydania zezwolenia na pracę, uznał, że znalazł się w sytuacji nierównego traktowania w stosunku do swoich konkurentów, wobec których wydano orzeczenie. Stosując klasyczne zasady równego traktowania, sędzia zauważył, że wnioskodawca, którego projekt podlegał systemowi licencjonowania, znajdował się w innej sytuacji niż jej konkurenci, którzy go nie objęli. Zasady mające zastosowanie do konkurujących ze sobą powodów były częściowo odmienne. Zatem zasada równego traktowania nie ma zastosowania w tych dwóch przypadkach, których nie można sytuować na tym samym poziomie prawnym.
Apelacyjny Sąd Administracyjny w Nantes odnotował okoliczności, w których prefekt może lub musi odmówić wydania pozwolenia na prowadzenie działalności, jeżeli działalność prowadzi do nadmiernej ekspansji zgodnie z definicją zawartą w SDREA. Zgodnie z prawem wiejskim prefekt ma wybór w przypadku konkurencyjnych żądań, niezależnie od pierwszeństwa tego ostatniego (C. rur., art. L. 331-3-1, 3°). Jednakże w tym przypadku SDREA w Bretanii zobowiązuje prefekta do odrzucenia wniosków o wydanie koncesji na nadmierną rozbudowę, co zdaniem wnioskodawcy czyni dokument nielegalnym w świetle prawa wiejskiego. Jednakże, jak zauważył sędzia, SDREA ogranicza obowiązek odmowy do jedynych hipotez konkurencyjnych wniosków, które mają wyższy priorytet. Dlatego SDREA nie jest w tym zakresie sprzeczna z art. L. 331-3-1 kodeksu rolnego.
Ze swojej strony Administracyjny Sąd Apelacyjny w Douai orzekł o dopuszczalności odwołań ze względu na datę ich wniesienia w sprawie, w której wniosek został złożony z ponad dwumiesięcznym opóźnieniem.
Przyznanie koncesji musi być przedmiotem powiadomienia przez prefekturę wnioskodawcy, wynajmującego i najemcy, aby ten ostatni miał możliwość złożenia odwołania (C. rur., art. R. 331-6 , III), al.każdy). Sąd ustalił, że obowiązek ten nie dotyczy byłego dzierżawcy, który został zawiadomiony przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na użytkowanie gruntu, który wcześniej eksploatował. W rzeczywistości nie jest on dzierżawcą przedmiotowych działek.
Co więcej, w tej sprawie, mimo że nie był już najemcą, były najemca został poinformowany o przekazaniu wniosku do CDOA, choć w zasadzie formalność dotyczyła jedynie „obecnych lokatorów” (C. rur., art. 331). ). -5). Dlatego sędzia uważa, bardzo praktycznie, że były najemca został poinformowany o istnieniu wniosku i miał wszelkie możliwości zaskarżenia postanowienia o zastrzeżeniu w wyznaczonym terminie przed sądem.
Korzystając z ostatniego argumentu uzasadniającego opóźnienie w złożeniu odwołania, wnioskodawca podnosił, że termin odwołania został przedłużony ze względu na brak odpowiedzi na jego prośbę o podanie powodów decyzji zatwierdzającej powiatu. Ten przypadek przedłużenia jest faktycznie przewidziany w art. L.232-4 Kodeksu stosunków z administracją publiczną, jeżeli motyw leżący u podstaw dorozumianej decyzji o odmowie nie zostanie przekazany w ciągu miesiąca następującego po złożeniu wniosku w tej sprawie. Wówczas termin do wniesienia skargi ulega przedłużeniu o dwa miesiące od dnia zawiadomienia o przyczynach.
Zdaniem sędziego powód nie mieści się w tych ramach, które przyjmują jedynie dwa warunki, z których żaden nie jest spełniony. Zatem jedynie wnioskodawca, którego dotyczy decyzja, może żądać jej uzasadnienia, na co wnioskodawca w tej sprawie, jako były najemca, nie może się powoływać. Ponadto przedłużenie ma zastosowanie w kontekście dorozumianego wniosku o zwolnienie, co nie ma miejsca w niniejszym sporze, ponieważ spór dotyczy dorozumianej licencji udzielonej na utwór. Nawet gdyby skarżący spełniał te dwa kryteria, termin do wniesienia skargi nie mógłby zostać przedłużony, gdyż – jak wskazuje sędzia – wniosek o podanie uzasadnienia został złożony ponad dwa miesiące po upływie tego terminu.
„Miłośnik muzyki. Miłośnik mediów społecznościowych. Specjalista sieciowy. Analityk. Organizator. Pionier w podróżach.”
More Stories
Ta polska firma produkuje w 100% biodegradowalne talerze i sztućce z wykorzystaniem pszenicy
Toupret kupuje konkurenta w Polsce
Drobiarski gigant LDC jest w trakcie przejęcia fabryki Konspolu w Polsce