Komentarze izraelskiego kandydata do Eurowizji 2023, Noaha Grela, wywołały w Polsce kontrowersje. Zadzwonił polski wiceminister spraw zagranicznych, aby opowiedzieć mu o historii swojego kraju.
Noah Grell, izraelski kandydat na Eurowizję 2023, który ostatnio wywołał kontrowersje, potępiając odpowiedzialność Polski za katastrofę, został zaproszony przez polskiego wiceministra spraw zagranicznych Pawła Jabłońskiego.
Noah Grell „zostanie zaproszony do Polski najpierw po to, by zrozumieć, dlaczego tak myśli się o naszej ojczyźnie, żeby wyjaśnić, dlaczego nas to boli i dlaczego jej nie akceptujemy”, — powiedział na Twitterze.
Wiceszef MSZ dodaje, że celem wizyty będzie pokazanie mu „miejsc, w których nazistowskie Niemcy dokonały strasznych zbrodni na Polakach i Żydach w naszym kraju”.
„niedobór funkcji poznawczych”
„Polska dała Izraelowi dwanaście punktów po tym, jak został zmasakrowany podczas Holokaustu” – powiedział Noah Grell krótko po zajęciu trzeciego miejsca w Eurowizji.
Kilka godzin później powtórzyła swoje uwagi Czasy Izraela: „Szczerze mówiąc, takie chwile jak ta są prawdziwym triumfem”.
„Wielu w Izraelu postrzega Polskę jako współsprawcę niemieckich zbrodni – a nie ofiarę – często w rezultacie. […] Brak wiedzy i niepełne wykształcenie” – oceniali elektorat.
I trzeba stwierdzić, że sprawa „pozwoli nam budować dobre relacje polsko-izraelskie oparte na fakcie i wzajemnym zrozumieniu, że nasze dwa kraje ucierpiały od zbrodni niemieckich”.
Podczas okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej zginęło sześć milionów Polaków, w tym trzy miliony Żydów. 90% polskich Żydów zostało zabitych przez nazistów w latach 1939-1945.
Kluczowe składniki
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Oscary 2025 – kto w tym roku zdobył
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu