Polska odniosła trudne zwycięstwo nad Arabią Saudyjską (2:0). Zwycięstwo, które pozwoliło Robertowi Lewandowskiemu i jego zespołowi zająć pierwsze miejsce w grupie C.
Polska 2-0 Arabia Saudyjska
Bramki: Zieliński (39mi) i Lewandowskiego (82mi)
Robert Lewandowski jest wściekły, jego zespół jest męczennikiem, ale Polska jest wolna! Napastnik Barcelony otworzył swój kontuar na Mistrzostwach Świata asystując, aby Green Falcons pokonali White Eagles na Education City Stadium (2-0). Jednak Arabia Saudyjska od samego początku postawiła swojego przeciwnika w poważnych tarapatach, podobnie jak Matty Cash. Mag Salem al-Tawsari Na boku i logicznie upomniany przez sędziego (16mi) musieli wyciągnąć polski parasol ochronny, aby zablokować padający na nich deszcz krzyży. Jej opiekun pilnuje, żeby się nie zamoczyła.
Wojciecha i Mateusza
Na znak trudności Polski Robert Lewandowski sfaulował w swoim pojedynku Ali Al Bulahi (35).mi) i przypadkowo zniszczył interesujący licznik, tracąc kontrolę nad nim (45mi+10). Po zbliżeniu się do Mohammeda Al Owaisa kapitan pokazał swojej drużynie drogę serwując za Piotrem Zielińskim, na co saudyjski bramkarz nie miał szans. (1-0, 39mi). Niemniej gwiazdą dnia jest bez wątpienia Wojciech Szczysny. Bramkarz Juve nie popełnił błędu, przewracając strzał Mohameda Kanno nad własną siatką (13mi) co nieprawdopodobne, zatrzymał rzut karny Salem Al-Tawsari po faulu Christiana Bielika na Al Shehri. Z drugim ostrzem zachorował Mohammed Al Buraik (45).mi+1), przednią nogą Al-Tawsariego parowaniem przed wznowieniem w tym samym tempie w drugiej tercji (55mi)
We wszystkich dobrych uderzeniach Saudyjczyk numer 10 wykonał następnie numer, który zaserwował Firazowi Al-Buraikanowi, ale ten ostatni był niecelny (60mi) Polska odpowiedziała Milikiem (63) dotykającym poprzeczkimi), potem post Lewandowskiego (66mi) Mimo presji Saudyjczyków i napierania kibiców Polska miała ostatnie słowo, Lewandowski odebrał piłkę Al-Malkiemu, przełamał się i strzelił niezłym strzałem. (2-0, 82mi). Tak więc podopieczni Czesława Michniewicza zajmują pierwsze miejsce w grupie C z czterema punktami, o jeden więcej niż stracili tego dnia. W środę zagrają o miejsce w ósemce przeciwko Argentynie… i mogą już zostać wyeliminowani, jeśli przegrają w ten sobotni wieczór.
Polska (3-4-1-2): Szczęsny – Bereszyński, Glik, Kiwior – Cash, Bielik, Krychowiak, Frankowski – Zieliński (Kamiński, 63mi) – Milik (Piątek, 71mi), Lewandowskiego. Trener: Czesława Michniewicza.
Arabia Saudyjska (4-1-4-1): Al-Owais – Abd al-Hamid, al-Amri, al-Bulehi, al-Buraiq (al-Khanam, 65mi) – Al-Malki (Al-Abood, 85mi) – Al-Barikhan, Al-Nazi (Nawaf, 46mi [Bahbri, 90e+5]), Kanno, S. Al-Tawsari – Al-Shehri (n. Al-Tawsari, 85mi) Trener: Herve Renard.
Przez Quentina Paula
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE