Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Polska powoli rozdziera Anglię

Polska powoli rozdziera Anglię

Gol w dogrywce pozwolił Polsce zremisować w środę (1-1) z Anglią z Anglią, która zakwalifikuje się do Mistrzostw Świata 2022.

Z 16 punktami Trzy Lwy nie mają już idealnego rekordu w tej grupie, ale wyprzedzają o 4 długości Albanię (2.) i Polskę (3.).

Wyjazd do Warszawy, w nieprzyjaznej sytuacji i zmierzeniu się z drużyną Roberta Lewandowskiego, był niewątpliwie najcięższym sprawdzianem dla podopiecznych Garetha Southgate’a, którzy na koniec meczu ograniczyli się do 80 minut.

Sześć dni temu trener zdecydował się na powrót do początkowego składu na Węgrzech (4:0) po przebudowie całkowicie odnowionego składu przeciwko Andorze (4:0) w weekend.

Anglicy przez długi czas spisywali się znakomicie i ponownie wykazali się dużą sprawnością defensywną.

Jednak Southgate, który nie dokonał żadnych zmian podczas meczu, ostrzegł swoich graczy, aby mieli rację w obronie i presji. Nie ma więc wątpliwości, że będzie tak samo nieszczęśliwy, jak zgubili drogę pod koniec meczu.

Świat-2022: Polska rozdziera Anglię i spowalnia ją

Seryjny strzelec Lewandowski był dobrze opanowany, zadowalając się połową szansy w pierwszej tercji – ugięcie lobu było zbyt miękkie, by oszukać Bigforda (29.) – kolejne, długie uderzenie i nisko w parterze (71.), drugie.

Najgroźniejszym posunięciem dla miejscowych był bramkarz Jordan Pickford, który zdołał szybko dojść do siebie przed podaniem piłki (81.), ale zdradził napięcie, które wydawało się, że dopadły Anglików.

W swoich ostatnich kulach Lewandowski umieścił dziwny, ostry krzyż, w który rzucił się Szimansky z nadzieją na obalenie stadionu (1-1, 90 + 3).

Punkt, który nie jest oszczerczy dla Polaków, chociaż angielska piłka ataku była wyraźnie pozytywna, a nie jasna.

Atakujący kwartet Masona Mounta, Raheema Sterlinga, Harry’ego Kane’a i Jacka Grilisha dużo łączył i próbował zmienić rytm, kroplówkę i kombinacje.

Strzał głową pod kątem Greilisha (46.) i Harry’ego Maguire (60.) nie powiódł się, ale plecy polskich kibiców zadrżały.

Świat-2022: Polska rozdziera Anglię i spowalnia ją

Trzy Lwy nie miały długiego, smagającego i płynnego uderzenia Kane’a, by oszukać Johna Bednarka zamaskowanego na starcie Wojciecha Chesneya, by znaleźć dołek w 72. pozycji.

Dzięki większej liczbie wycieczek do Andory i San Marino oraz przyjęciom z Węgier i Albanii podczas imprezy, Wielka Brytania wciąż ma swoje przeznaczenie, aby zdobyć bezpośredni bilet do Kataru, który zajmuje pierwsze miejsce w grupie.